
jestescie niesamowici
Dzisiaj cos mi sie gorzej wstawało, słóńce nie łaskotało mnie promykami
Małgosiu jestem
Monia jestem juz z kawunią
Do wiosenki jeszcze tylko 13 dzionków
Aneczka...jak halny to ocieplenie ....zaraz zajrze do Ciebie co tam porobione

W półbucikach juz panusie smigaja a dziewczyny w trampkach
Pati mam nadzieje ,ze machneli sie z tą prognoza jak innym razem...nie chce słyszec o zadnym śniegu...mrozie i t p
Agus ...moja mama pod Zamosciem mieszka...mówi,ze te zjeszcze snieg zalega...az mi się wierzyc nie chce, mam nadzieje ,ze to takie straszenie z tym zimnem...a myk myk przejdzie i bedzie łądnie
Jadziu ....ciii., nie mozna tu mówic o zimie ...absotulnie
Kasia łapiesz kazda chwilke w ogrodzie

Z tymi mrozami to wiesz czego sie trzymam , ze tvn-y sie znowu machneły jak nic....Ja nie ruszałam rabat i kopców rózanych...no a poza tym mam nadzieje ,ze to takie strachy na lachy
Małgosiu oj wiem ,ze brzózki to juz Ci nosem wychodza.....ale ja je tak lubię ...szczególnie wiosna sa cudne.

Nie martw sie mrozem...musi byc dobrze...ajego moze wcale nie bedzie
Tadzik z dwojga złego jasne śnieg dobry.....potem podleje roslinki

Ja tam jestem dobrej mysli
