Ogródek Robaczka cz. 7

[robaczek_Poznan]

Bozuniu, ta koreanka jest u nas od 2 lat, szyszki miała od razu choć to młodziutki egzemplarz. Kupowałam u mejscowego szkółkarza, jeżeli chcesz to wpadnij do mnie kiedyś, podjedziemy do niego i wybierzesz sobie jakiegoś malucha
Ewa drewutnia, nie rób niczego wbrew sobie Zdjęcia będą kolejne, dziękuję!
Asiu, u mnie tego śniegu niewiele, pozgarniałam to, co spadło na rabaty...przydałoby się więcej dla ochrony roślin..Bodziszki posadziłam wokół pnia sosny i klimat chyba im sprzyja bo rosną jak szalone. Niestety nie powtarzają kwitnienia Gdybyś miała ochotę na kępkę to wykopiemy, jak do mnie przyjedziesz
Danuś, ja też lubię bodziszki, na wiosnę zamówiłam himalajskiego Szkoda tylko, że nie powtarzają kwitnienia..może gdybym je odpowiednio przycięła...a jak z tymi kwiatami u Ciebie?
Aniu, bardzo mi miło, że zdjęcia poprawiają Ci nastrój
Martuś, masz rację, świeże zioła dają nieoceniony smak potrawom
Ewa, teraz musisz się doleczyć do końca, żeby nie nękały Cię kolejne infekcje Życzę udanych wschodów
Olusiu, ja też uwielbiam poziomki Szkoda, że nie udało nam się spotkać..wracałaś A2? Mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja
Jagódko, tych latarenek już nie wiedziałam na allegro - tyle osób brało ode mnie namiary, że chyba wykupili wszystkie egzemplarze Niektóre przestały działać, będę musiała poszukać zamienników.

A tymczasem, jeszcze trochę zielonego....

[ewamaj66]

Bez bardzo ładny, zamierzam sobie podobny kupić, jeśli przeżyję do kwietnia nie umierając z głodu na skutek szaleństwa zakupów Aż by się chciało wejść w te zdjęcia

[mm-complex]

Bodziszków nagromadziłam kilka...naście gatunków ...te bardziej pospolite np. korzeniasty czy wspaniały mega żywotne i długo kwitną od maja do lipca są obsypane kwiatami,no i te bujne kępy Uwielbiam barwne plamy a bodziszki są w ich tworzeniu mistrzami Po przekwitnięciu podcinam kwiaty i zdarza się ,ze w sierpniu powtarzają kwitnienie
Mam nadzieje ,że w tym roku rozrosną się moje maleńkie ,młode sadzonki

[sweety]

Pan zwinka w barwach godowych A czy wiesz Kasiu, że jego zadaniem jest zapłodnienie jak największej ilości samic ?

[Keetee]

Kasia robisz przepiekne zdjęcia Chyba juz mówiłam ...ale co tam...
Na róze juz mnie nie namawiaj , juz kilka pójdzie do donic....wypatrzyłam u Ciebie szarotke...czego Ty u siebie nie masz

[mm-complex]

To ci lowelas

[Olusia]

Kasiu , ja wcale nie wyjechałam....kuzynostwo mnie poinformowało , że ciocia zaniemogła
(93 lata) i została zabrana do szpitala.Wybiorę się jak ta zima minie.

[Annes 77]

Następne chciejstwo Pasifflora

[MALGOS9]

Oj Kasiu, jak ja lubię jak serwujesz taką porcję (kilka porcji) zielonego, kwitnącego i takie tam z Twojego ogrodu. Pięknie. Od razu robi się cieplej i milej na . Dziękuję.

[Monikwiaty]

Dziękuję Kasiu za majowy spacer i pozdrawiam:)

[leszczyna]

.......troszkę nie byłam u Ciebie i teraz nie nadrobię zaległości.....idę polekturzyć Twój watek....

[Margo2]

To zielone na 3 zdjęciu tez mi sie podoba
U mnie były, ale Flesz przegonił wszystkie.
Nie miałam powiadomień z wątku zlotowego, więc nie wiedziałam, czy jedziesz.
Fajnie, że się zobaczymy

[konwalia12]

Zdjęcia z 6 marca mnie oczarowały
Widać są pewne wady mieszkania w górach. U mnie się dopiero pierwszy krokus i przebiśnieg zbierają do kwitanienia!

Życzę mnóstwo ! nie damy się prognozom pogodowym!

[Alania]

Ale pięknie u Ciebie, Kasiu!!! Już niedługo będą nowe widoczki - pewnie jeszcze piękniejsze, bo wszystko bardziej się rozrośnie

[April]

Kasiu, cudne fotki. Zawsze robiłaś bardzo dobre zdjęcia ale nie pamiętam takich zbliżeń. Czyżbyś z tęsknoty za wiosenką kadrowała co ciekawsze kawałeczki zdjęć? Chyba że przewidziałaś długą zimę i narobiłaś zapasów żeby nas teraz zaskakiwać

U mnie na szczęście spadło sporo śniegu więc się nie martwię o roślinki. W czwartek przyjeźdżają pierwsze różyczki z Rosarium Muszę naszykować donice.