Adenium (róża pustyni) cz.5
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Wystarczy przejrzeć od początku ten wątek - Forumowicze pokazują swoje rośliny Adenium, kwitnące w naszej strefie klimatycznej, np na tej
i na tej stronie wątku.
i na tej stronie wątku.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Dzięki za pomoc

-- 6 mar 2013, o 21:41 --
daszka pisze:Witam, zakochanych w adenium. O swojej przygodnie pisałam na swoim watku ale połączono to z wątkiem skrętniki i inne kwiaty domowe. Od dwóch lat posiadam adenium. Pierwsze kupiłam beż liści takie łodygi bez oznak życia, za grosze. Ale jak większośc roślin które z litości są u mnie te mnie oczarowały. Po paru miesiącach wyglądały tak.
W dniu 9.08.2011 kupiłam nasionka po sześć sztuk 12 kolorów, wystartowały wszystkie opisałam kolorami i czekałam. Wszystkie sadzone są jednego dnia do tej samej ziemi, podlewane tego samego dnia tym samym. Moje maluchy różnią sie wysokością i grubością. Na kilku pojawiły się pąki kwiatowe. Zakwitł pierwszy tak wygląda
.
Kwiaty mają 6 cm szerokości.
A po ilu latach ci zakwitły Twoje adenium? Trzeba długo czekać??/
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
No i chyba za kwaśna ziemia.... powinna być do kaktusów a nie do storczykówxxxkrystian pisze:Za mokro miał, teraz go nie podlewaj może jeszcze nie zgniły mu korzenie bo chyba o ile sie nie myle widac zdrowego korzenia na zdjeciu.

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
kanapl już widać u Ciebie jakieś ogonki w tych wysianych ostatnio? 

Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Już widać
Wieczorem zrobię zdjęcie to wrzucę
A teraz jadę sad przeswietlać
Do wieczora! 




http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Czy Adenium ma bardzo trujący sok?
Zdarzył sie mały wypadek i musiałam obciąć jedno moje młode (4 m-ce) i zrobiłam to nożem kuchennym.
I teraz się martwię czy nie potruję rodziny, jak go nie wyrzucę (noża rzecz jasna).
Zdarzył sie mały wypadek i musiałam obciąć jedno moje młode (4 m-ce) i zrobiłam to nożem kuchennym.
I teraz się martwię czy nie potruję rodziny, jak go nie wyrzucę (noża rzecz jasna).
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
W sumie to nie wiem czy jest trujące ,ale wystarczy wyparzyć nóż we wrzątku 

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Tak wygląda kiełek jaki się pokazał dwa dni temu
zdjęcie nie jest najlepsze ale widać go dobrze

Uploaded with ImageShack.us widzicie go?????



Uploaded with ImageShack.us widzicie go?????
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Adenium podobno jest dosyć trujące, ale młode chyba mniej .
Pozdrawiam Kamil
Moje zielone
Moje zielone
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
to podobno czy na pewno???/ NIe jesteś pewny/! Każda roślina w dużych ilościach może zaszkodzić
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Owszem adenium jest trujący i to dosyć bardzo ale noża wyrzucać nie musisz umyj dobrze płynem wyparz i po sprawie
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Mam pytanie do daszki i kilku innych, którym się to udało. Jak Wy to robicie, że Wasze adenia mają aż tyle liści i ich nie gubią oraz tak szybko kwitną?
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Moje adenia mają już trzy lata i jeszcze nie zakwitły ani razu. Jaką ziemie i jakie nawozy stosujecie, że wasze adenia które tu przedstawiacie tak ładnie kwitną
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Wiedziałem, że adenium jest trujące, ale nie wiedziałem jak bardzo
i owszem co za dużo to niezdrowo.

Pozdrawiam Kamil
Moje zielone
Moje zielone
- monika2027
- 100p
- Posty: 127
- Od: 13 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielbark/Olsztyn
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Chciałam zapytać co może być nie tak z moim adenium, otóż przycięłam je dosyć drastycznie tak że pozbawiłam je czuprynki, a teraz sprawdzam a kaudeks zrobił się miękki. Wcześniej roślince nic nie dolegało. Tem. w mieszkaniu 25 stopni, korzenie idealne, co może być nie tak?