Adenium (róża pustyni) cz.5

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 709
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Ten wątek ma ponad 30 stron i prawie 450 postów. To naprawdę dużo...
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Spoko, dasz radę! I wierz mi, że warto, bo znajdziesz tu takie porady, o których jeszcze nawet nie wiesz, że mógłbyś zapytać!
Wiem, bo sama to przeszłam :)
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
kanapl
200p
200p
Posty: 447
Od: 24 lut 2013, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Rośniemy,rośniemy....... ;:50

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
karolcia604
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 5 mar 2013, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Możesz im delikatnie zdjąć te "czapeczki" :)
Fajne maluszki:) Ja tydzień temu też wysiałam kilkanaście i właśnie się prostują:)
Awatar użytkownika
jang
500p
500p
Posty: 729
Od: 11 paź 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

phantom pisze:Ten wątek ma ponad 30 stron i prawie 450 postów. To naprawdę dużo...
;:306 :;230 ;:306 :;230 ;:306

Przyjacielu, ten wątek ma 4 części po 80 stron i ten obecny jak piszesz 33 strony...
Zanim napisałem tutaj pierwszego posta przeczytałem wszystkie 4 części od dechy do dechy. Tobie proponuję pierwsze 3 a później to już będziesz wiedział o co pytać a tak naprawdę to już niewiele tych pytań Ci pozostanie do zadania. Dlaczego nikt Ci nie odpisuje na Twoje pytania ? Bo wszystko tu już zostało powiedziane... Bo ta roślinka nie kwitnie na zawołanie tylko wtedy kiedy ona chce... Bo np. o podlewaniu ja pisałem kilkanaście postów wcześniej a Ty i tego nie zechciałeś przeczytać...
karolcia604 pisze:Możesz im delikatnie zdjąć te "czapeczki" :)
Z tym zdejmowaniem kapturków to radzę ostrożnie... Można im urwać te pierwsze mini listeczki i ... i można się już nigdy nie doczekać następnych. Najlepiej jest je zdejmować jak już roślinki z lekka się wyprostują ale jeszcze ciągle są pod przykryciem, czyli jak łuski są jeszcze wilgotne, mokre, bo jak są suche to już po listkach... Trzeba je koniecznie wcześniej namoczyć.

Moje nasionka zanurzyłem w wodzie 2013.03.01 o godz. 21:00 . Dzisiaj wyglądają tak :
Obrazek
Najwyższe z nich mają po 33 - 34 mm :D (z listkami)
karolcia604 pisze:Ja tydzień temu też wysiałam kilkanaście i właśnie się prostują:)
Karolcia i na co Ty czekasz ? Dlaczego nie widzimy tutaj Twoich maluszków ???
karolcia604
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 5 mar 2013, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

[/quote]Karolcia i na co Ty czekasz ? Dlaczego nie widzimy tutaj Twoich maluszków ???[/quote]

Cierpliwości ;:216 ;) Maluszki się pokażą, być może jutro jak znajdę chwilkę:)
karolcia604
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 5 mar 2013, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Odbiegając troszkę od tematu, mam jedno pytanie. Mianowicie, w jaki sposób mogę dodać zdjęcie tak, aby było widoczne w poście? (nie chodzi mi tutaj o link do zdjęcia)
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 709
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

jang pisze:Zanim napisałem tutaj pierwszego posta przeczytałem wszystkie 4 części od dechy do dechy. Tobie proponuję pierwsze 3 a później to już będziesz wiedział o co pytać a tak naprawdę to już niewiele tych pytań Ci pozostanie do zadania. Dlaczego nikt Ci nie odpisuje na Twoje pytania ? Bo wszystko tu już zostało powiedziane... Bo ta roślinka nie kwitnie na zawołanie tylko wtedy kiedy ona chce... Bo np. o podlewaniu ja pisałem kilkanaście postów wcześniej a Ty i tego nie zechciałeś przeczytać...
Pozostanę przy chybił trafił. Szybciej będzie. Bardzo pomocne forum, nie ma co...
Awatar użytkownika
jang
500p
500p
Posty: 729
Od: 11 paź 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

karolcia604 pisze:Odbiegając troszkę od tematu, mam jedno pytanie. Mianowicie, w jaki sposób mogę dodać zdjęcie tak, aby było widoczne w poście? (nie chodzi mi tutaj o link do zdjęcia)
Zaglądnij tutaj : http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 5#p3700895 :)
Awatar użytkownika
eris
100p
100p
Posty: 119
Od: 2 sty 2011, o 01:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wlkp

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

phantom By adenium nie straciło znacznej ilości liści wystarczy traktować je podobnie jak w okresie letnim. Nie wprowadzać okresu spoczynku czyli podlewać jak tylko ziemia przeschnie i to wszystko.
karolcia604
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 5 mar 2013, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Dziękuję za szybką pomoc:)
Oto zdjęcia moich Adenium (wysianych 7.03)
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
masik
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 4 wrz 2012, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

jang pisze:Z tym zdejmowaniem kapturków to radzę ostrożnie... Można im urwać te pierwsze mini listeczki i ... i można się już nigdy nie doczekać następnych.
Zdarzyło mi się.....i zawsze listki właściwe się pokazywały. Nawet jak zostawał "sam brzuszek".
Awatar użytkownika
jang
500p
500p
Posty: 729
Od: 11 paź 2012, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mysłowice
Kontakt:

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Zdarzyło mi się.....i zawsze listki właściwe się pokazywały. Nawet jak zostawał "sam brzuszek".
Mnie też raz się zdarzyło i do dzisiaj wygląda tak -> http://oporniczek.pl/A2.jpg (od ~ pierwszych dni listopada)
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 709
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Czasami urywają się tylko liścienie, ale czasem cierpi też stożek wzrostu. W jednym i drugim przypadku roślina jest narażona na atak np. pleśni. Lepiej więc nie kombinować, jak osłonka stawia opór to należy ją po prostu zostawić w spokoju.
eris pisze:phantom By adenium nie straciło znacznej ilości liści wystarczy traktować je podobnie jak w okresie letnim. Nie wprowadzać okresu spoczynku czyli podlewać jak tylko ziemia przeschnie i to wszystko.
Dizęki, o to chodziło!
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5

Post »

Zobaczcie co ja dzisiaj odkryłam na jednej mojej roślince!! :shock:
Czy to jest to, co myślę? ;:oj

Obrazek

Dodam tylko, że roślinka ma piąty miesiąc i nic jej nie robiłam z żadnym stożkiem wzrostu ;:204
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”