Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marysiu wczoraj tak słonecznie i pięknie, a dziś szaro i ponuro.... pogoda bawi sie z nami w kotka i myszkę i tylko ochotę nam robi na ciepełko.... a później myk i zimnica
.... no ale cóż, takie są prawa wiosny i nic na to nie poradzimy...... ale ponarzekać sobie może my.... tyle naszego

- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Pati rób te doniczki i wstawiaj foty, przyszły tydzień ma być
, więc może coś odgapię i też coś upaćkam, a potem walnę na krwistą czerwień 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Dorotko a już zrobiłaś jakąś czy tylko w planach...
Jak wczoraj na amerykańskim widziałam , że tego słońca to prawie do końca marca nie będzie to mnie dół ogarnął, ale może zmienią zdanie - coś się robi jakby jaśniej. Jeszcze chwila i lecę do ogrodu, nie lecę jadę na butach
Agnieszko a pamiętam takie marce, że wychodziłam na podwórko w sukience grało się w piłkę czy w klasy potem hullahoop jak człowiek był młody to wszystko było lepsze!
Iwonko czytam o tych Twoich krwistościach i jakoś mi to do Ciebie zupełnie nie pasuje chyba że na zasadzie kontrastu do charakteru, o co chodzi/....
Doniczki wczoraj robiła Bogusia i ma w wątku zdjęcia wstawione nawet ptoka zrobiła 
Jak wczoraj na amerykańskim widziałam , że tego słońca to prawie do końca marca nie będzie to mnie dół ogarnął, ale może zmienią zdanie - coś się robi jakby jaśniej. Jeszcze chwila i lecę do ogrodu, nie lecę jadę na butach
Agnieszko a pamiętam takie marce, że wychodziłam na podwórko w sukience grało się w piłkę czy w klasy potem hullahoop jak człowiek był młody to wszystko było lepsze!
Iwonko czytam o tych Twoich krwistościach i jakoś mi to do Ciebie zupełnie nie pasuje chyba że na zasadzie kontrastu do charakteru, o co chodzi/....
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marysiu doniczki dopiero przede mną
Smigaj do ogródka...fajnie jest 
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marysiu, widziałam taką właśnie kompozycję ogrodową, tylko elementy są krwisto czerwone, pięknie to wyglądało i mam ochotę w tym roku taką podobną instalację zrobić u siebie, nawet kamienie były malnięte na czerwono
. Czekam na inspiracje, a u której Bogusi są te donice?
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marysiu, dołączam do grona z pochmurną pogodą. Słoneczko trochę nas podładowało i znów ciemnica, dla otuchy dodam, ze czerwone kwiaty wstawiłam. A Twoja dalia Arabian ... śliczniusia. Ustawiam się wkolejce po nią jesienią.
Niedługo chyba wykopię Ci kocankę. Spróbujemy tym razem wiosną ją implantować
Niedługo chyba wykopię Ci kocankę. Spróbujemy tym razem wiosną ją implantować
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Ciebie zawsze będę odwiedzać i podziwiać! 
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marysiu kolejny wątek i już w nim czuć wiosnę! Tylko nie straszcie mrozami, bo się biedna wróci za morze... a tego byśmy nie chcieli!
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marysiu dziękuję za gwiazdkowe słońce;:168 A z wysyłką to może byśmy się wstrzymali jak się te mrozy skończą? Przyszły tydzień ma być cały z mrozem,to pewnie tak koło 20 marca ma być powyżej 0. Jeszcze tamten śnieg całkiem nie stopniał a już od niedzieli u mnie nowy się zapowiada. Zrazy już pobrałem dla Ciebie 
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marysiu właśnie to miałam na myśli
Widzisz jak się wszyscy zabrali na hura za porządki w ogrodach, słoneczko się zeźliło i koniec ciepełka, my to po świętach będziemy dopiero działać w naszych ogródeczkach
Widzisz jak się wszyscy zabrali na hura za porządki w ogrodach, słoneczko się zeźliło i koniec ciepełka, my to po świętach będziemy dopiero działać w naszych ogródeczkach

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Dorotko już lecę
Iwonko tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=490
Marzenko niech no najpierw zobaczymy co pokaże a nie będziemy dzielić skóry na niedźwiedziu
Reniusiu a ja Cię zawsze mile zapraszam
Olgo jakoś nie przyjmuję do wiadomości pewnie coś postraszy, ale nie życzę sobie żadnych strat
Michale dobrze nie ma problemu, ale jak będę miała okazję to wyślę wcześniej. Bo facet w szkółce mówił, że oni już mają poszczepione drzewka i że w zasadzie już się powinno. Co ciekawe nie zaleca szczepienia na dole jak to robił Pieniążek, mówił, żeby podkładkę ciąć na takiej grubości jak się ma zraz i może to być na różnej wysokości. Jak przechowujesz zrazy ?
i jeszcze mi powiedz jak będziesz szczepił, jakim sposobem? Chciałam Cię poprosić, żebyś rzucił okiem na moją z jabłonkę nn co jej wyciąć - przyciąć

Marysiu a mnie Dorotka wysłała do ogródka i dość sporo zrobiłam aż poczułam jakąś nieużywaną grupą mięśni w nogach. Wycięłam resztę malin, przycięłam czarną porzeczkę szczególnie ta starą po poprzednikach. Wycięłam stare gałęzie derenia białego, bo młode będą śliczne czerwone, powycinałam sterczące stare byliny i o mało parę razy nie wywinęłam orła na błocie
No to coś z ogródka przyniosłam




floksy startują

batalia szpaków u sąsiada

a to ich wille
oczywiście jest ich dużo więcej!
Iwonko tutaj
Marzenko niech no najpierw zobaczymy co pokaże a nie będziemy dzielić skóry na niedźwiedziu
Reniusiu a ja Cię zawsze mile zapraszam
Olgo jakoś nie przyjmuję do wiadomości pewnie coś postraszy, ale nie życzę sobie żadnych strat
Michale dobrze nie ma problemu, ale jak będę miała okazję to wyślę wcześniej. Bo facet w szkółce mówił, że oni już mają poszczepione drzewka i że w zasadzie już się powinno. Co ciekawe nie zaleca szczepienia na dole jak to robił Pieniążek, mówił, żeby podkładkę ciąć na takiej grubości jak się ma zraz i może to być na różnej wysokości. Jak przechowujesz zrazy ?
i jeszcze mi powiedz jak będziesz szczepił, jakim sposobem? Chciałam Cię poprosić, żebyś rzucił okiem na moją z jabłonkę nn co jej wyciąć - przyciąć

Marysiu a mnie Dorotka wysłała do ogródka i dość sporo zrobiłam aż poczułam jakąś nieużywaną grupą mięśni w nogach. Wycięłam resztę malin, przycięłam czarną porzeczkę szczególnie ta starą po poprzednikach. Wycięłam stare gałęzie derenia białego, bo młode będą śliczne czerwone, powycinałam sterczące stare byliny i o mało parę razy nie wywinęłam orła na błocie
No to coś z ogródka przyniosłam




floksy startują

batalia szpaków u sąsiada

a to ich wille
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marysiu a ja leniuchuję, wypiłam tylko kawę na świeżym powietrzu, towarzystwo obszczekało wszystkie ptaki które się dało i nic więcej
u Ciebie bardzo mokro ale wiosenne noski wychylają się z ziemi 
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marysiu i tak trzymaj, bo skoro słaba kondycja to wysiłek obciąża serducho, a wiesz że ja przestałam pić kawę 
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Ahh...dziękuję Marysiu 
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Ja chyba też muszę z kawki zrezygnować, bo mnie skurcze łapią
a tak ją lubię
Pozdrawiam. Ewa



