Mulczowanie gleby - ogrodowe sztuczki.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
Ooo, dobrze, że przypomniałeś, no jasne, OBI. Tez sobie kupię
dzięki NOTO 
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
Lawenda - 6 sztuk... L. Hidcote podobno już w przyszłym tygodniu będzie do kupienia w obi
Pozdrawiam
Olenka
Olenka
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
To jest chyba to, co bym chciała
Dzięki Olenkazz.
Ta jedna, jedyna kępka lawendy, która mi pozostała jest właśnie z obi z 6-paku. Eksperymentalnie posadziłam w skrzynce, w dobrej ziemi. W 2011

Bardzo mokre lato, mój wyjazd i ...... zastałam moją lawendę rosnącą jak ryż - w wodzie po kolana
Jedna przetrzymała. Wniosek - niezłej jakości były
Dzięki Olenkazz.
Ta jedna, jedyna kępka lawendy, która mi pozostała jest właśnie z obi z 6-paku. Eksperymentalnie posadziłam w skrzynce, w dobrej ziemi. W 2011
Bardzo mokre lato, mój wyjazd i ...... zastałam moją lawendę rosnącą jak ryż - w wodzie po kolana
Jedna przetrzymała. Wniosek - niezłej jakości były
- kasia28x
- 100p

- Posty: 150
- Od: 26 sty 2013, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
I ja w tym roku pokuszę się o rozmnożenie lawendy
mam dwa krzaczki ze 3 lata i jakoś do tej pory nie wpadłam na pomysł, że mogłabym z tych dwóch zrobić więcej
no, ale lepiej późno niż wcale
mam dwa krzaczki ze 3 lata i jakoś do tej pory nie wpadłam na pomysł, że mogłabym z tych dwóch zrobić więcej
no, ale lepiej późno niż wcale
Wszystko jest trudne...zanim stanie się proste
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
Jeżeli już zima by sobie poszła to pewnie,że lepszy ogród
Kasiu,co robiłaś z przycinanymi gałązkami?Bo przycinałaś...?Ja mam chyba 8 krzaczków i aż szkoda tych nie wykorzystanych sadzonek.
Kasiu,co robiłaś z przycinanymi gałązkami?Bo przycinałaś...?Ja mam chyba 8 krzaczków i aż szkoda tych nie wykorzystanych sadzonek.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
Wracając do skorupek z jajek ... Tak się zastanawiam, skoro piszą, że np 'kurzyńca' z ferm hodowlanych nie należy stosować, ponieważ do karmy drób ma dodawane hormony i szczepionki, to co z jajkami? Zaczęłam zbierać z własnych, ale skuszona wizją olbrzymiej ilości skorupek z zaprzyjaźnionej gastronomii poprosiłam o skorupki z jaj 'kupnych'. Teraz jednak zastanawiam się czy słusznie. Co o tym myślicie?
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
Pacynko ja wykorzystuję wyłącznie kupowane jajca - mielę i rozrzucam dla wapnia jaki zawarty jest w skorupce - 85% całości to właśnie wapń. Staram się kupować ekologiczne ale nie zawsze mnie na nie stać. Wiem, że zawartość jajek fermowych zawiera jakieś ilości hormonów, którymi szprycuje się te biedne kurzyny aby znosiły jak najwięcej jajek, ale skorupka ....., nie wiem, czy do niej to przenika
No, to tyle na temat jaj.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
No tak , skorupki szkodliwe , a jajaPacynka pisze:Wracając do skorupek z jajek ... Tak się zastanawiam, skoro piszą, że np 'kurzyńca' z ferm hodowlanych nie należy stosować, ponieważ do karmy drób ma dodawane hormony i szczepionki, to co z jajkami? Zaczęłam zbierać z własnych, ale skuszona wizją olbrzymiej ilości skorupek z zaprzyjaźnionej gastronomii poprosiłam o skorupki z jaj 'kupnych'. Teraz jednak zastanawiam się czy słusznie. Co o tym myślicie?
- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
Staram się nie jeść tych kupnych. Uwielbiam jajka na miękko, wtedy wyraźnie czuć ich smak. Te ze sklepu jednak się nie nadają.
A skorupki... no dobrze, na Twoją odpowiedzialność ;)
A gdzie mam sypać skorupki pod lilie św. Antoniego? To chyba muszę poszukać u sąsiadów, bo u mnie takowej roślinki nie ma ;>
- ra_barbara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2179
- Od: 15 sty 2010, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Już świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
Pomulczjemy swe żołądki i kości
Może przyjmujesz już wapń w formie tabletek? Skorupka od jajka nie będzie w niczym gorsza od tabletki z wapniem, a nie zawiera dodatkowych substancji jak na przykład sztuczne słodziki.
Aby skorzystać z wapnia zawartego w skorupkach jajek należy je odpowiednio przygotować, najlepiej w ten sposób:
skorupki jajek dobre (najlepsze?) źródło wapnia
Gotować przez około pięć minut.
Pokruszyć i drobno zmielić.
Spożywać dodając otrzymany proszek do żywności (np. kasz czy jogurtu).
Średnie zapotrzebowanie na wapń u dorosłego człowieka to około 1000 mg na dzień. Oczywiście nie możemy go całego pokryć suplementami (do których zaliczyłem skorupki). Optymalną ilością zmielonych skorupek będzie około pół łyżeczki, z którego przyswoimy prawie 400 miligramów wapnia. Pamiętajmy żeby nie przyjmować nadmiernych ilości żadnych suplementów - również właśnie wapnia, jak i również o tym, że suplementy nie zastąpią nam zróżnicowanej diety.
Warto wiedzieć, że warunkiem dobrego wykorzystania wapnia jest obecność witaminy D, której źródłem mogą być np. ryby czy jajka. Jeżeli przyjmujemy suplementy zawierająca magnez warto przyjmować je razem z wapniem w stosunku 1:2 (magnez:wapń), co zapewni najlepsze wykorzystanie obu pierwiastków.
Może przyjmujesz już wapń w formie tabletek? Skorupka od jajka nie będzie w niczym gorsza od tabletki z wapniem, a nie zawiera dodatkowych substancji jak na przykład sztuczne słodziki.
Aby skorzystać z wapnia zawartego w skorupkach jajek należy je odpowiednio przygotować, najlepiej w ten sposób:
skorupki jajek dobre (najlepsze?) źródło wapnia
Gotować przez około pięć minut.
Pokruszyć i drobno zmielić.
Spożywać dodając otrzymany proszek do żywności (np. kasz czy jogurtu).
Średnie zapotrzebowanie na wapń u dorosłego człowieka to około 1000 mg na dzień. Oczywiście nie możemy go całego pokryć suplementami (do których zaliczyłem skorupki). Optymalną ilością zmielonych skorupek będzie około pół łyżeczki, z którego przyswoimy prawie 400 miligramów wapnia. Pamiętajmy żeby nie przyjmować nadmiernych ilości żadnych suplementów - również właśnie wapnia, jak i również o tym, że suplementy nie zastąpią nam zróżnicowanej diety.
Warto wiedzieć, że warunkiem dobrego wykorzystania wapnia jest obecność witaminy D, której źródłem mogą być np. ryby czy jajka. Jeżeli przyjmujemy suplementy zawierająca magnez warto przyjmować je razem z wapniem w stosunku 1:2 (magnez:wapń), co zapewni najlepsze wykorzystanie obu pierwiastków.
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
- kasia28x
- 100p

- Posty: 150
- Od: 26 sty 2013, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
Skorupki już gromadzę, jednak z przeznaczeniem na rośliny, jakoś nie mogę się przekonać do ich jedzenia
Mam pytanie trochę z innej beczki. Mój tata hoduje gołębie i z tej hodowli ma produkt uboczny w postaci gołębich odchodów (guano
). Jak to wykorzystać? Bo, że wartościowe to mi się o uszy obiło, ale jak wykorzystać i nie zmarnować tegoż nawozu i roślin? A i jeszcze królicze kupki mam możliwość pozyskać- warto?
Jakiś g...y post napisałam
Mam pytanie trochę z innej beczki. Mój tata hoduje gołębie i z tej hodowli ma produkt uboczny w postaci gołębich odchodów (guano
Jakiś g...y post napisałam
Wszystko jest trudne...zanim stanie się proste
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
Kasiuhoć to tylko g....o , to Ty masz dziewczyno złotokasia28x pisze:Skorupki już gromadzę, jednak z przeznaczeniem na rośliny, jakoś nie mogę się przekonać do ich jedzenia![]()
Mam pytanie trochę z innej beczki. Mój tata hoduje gołębie i z tej hodowli ma produkt uboczny w postaci gołębich odchodów (guano). Jak to wykorzystać? Bo, że wartościowe to mi się o uszy obiło, ale jak wykorzystać i nie zmarnować tegoż nawozu i roślin? A i jeszcze królicze kupki mam możliwość pozyskać- warto?
Jakiś g...y post napisałam
-
Miriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
Zgadzam się z Tobą Tadziu w zupełności,też tak robię,ale coś Wam opowiem.Sąsiadka(no taka z piątego domu dalej
)poszła do szpitala,mąż jej w tym czasie czyścił gołębnik i całą zawartość wyrzucił do ogródka(nie ogrodu
,ogródka 4x2m) a rośnie tam rhododendron,lilie,i takie tam kwiatuszki.Delikatnie powiedziałam,że rhododendron ucierpi,ale nie chciałam się mądrzyć za bardzo.Nic nie spalił,wszystko rośnie bez uszczerbku,no i bądż tu mądry człowieku
Po co się bawić w proporcje 
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
I nie rób tego bo najwyżej sr...... ki dostanieszkasia28x pisze:Skorupki już gromadzę, jednak z przeznaczeniem na rośliny, jakoś nie mogę się przekonać do ich jedzenia![]()
Jeżeli natomiast chcesz przyjmować wapń - proszę, co wyszukałam
Szythima
Naturalny lek na osteoporozę
Żyjmy zdrowo ? Recepty naszych babć
Źródło: http://www.maya.net.pl/ zakładka zdrowie
Składniki:
1 jajko (tylko wiejskie, z pewnego źródła, nie może być pęknięte)
około 1 szklanka soku z cytryny (ok. 4 ? 6 cytryn w zależności od wielkości, bez uszkodzeń skórki)
Sposób przygotowania:
Jajko dokładnie umyć w zimnej lub letniej wodzie, najlepiej przy użyciu szczoteczki.
Cytryny umyć, wycisnąć około 1 szklanki soku. Sok przelać przez gęste sitko.
Włożyć cale jajko w skorupce do szklanki i zalać do pełna sokiem z cytryny. Szklankę przykryć białą, papierową serwetką nie powlekaną folią lub papierem śniadaniowym.
Odstawić na 10 dni w ciemnym miejscu ? nie stawiać bezpośrednio na słońcu.
Po 10 dniach delikatnie wyjąć jajko ze szklanki na łyżce, tak aby nie uszkodzić skorupki.
Pozostały w szklance sok z cytryny pić 3 razy dziennie po 1 łyżeczce, np. z herbatą.
UWAGA:
Skorupka może być bardzo miękka, łatwo ją przeciąć łyżką. W przypadku rozlania się jajka należy ? bezwzględnie ? wylać całą zawartość szklanki!
Także jajko wyjęte w całości (tzn. bez uszkodzenia) nie nadaje się do spożycia ? należy je wyrzucić!
Dodatkowe informacje:
Sok starcza naokoło 10 dni, nie zmienia smaku. Do soku cytryny przechodzi około 85% wapnia ze skorupki jajka. Jest to jedyny sposób na przyswajanie naturalnego wapnia przez organizm w 100%.
Naturalną kurację należy kontynuować nieprzerwanie ? jajko zalewane sokiem cytryny należy nastawiać co 10 dni.
- ra_barbara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2179
- Od: 15 sty 2010, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Już świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Mulczowanie gleby - i nie tylko.
Mariolka Twój przepis tez spróbuje ale ja skorupki na wsi zezyrom dodając otrzymany proszek do żywności (np. kasz czy jogurtu, twarogu).Nie jem zmielonych skorupek łyżką na sucho, a sr**ki nie mam 
Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię


