Ptaszek prześliczny...... uwielbiam takie bibelociki
Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
Aniu u Ciebie piękna wiosna i na parapetach i w ogródku. U mnie pada śnieg i nadzieja na wiosnę oddala się wraz z każdym wirującym płatkiem..... jeszcze trochę poczekam na pierwsze kolorowe widoczki....
Ptaszek prześliczny...... uwielbiam takie bibelociki
Ptaszek prześliczny...... uwielbiam takie bibelociki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
Małgosiu (MaGorzatka)! Mimo, że do prawdziwej wiosny jeszcze kawałek już jest co pokazywać, bo i krokusy i przebiśniegi (choć te mocno nieśmiało), no i sieweczki. Mój zapał ogrodniczy już się obudził i niekiedy kończy się to dziwnymi zabiegami o jeszcze dziwiniejszej porze. Wczoraj bladym świtem przy zraszaniu i przyznam się - oglądaniu, czy coś owego nie wyszło, spadł mi pojemniczek z siewkami koleusów i miałam przymusowe pikowanie. Na szczęście dziś wyglądają ok. Słowem, mój zapał nie zabija
Grażynko (Grazka226)! Witam Cię w moim wątku
Pogoda jest nieco gorsza, ale te parę dni ze słońcem zdecydowanie poprawiło mi humor i samopoczucie. W marcu i kwietniu tak bywa, ale ja co roku cieszę się każdym ciepłym dniem ze słonkiem i każdym choćby najmniejszym kwiatuszkiem. Ciekawe, czy mi kiedyś przejdzie?
Iwono (raflezja)! U mnie tylko żółte krokusy pokazały główki. Reszta jest na takim etapie jak u Ciebie. Ciekawa jestem, jak to będzie wyhglądać, bo posadziłam ich jesienią sporo po tym, jak w zeszłym roku doszłam do wniosku, że mam ich stanowczo za mało. Pojawiły sie także trzy skromne przebiśniegi, ale i tym się cieszę, bo w zeszłym roku przebiśniegi okazały się być śnieżycami. Z zasiewami próbuję, bo i jest z tego radocha, a przy tym wiele to nie kosztuje. Miejsce zaś mam
Teresko! Krokusikami tak się cieszę, że co chwilę wyglądam za okno, by poppatrzeć na te nieśmiałe oznaki wiosny
Parę krokusów, słonka i ciepełka, a ja mogłąbym góry przenosić!
Majeczko (majka411)! Kusicielko
Tylko jeden... I przez Ciebie postanowiłam kupić mu kolegę - nieco mniejszego. Wiosna stanowczo o mnie nie zapomniała, a powtykanie w zimię trzech wiader cebulek dopiero a rezultaty.
Marysiu (Maska)! Już wszystko w wątku, podpisach i odsyłaczach naprawione. Dziękuję, bo bym pewnie o tym się nieprędko dowiedziała. Sieję sobie, by jakoś umilić czas do prawdziwej wiosny. A przy tym to taka satysfakcja. Fajnie, że jesteś!
Moniko (Niunia1981)!
Dotarła
Aguniu (Aguniada)! Z zasiewami mam niewielkie doświadczenie, więc żaden profesjonalizm
Nie zapeszaj. Moim zdaniem są trzy najważniejsze zasady - nie zasuszyć, nie zalać i nie trzymać cały czas pod okryciem. A ptaszek stanie w przedpokoju. Mam tam taki półokrągły stolik w stylu prowansalskim, na którym stoi bańka na mleko (kanka) wykończona w stylu dequpage i metalowy koszyk na klucze. Pasuje. Sprawdziłam, ale chyba dokupię mu koleżankę.
Krysiu (Christinkrysia)! Te dwie odmiany bambusa dostałam od koleżanki. Ten pasiasty rośnie nieco szybciej i jest taki soczysty, ale oba są niekłopotliwe, a dekoracyjne. Wiosna, więc chciałam coś ładnego na drzwi. Mam na nich kratę, więc umocowanie jest absolutnie proste. Myślałam o wieńcu, ale ptaszki faktycznie są inne i jestem bardzo zadowolona.
Krysiu (Ignis05)! GDF faktycznie świetnie przetrwała w zaspie. Ma takie zielone łodyżki, że aż serce rośnie
Teraz też u nas najzimniej ma być -5 stopni, a zatem różom nic nie grozi. Dziś jest + 3 stopnie i mgła. W prognozach ostro schodzą na naszą korzyść. A śniegu jeszcze trochę leży, ale tylko tam gdzie go było więcej.
Małgosiu (małgocha1960)! Jak sie okaże, że mam za dużo sadzonek to jets jeszcze Mama, bratowa, no i forumki
Czas oczekiwania spędzam na doglądaniu maluchów. A co do floksów itp. One wszystkie tak wykiełkowały pod zaspami. Sprawdza się zatem opinia, że śnieg to najlepsza kołderka dla naszych roślin.
Pati (survivor26)! Paradoksalnie, ale śnieg, który u mnie leżał pozytywnie wpłynął na kiełkowanie cebulowych
A z tym sianiem to przesadzasz. Ale przyznam, że starałam się umieszczać nasiona w miere równo, by nie mieć potem wielkich problemów z pikowaniem. Córka śmiała się, ze jak w labolatorium i językiem na brodzie jak Twoja Sarulka
Maryniu (marpa)! Miejsca mam dość, a chciałabym by aksamitki już były nieco większe, jak je wsadzę do gruntu. W pozostałym zakresie sieje tylko to co do gruntu nie może byc siane. Oddzielenie tych nasion było pierszym, co zrobiłam. Większy siewki idą pod lampę i np. pelargonie rosną na jak na droższach!
Dorotko (Keetee)! Hipki są niezwykle dekoracyjnie więc nie dziwię się, że nie możesz się doczekać kwiatów. Słyszałam, że Twoja mała ma ospę. Niech zdrowieje, ale to dobrze, że przejdzie ją teraz. I u nas w przedszkolach jest epidemia...
Jurku! O przebiśniegach marzyłam jako dziecko Nie wiem dlaczego, ale w moim rodzinnym ogróku ich nie było, więc idąc do szkoły zaglądałam za nimi i za krokusami do cudzych ogródków. W zeszłym roku juz miałam je mieć, ale okazało się, że sprzedano mi cebulki śnieżyc. Też dobrze, ale to nie do końca to. Na razie mam ich mało, ale już wiem, że jest zgodność odmianowa! Śnieg gdzie niegdzie jeszcze leży i pewnie to jeszcze chwile potrwa. Ale do wiosny mamy zdecydowanie z górki, co bardzo mnie cieszy!
Annes77! U mnie tylko żółte wyszły, a reszta ledwo w kiełkach... Doczekamy się, bo ja wiele dosadziłam jesienią, a że był to mix nie wiem, co z tego wyjdzie! Fajnie, że odwiedziłąś mój wątek. Zapraszam częściej
Mileno (Mandragora)! Moje rosliny pędzą, bo miały solidną, puchową kołderkę. Dokup sobie żółtych to też będziesz miała je wcześniej...
Justynko (justyna_gl)! Takie mrozy, jak ostatecznie zapowiadają, nie zaszkodzą cebulowym. Nie zapminaj, że one kiełkują już pod śniegiem. Ale co prawda to prawda - zdążą urosnąć i zakwitnąć. Nie ma pośpiechu.
Kubasiu! Pudło! Już wiesz, co tam się ukorzenia i że nie jest to bynajmniej hoja
Asiu (daffodil)! W akresie sprawiedliwości ja po prostu mam znajomości i zasługi
Poza ty widziałam u Ciebie. Kto tu bardziej narzekał
? Jak będę mieć za dużo sadzonek, to coś pewnie do Ciebie trafi!
Wandziu (Wanda7)! Znalazłaś mnie
Nie denerwuj się prognozami. Mrozy jednak nie mają być takie duże, a róże aż takie wrazliwe to nie są!
Iwono (zielonajagoda)! Najważniejsze, że jesteś
Stokrotka_polna! Cieszę się, że Ci się podoba i zapraszam jak najczęściej!
Agness! U nas nie pada śnieg, ani nawet deszcz. Prognozy łagodnieją i pogoda zapowiada się typowo marcowa. Zdążyć nacieszyć kolorami w swoi ogrodzie! Ptaszek
Grażynko (Grazka226)! Witam Cię w moim wątku
Iwono (raflezja)! U mnie tylko żółte krokusy pokazały główki. Reszta jest na takim etapie jak u Ciebie. Ciekawa jestem, jak to będzie wyhglądać, bo posadziłam ich jesienią sporo po tym, jak w zeszłym roku doszłam do wniosku, że mam ich stanowczo za mało. Pojawiły sie także trzy skromne przebiśniegi, ale i tym się cieszę, bo w zeszłym roku przebiśniegi okazały się być śnieżycami. Z zasiewami próbuję, bo i jest z tego radocha, a przy tym wiele to nie kosztuje. Miejsce zaś mam
Teresko! Krokusikami tak się cieszę, że co chwilę wyglądam za okno, by poppatrzeć na te nieśmiałe oznaki wiosny
Majeczko (majka411)! Kusicielko
Marysiu (Maska)! Już wszystko w wątku, podpisach i odsyłaczach naprawione. Dziękuję, bo bym pewnie o tym się nieprędko dowiedziała. Sieję sobie, by jakoś umilić czas do prawdziwej wiosny. A przy tym to taka satysfakcja. Fajnie, że jesteś!
Moniko (Niunia1981)!
Aguniu (Aguniada)! Z zasiewami mam niewielkie doświadczenie, więc żaden profesjonalizm
Krysiu (Christinkrysia)! Te dwie odmiany bambusa dostałam od koleżanki. Ten pasiasty rośnie nieco szybciej i jest taki soczysty, ale oba są niekłopotliwe, a dekoracyjne. Wiosna, więc chciałam coś ładnego na drzwi. Mam na nich kratę, więc umocowanie jest absolutnie proste. Myślałam o wieńcu, ale ptaszki faktycznie są inne i jestem bardzo zadowolona.
Krysiu (Ignis05)! GDF faktycznie świetnie przetrwała w zaspie. Ma takie zielone łodyżki, że aż serce rośnie
Małgosiu (małgocha1960)! Jak sie okaże, że mam za dużo sadzonek to jets jeszcze Mama, bratowa, no i forumki
Pati (survivor26)! Paradoksalnie, ale śnieg, który u mnie leżał pozytywnie wpłynął na kiełkowanie cebulowych
Maryniu (marpa)! Miejsca mam dość, a chciałabym by aksamitki już były nieco większe, jak je wsadzę do gruntu. W pozostałym zakresie sieje tylko to co do gruntu nie może byc siane. Oddzielenie tych nasion było pierszym, co zrobiłam. Większy siewki idą pod lampę i np. pelargonie rosną na jak na droższach!
Dorotko (Keetee)! Hipki są niezwykle dekoracyjnie więc nie dziwię się, że nie możesz się doczekać kwiatów. Słyszałam, że Twoja mała ma ospę. Niech zdrowieje, ale to dobrze, że przejdzie ją teraz. I u nas w przedszkolach jest epidemia...
Jurku! O przebiśniegach marzyłam jako dziecko Nie wiem dlaczego, ale w moim rodzinnym ogróku ich nie było, więc idąc do szkoły zaglądałam za nimi i za krokusami do cudzych ogródków. W zeszłym roku juz miałam je mieć, ale okazało się, że sprzedano mi cebulki śnieżyc. Też dobrze, ale to nie do końca to. Na razie mam ich mało, ale już wiem, że jest zgodność odmianowa! Śnieg gdzie niegdzie jeszcze leży i pewnie to jeszcze chwile potrwa. Ale do wiosny mamy zdecydowanie z górki, co bardzo mnie cieszy!
Annes77! U mnie tylko żółte wyszły, a reszta ledwo w kiełkach... Doczekamy się, bo ja wiele dosadziłam jesienią, a że był to mix nie wiem, co z tego wyjdzie! Fajnie, że odwiedziłąś mój wątek. Zapraszam częściej
Mileno (Mandragora)! Moje rosliny pędzą, bo miały solidną, puchową kołderkę. Dokup sobie żółtych to też będziesz miała je wcześniej...
Justynko (justyna_gl)! Takie mrozy, jak ostatecznie zapowiadają, nie zaszkodzą cebulowym. Nie zapminaj, że one kiełkują już pod śniegiem. Ale co prawda to prawda - zdążą urosnąć i zakwitnąć. Nie ma pośpiechu.
Kubasiu! Pudło! Już wiesz, co tam się ukorzenia i że nie jest to bynajmniej hoja
Asiu (daffodil)! W akresie sprawiedliwości ja po prostu mam znajomości i zasługi
Wandziu (Wanda7)! Znalazłaś mnie
Iwono (zielonajagoda)! Najważniejsze, że jesteś
Stokrotka_polna! Cieszę się, że Ci się podoba i zapraszam jak najczęściej!
Agness! U nas nie pada śnieg, ani nawet deszcz. Prognozy łagodnieją i pogoda zapowiada się typowo marcowa. Zdążyć nacieszyć kolorami w swoi ogrodzie! Ptaszek
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
No i czas na zdjęcia
Fioletowe dendrobium wreszcie otowrzyło pąki. Zajęło mu to około 8 tygodni



Jest piękne, ale fiołek Scandall wcale mu nie ustępuje swą urodą


Z kwitnących mam jeszcze prymulkę - prezent na Dzień Kobiet

W ramach realizacji chciejstw zafudowałam sobie Anthurium clarinervium

A teraz zasiewy
petunie

goździki

dopiero co zasiana tumbergia

I wreszcie kobea
Wczoraj miałam już zamiar wysypać ziemię i dać nową oraz powsadzać nowe nasionka. Przestraszyła się i jest
Na razie jedna...

A koleusy po niespodziewanym lądowaniu na ziemi i wczorajszym wczesnorannym, przymusowym pikowaniu mają się dobrze

Kupione bulwy i kłącza miały już kiełki. Więc liliowiec, iryski, trytoma, orlik, floksy i hosta wylądowały w donicach. Jak przyjdzie pora sadzenia będą solidne sadzonki. Jak w prawdziwym ogrodniczym






U mnie lekka mgła i 3 stopnie na plusie. Nie jest źle
Fioletowe dendrobium wreszcie otowrzyło pąki. Zajęło mu to około 8 tygodni



Jest piękne, ale fiołek Scandall wcale mu nie ustępuje swą urodą


Z kwitnących mam jeszcze prymulkę - prezent na Dzień Kobiet

W ramach realizacji chciejstw zafudowałam sobie Anthurium clarinervium

A teraz zasiewy
petunie

goździki

dopiero co zasiana tumbergia

I wreszcie kobea

A koleusy po niespodziewanym lądowaniu na ziemi i wczorajszym wczesnorannym, przymusowym pikowaniu mają się dobrze

Kupione bulwy i kłącza miały już kiełki. Więc liliowiec, iryski, trytoma, orlik, floksy i hosta wylądowały w donicach. Jak przyjdzie pora sadzenia będą solidne sadzonki. Jak w prawdziwym ogrodniczym






U mnie lekka mgła i 3 stopnie na plusie. Nie jest źle
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
Aneczka anturium cudo
nawet nie musi kwitnąć 
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
Aniu, ale ci zazdraszczam tego anturium
ale oczywiście pozytywnie
Ono, jest takie piękne
Zresztą mam słabość do roślin z takim wyraźnym unerwieniem
Fiołasek i dendrobium przepiękne
Moje fiołki na razie śpią, ani myślą kwitnąć
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
Aniu u Ciebie już kwitną krokuski i przebiśniegi a u mnie tyle śniegu, że moje to może teraz w kwietniu zakwitną dopiero
Piękny ten oczar kupiłaś i anturium też ciekawe jeszcze takiego nie widziałam
Piękny ten oczar kupiłaś i anturium też ciekawe jeszcze takiego nie widziałam
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
Aniu,
dendrobium w przepięknym fiolecie, aż dech zapiera
Fiołek Scandal
skandalicznie się ociąga
ale zapewne, każdego zszokuje swą krasą, gdy buźkę pokarze
Przedszkole i żłobek kwiatowy jak w profesjonalnej szkółce, wielkie brawa za pracowitość.

Fiołek Scandal
Przedszkole i żłobek kwiatowy jak w profesjonalnej szkółce, wielkie brawa za pracowitość.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
Aniu ale wiosennie u ciebie.U mnie powróciła zima,napadało sporo śniegu.
Pozdrawiam Ania
Pozdrawiam Ania
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
Aniu, u Ciebie zaczyna się wiosna, a u nas zapowiadają srogie mrozy...co z tą pogodą? 
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
Ania, serwuj zdjęcia w mniejszych ilościach
ja zawału przez Ciebie dostanę
nie wiem, które mam chwalić
dendrobium
ale chyba "kuszenie" lepsze

- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
Aniu jakie piękne przedszkolaki , aż się buźka sama śmieje na takie widoki .
Fiołeczek boski
Fiołeczek boski
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
U Ciebie szystko rosnie.
Moje zasiewy marne.
Ty masz na plusie a u mnie mróz i śnieg
Moje zasiewy marne.
Ty masz na plusie a u mnie mróz i śnieg
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
Ufff, Aniu znalazłam Ciebie tu

- maliola
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)
Aniu i wysiewy i doniczkowe super. Tak wychwalałaś i "fociłaś" w ubiegłym sezonie kapustę ozdobną i koleusy, że kupiłam nasiona i posiałam. Zobaczymy co z tego wyrośnie.


