Kochani, u nas na wsi jest całkowicie biało i wciąż sypie! Regularna zima się zrobiła 
 
Małgosiu, dziękuję za odwiedziny! Tak, przypomniałaś mi, że kupiłam także lilie! Muszę zedytować moją listę - zupełnie wypadło mi to z głowy 
Asiu, zwierzęta mają dziwne upodobania... Greebo na przykład uwielbia słodkości (serniki i inne ciasta) i jogurty naturalne 

 Twój york wcina cebulę? 
 
Ewo, budleje będę kupowała w Ponderosie w Kaniach, a wilczomlecze zawsze występują w dużych ilościach w centrum ogrodniczym w Al. Krakowskiej... fajnie byłoby, żebyś przyjechała do Wawy autem 
Jagódko, ależ jak mogę mieć pretensje o życzenia w dniu naszego święta 

 Celebrujmy ile się da!
Wracając do irysów nad oczko, to oczywiście jak spotkam ładne odmiany na swojej drodze, to je dokupię... te pokazane przez Ciebie mają fantastyczne barwy! Dziękuję za kolejną piękną inspirację i odwiedziny w ten zimowy dzień 
 
Ewa-rozalka, miło mi że zajrzałaś! Nie wiem jeszcze jakie ostnice kupię... trawy wybieram w 
Fabryce traw i podejmuję decyzje na miejscu widząc odmiany i rozmawiając z właścicielem o ich pokroju, efekcie etc. To niedaleko nas, a ceny przystępne, wybór bardzo duży i fajny kontakt z właścicielami...
Justynko, widać, że zwierzęta mają szerokie upodobania kulinarne!
PanieM, dziękujemy za życzenia 

 Wracaj, bo Sara zaraz wróci z szaleństwa w śniegu, a jest pomelo do obrania ;-))
Alicjo, zapowiadałam otwarcie nowego wątku na pierwszy dzień wiosny, ale się nie udało - strony się skończyły, a wiosny nie widać... przynajmniej u mnie jest całkowicie biało!
Pies z dredami lubi cięcie i dzięki niemu szybko i efektownie się zagęszcza, 
nabierając ciała... Myślę, że nie należy bać się sekatora - tnij o 1/2, jak radzi 
PanM 
Marysiu, za akceptację dziękuję 

 Z płaceniem będzie ciężko, ale jak się powiedziało A, to wypada powiedzieć B - muszę zrealizować wszystkie plany na ten sezon. Żadnego projektu poza tym, który stworzyłam w głowie, nie mam 

 Ocenicie sami moje pomysły 
Franci, załapałaś się 

 Szałwię omączoną dla siebie miałam - nawet mi ładnie wzeszła... kolejnych nasion szukałam dla 
Ewy-majowej, ale poratowała ją 
Robaczek 
 Potrzebujesz dla siebie? 
Dominiś, nie wiem, jak się powinno robić, ale sama wiem po sobie, że muszę planować, inaczej albo pójdę z torbami albo nasadzę bez sensu i zrobię sobie robotę, bo potem będę musiała coś tworzyć od początku. Tak łatwiej mi działać, ale może dla Ciebie lepszy jest spontan 
Aniu, witam serdecznie! Zaczynam jak tylko pogoda pozwoli, a realnie ruszam z pracami na początku kwietnia.
Nutko, zapraszam zawsze na konsultacje i porady - zwykle podczas realizacji tego co ładnie wygląda na papierze, mogą wyjść różne kwiatki 

 Będę dzwonić po pomoc w podjęciu decyzji, w razie wątpliwości 
Kasiu, witam Cię gorąco!