Liliowce, róże i reszta......
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Liliowce, róże i reszta......
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Liliowce, róże i reszta......
Tosia chyba tylko na razie wirtualnie .Może latem usiądziemy na balkoniku u Grażynki przy kawce, albo miętowej herbatce ze świeżej mięty pychotka .Ilość Twoich śnieżyc powala .Miło słyszeć ,że aż takie anomalie nam nie grożą zaraz lżej na duszy 
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Liliowce, róże i reszta......
Grażynko gdyby nie te przymrozki to ciekawa jestem co byś zobaczyła w poniedziałek. Skoro takie tępo mają Twoje roślinki. Ale to dobrze. One cieszą Ciebie a Ty cieszysz nimi nas
Aż miło oglądać takie foteczki 
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Liliowce, róże i reszta......
Kogra ty jesteś najlepsza pogodynką , dzisiaj oglądałam pogodę i -17 znikneła w dodatku ma padac śnieg , super
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Liliowce, róże i reszta......
Grażynko wiosenne parapetówki fajniutkie
ale i te ogrodowe zwiastuny ładniutkie,,,takie małe a jak cieszą 
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Liliowce, róże i reszta......
Grażynko
za rady.
Wiesz, teraz jak oglądam Twoje zdjęcia i widać kawałek ogrodu, to przypominam sobie gdzie to jest - fajne uczucie
Wiesz, teraz jak oglądam Twoje zdjęcia i widać kawałek ogrodu, to przypominam sobie gdzie to jest - fajne uczucie
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta......
Tosiu - serdecznie zapraszam.
Kawka będzie czekać.
Jadziu - byłoby mi miło poznać sympatyczne Ślązaczki.
herbatka miętowa.....jak najbardziej jestem na tak.
A co do powrotu zimy to będzie dobrze.
Magdziu - też jestem ciekawa.
Sama nie spodziewałam się aż takiego tempa.
Ale takie tempo niezwykle cieszy zwłaszcza na przedwiośniu.
Tereniu - nie patrzę na to co zapowiadają dosłownie.
Dla mnie ważniejsze jest to co robi natura a raczej jej przedstawiciele.
Skoro gawrony nie odleciały to śnieżek jeszcze może poprószyć i przymrozek się pojawić.
Ale roślinom to nie zaszkodzi.
Aniu - no właśnie.
Takie maleństwa a dają tyle radości.
Od razu człowiek lepiej i zdrowszy się czuje.
Nabiera ochoty do życia i czuje się młodszy.
Asiu - fajnie prawda ?
Szkoda tylko że byłyście tak póżno.
Myślę, że w tym roku wybierzecie się z Anią jak będzie dużo kwiatów.
Kawka będzie czekać.
Jadziu - byłoby mi miło poznać sympatyczne Ślązaczki.
herbatka miętowa.....jak najbardziej jestem na tak.
A co do powrotu zimy to będzie dobrze.
Magdziu - też jestem ciekawa.
Sama nie spodziewałam się aż takiego tempa.
Ale takie tempo niezwykle cieszy zwłaszcza na przedwiośniu.
Tereniu - nie patrzę na to co zapowiadają dosłownie.
Dla mnie ważniejsze jest to co robi natura a raczej jej przedstawiciele.
Skoro gawrony nie odleciały to śnieżek jeszcze może poprószyć i przymrozek się pojawić.
Ale roślinom to nie zaszkodzi.
Aniu - no właśnie.
Takie maleństwa a dają tyle radości.
Od razu człowiek lepiej i zdrowszy się czuje.
Nabiera ochoty do życia i czuje się młodszy.
Asiu - fajnie prawda ?
Szkoda tylko że byłyście tak póżno.
Myślę, że w tym roku wybierzecie się z Anią jak będzie dużo kwiatów.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Liliowce, róże i reszta......
Wiem ,że lubisz Grażynko ziółka ja również .Pamiętam jak kiedyś kupowało sie mieszanki ziołowe .Było tam wszystko to co wyrzucamy z ogródka jako chwasty .Ciocia mieszkająca na wsi też zawsze wysyłała nam wielką papierową torbę takiej herbatki .Miejmy nadzieję ,ze będzie dobrze 
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Liliowce, róże i reszta......
Prawda, że te pierwsze kwiaty sprawiają wiele radości. To polowanie i zaglądanie co i kiedy już wyszło i co w kolejności zechce wydać kwiatki.
Pamiętasz jak pytałam się Ciebie o wysiew liliowców ? No to wysiałam trochę nasion i pięknie wschodzą. Zdziwiłam się nawet, że tak szybko rosną.
W tym roku chyba pobawię się w zapylanie, bo teraz mam tylko nasiona przez przypadek, z przegapionych i nie ściętych łodyg. Ale gdyby nie Ty, pewnie nawet tych bym nie wysiała.
Pamiętasz jak pytałam się Ciebie o wysiew liliowców ? No to wysiałam trochę nasion i pięknie wschodzą. Zdziwiłam się nawet, że tak szybko rosną.
W tym roku chyba pobawię się w zapylanie, bo teraz mam tylko nasiona przez przypadek, z przegapionych i nie ściętych łodyg. Ale gdyby nie Ty, pewnie nawet tych bym nie wysiała.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Liliowce, róże i reszta......
Wiosnę u Ciebie dużo lepiej widać
U mnie pokazały się tylko przebiśniegi-i dobrze, bo jeśli będzie mroźno, to pewnie właśnie tutaj
Jak czują się koty? Mam nadzieję, że już nie cierpią i zaczynają brykać.
Jak czują się koty? Mam nadzieję, że już nie cierpią i zaczynają brykać.
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Liliowce, róże i reszta......
Muszę też pochwalić śnieżyce .
U mnie nawet przebiśniegów nie ma .Ponoć są nie do zdarcia ,a u mnie zniknęły i chyba się już nie pojawią .
Co do epimedium ,to u mnie nie jest zimozielone .
U mnie nawet przebiśniegów nie ma .Ponoć są nie do zdarcia ,a u mnie zniknęły i chyba się już nie pojawią .
Co do epimedium ,to u mnie nie jest zimozielone .
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Liliowce, róże i reszta......
Grażynko wiosenka u Ciebie kwitnąca i śliczna
Ależ to miła niespodzianka znaleźć takie cudeńko po zimie
Ja muszę koniecznie zadbać jesienią , żeby wiosną móc podziwiać takie widoczki
Czytam, ze inauguracja sezonu wiosennego na balkonie się odbyła i pierwsza kawka zaliczona
W takim pięknym otoczeniu to sama radość 
Czytam, ze inauguracja sezonu wiosennego na balkonie się odbyła i pierwsza kawka zaliczona
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Liliowce, róże i reszta......
Śnieżyce i puszkinie - i to w sporych kępach
Już zapowiedź łanów tych wiosennych klejnocików
U mnie liliowce na razie nie kiełkują, za to na ogrodzie pięknie pokazują pierwsze kły
U mnie liliowce na razie nie kiełkują, za to na ogrodzie pięknie pokazują pierwsze kły
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta......
Jadziu - z lat dziecinnych pamiętam, że babcia zawsze jak ktoś był chory to szła na pole zbierać po miedzach zioła.
Przychodziła w naręczem ziół i zaparzała, albo ucierała w możdzierzu z dodatkami i smarowała nas tą miksturą.
Efekt był zawsze taki, że po 3, 4 dniach każdy poczuł się dużo lepiej.
Na śniadanie bardzo często były ziołowe herbatki, niektóre z dodatkiem mleka i pamiętam że bardzo nam smakowały.
Pamiętam też jak przy żniwach dodawała nam sił herbatka z mięty, tymianku, melisy, sokiem z agrestu i miodem.
Albo kompot z rabarbaru i truskawek - pychota.
Tylko gdzie teraz znależć te zioła jak łąk i zielnych miedzy już prawie nie ma.
Mariolko - no pewnie że tak.
Chyba nie ma takiej osoby, która by nie czekała na pierwsze przejawy wiosny.
Cieszę się, że liliowce dobrze Ci wychodzą, może uda Ci się wyhodować nową swoją atrakcyjną odmianę.
Wiesz, ja też uczę wielu nowych rzeczy na forum.
A jak sie do niego zapisałam, to o liliowcach nic nie wiedziałam.
Ewa - będzie chłodniej, ale roślinki nie ucierpią zbytnio, zwłaszcza że ma padać śnieg.
Jak na razie u mnie 6 nad zerem i pochmurno.
Co do kotów, to Miśka / starsza / śpi w swoim pudełku i jak podchodzę to głośno mruczy swoje mruczando, czyli zadowolona.
Młodsza wprawdzie biega to tu, to tam, ale widać nie ma problemu z poruszaniem .
Obie też swobodnie się przeciągają co znaczy że wszystko układa się pomyślnie.
Joluś - jak miło Cię widzieć.
Może zjadły je gryzonie a może jeszcze wyjdą.
To przecież dopiero początek sezonu.
U mnie epimedium normalnie też marzło od kilku lat a w tym po raz pierwszy jakby zimy nie było.
Aga - polecam te maleństwa.
Są takie urocze i odporne na wszystko.
Jak się zaaklimatyzują to rosną bez problemu.
Balkonik już teraz będzie ożywał z dnia na dzień, więc i kawki na nim pite będą coraz częściej.
Jacku - u mnie to samo.
Też słabo mi te z siewu wychodzą.
Ale może za bardzo zasuszone były, albo to skutek przemrożenia poprzedniej zimy.
Może po tak obfitym kwitnieniu zabrakło im już siły na wytworzenie mocnych nasion.
Jednak nie tracę nadziei na to, że jeszcze coś wykiełkuje.
Może to tylko kwestia czasu i temperatury.

Przychodziła w naręczem ziół i zaparzała, albo ucierała w możdzierzu z dodatkami i smarowała nas tą miksturą.
Efekt był zawsze taki, że po 3, 4 dniach każdy poczuł się dużo lepiej.
Na śniadanie bardzo często były ziołowe herbatki, niektóre z dodatkiem mleka i pamiętam że bardzo nam smakowały.
Pamiętam też jak przy żniwach dodawała nam sił herbatka z mięty, tymianku, melisy, sokiem z agrestu i miodem.
Albo kompot z rabarbaru i truskawek - pychota.
Tylko gdzie teraz znależć te zioła jak łąk i zielnych miedzy już prawie nie ma.
Mariolko - no pewnie że tak.
Chyba nie ma takiej osoby, która by nie czekała na pierwsze przejawy wiosny.
Cieszę się, że liliowce dobrze Ci wychodzą, może uda Ci się wyhodować nową swoją atrakcyjną odmianę.
Wiesz, ja też uczę wielu nowych rzeczy na forum.
A jak sie do niego zapisałam, to o liliowcach nic nie wiedziałam.
Ewa - będzie chłodniej, ale roślinki nie ucierpią zbytnio, zwłaszcza że ma padać śnieg.
Jak na razie u mnie 6 nad zerem i pochmurno.
Co do kotów, to Miśka / starsza / śpi w swoim pudełku i jak podchodzę to głośno mruczy swoje mruczando, czyli zadowolona.
Młodsza wprawdzie biega to tu, to tam, ale widać nie ma problemu z poruszaniem .
Obie też swobodnie się przeciągają co znaczy że wszystko układa się pomyślnie.
Joluś - jak miło Cię widzieć.
Może zjadły je gryzonie a może jeszcze wyjdą.
To przecież dopiero początek sezonu.
U mnie epimedium normalnie też marzło od kilku lat a w tym po raz pierwszy jakby zimy nie było.
Aga - polecam te maleństwa.
Są takie urocze i odporne na wszystko.
Jak się zaaklimatyzują to rosną bez problemu.
Balkonik już teraz będzie ożywał z dnia na dzień, więc i kawki na nim pite będą coraz częściej.
Jacku - u mnie to samo.
Też słabo mi te z siewu wychodzą.
Ale może za bardzo zasuszone były, albo to skutek przemrożenia poprzedniej zimy.
Może po tak obfitym kwitnieniu zabrakło im już siły na wytworzenie mocnych nasion.
Jednak nie tracę nadziei na to, że jeszcze coś wykiełkuje.
Może to tylko kwestia czasu i temperatury.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Liliowce, róże i reszta......
A ja też czekam na te słodki dzwoneczki - bo zagościły w moim ogródku w zeszłym roku
Są przesłodkie
U Ciebie też jest takie nieprzyjemne zimne wiatrzysko?
Są przesłodkie
U Ciebie też jest takie nieprzyjemne zimne wiatrzysko?
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny

