Ogród w dolinie - wielkie marcowanie :)

[Mandragora]

Przybiegłam zameldować się w marcowym wątku A tu znowu kuszenie Charles de Gaulle

[ellcia]

A ja mam informację, że je można siać od lutego do kwietnia, więc postanowiłam, iż zrobię to w marcu, jak tam Twoje Koleusy, ja chciałabym już wiedzieć, jakie mi wyrosną, ale będę musiała jeszcze chwilę poczekać...

[wielkakulka]

aniu, jak zwykle sliczne zdjęcia. Zaglądam na swoje różyczki i czekam. Znacie dobry sposób na wytępienie dzikich róż. Siatki na działkach są tym obsadzone - nie przeszkadzało by mi to, ale puszczaja jakieś pedy pod ziemia, jak maliny i wyłazą wszędzie wokoło...

[Kasiaflo]

W końcu i ja zawitałam do nowej odsłony. Marcowanie też mi się kojarzy z kotami. Dzięki za zidentyfikowanie szafirka, bo tak się przyglądałam (u siebie) i nie bardzo mogłam skojarzyć co to może być.

[anias1]

Aniu piękne róże.

Pozdrawiam Ania

[wielkakulka]

Aniu widziałam dzis na targu - rano 1 stopien w plusie, pana ze storczykami w doniczkach. Przekwitniete za 5 zł - duze z zaschnietymi pędami kwatowymi - myslisz, że odbiłyby. Moze w piatek sie naciągne, tylko czy będą żyły jak stoją w tak niskiej temperaturze?

[survivor26]

ach...znowu kuszenie różami...ale nie dam się, wystarczy, ze Avalona kupiłam choć nie planowałam
Jak poziom pokrywy śnieżnej? moja pokazowa zaspa zaczyna topnieć...nawet już szafirków parę spod niej wygląda

[x-S-l]

oj kusisz różami, kusisz ale to i dobrze, bo dzięki temu dowiedziałam się o Avalonie

[sweety]

Kasiu (robaczek_Poznań)! Dziś rozrzuciałm kolejną porcje śniegu, ale Dzięki takim pracom co nieco pokazało swoje dziubki Jak napisałaś, że nie trafiłaś nigdy na ranniki przy cebulowych zakupach zdałam sobie sprawę, że miałam ponownie. Przez to także ich nie mam. Ale naprawimy ten bład w przyszłym roku...Cieszę się, że róże Ci się spodobały. Zrobiłam dziś mały przegląd oraz oberwałam liście z Avalonków Wydaje mi się, że wszystkie mają się dobrze, choć te mniejsze i drobniejsze jakoś szybciej ruszyły
Grażyno (Grazia)!
Teresko! W tym sezonie będziesz mogła juz podziwiać Avalona na żywo
Iwonko (raflezja)! Cieszę się, że i Ty pojawiłaś się w kolejnej odsłonie mojego wątku
Milenko (Madragora)! A i owszem - kuszę Fajnie, że jesteś!
Elu (ellcia)! Moje koleuski są malusieńkie. Sądząc po ich wielkości lepiej już je posiej, bo chwilę to potrwa...I także bym chciała wiedzieć, jakie są te moje!
Aniu (wielkakulka)! A co do dzikich róż - najlepiej je regularnie wykopywać. Ja po tym, jak stwierdziłam, że mają nie za ładne i malutkie białe kwiaty postanowiłam się jej pozbyć! Zrobiłam to w ten właśnie sposób. Storczyków, które stały w takim zimnie bym nie kupowała, bo po przeniesieniu do ciepłego mieszkania mogą ekspresowo paść. Nie polecam... Ale jeśli masz gdzieś w pobliżu Tesco, Casto lub LM to tam bywają albo przecenione albo nie za drogie. Na pewno coś Ci sie uda upolować!
Kasiu (kasiaflo)! Super, że jesteś Marcowanie dobrze Ci się kojarzy Co do szafirków, to to miały być ... krokusy, ale w sumie ... dobrze!
Pati (survivor26)! Mam nadzieję, że to właśnie ja skutecznie skusiłam Cię Avalonem... Pamiętam, że jak zastanawiałam się nad jego kupnem nie mogłam na forum znaleźć nikogo, kto by ją miał. Czego nie można powiedzieć teraz Mogę Ci powiedzieć, że spokojnie przezimowały mi wszystkie 4 krzaczki i to tylko z kopczykiem. Widziałam u Ciebie śnieg. Mojego jest jakby więcej
Aniu (Shirall)! Taki jest mój chytry plan kusić, najlepiej skutecznie. A z Avalonka będziesz na 100% zadowolona

Naraże się, ale u mnie jeszcze wygląda tak...





Ale tam, gdzie mi się udało go pozbyć widać pierwsze oznaki wiosny











[/URL

Domowe już na całego czują wiosnę

Falki

[url=http://www.fotosik.pl]





i kolejny wreszcie otwiera pąki



Fiołek Scandal też za chwilę pokaże swój pierwszy kwiat



Dendrobium nobile cały czas kwitnie



Podobnie jak hibiskus



Ceropegie z Łodzi od Tereski zadomowiły się i puszczają nowe pędy





A tymczasowy lokator wiszącej doniczki zagościł w niej na dobre i już świeże listeczki

[raflezja]

Ten bluszcz jest uroczy!
Nie wiesz jaka to odmiana Aniu?

[sweety]

No właśnie, nie wiem Kupiłam go w kwiaciarni - zasuszonego i biednego za 3 zł. Teraz już zaczyna puszczać kolejne nowe liście - bardzo ładne, takie variegowate

[anabuko1]

Witaj,Aniu
Czyli oznaki wiosny juz masz Pięknymi wiosennnymi fotkami rozpoczęłas ten wątek,,,śliczne krokusiki,,,bardzo je lubię Hibiskusek też piękny i storczyki
Aha,,,,jeszcze róże śliczne, a ta 4 jest zawalista

[sweety]

Aniu (anabuko1)! Strasznie mnie cieszą te nieśmiałe oznaki wiosny. Sama widzisz, że u mnie śniegu jest bardzo dużo. Hibek jest niezmordowany A ta róża to NN, kupiona pod nazwą'różowo - pomarańczowo' (o ile to nazwą można nazwać), ale ja na nią mówię 'landrynkowa". Jakoś lepiej mi pasuje Może ktoś kiedyś ja rozpozna...

[anabuko1]

Mnie też cieszą te pierwsze oznaki zbliżającej się wiosny A ta nazwa -landrynkow,faktycznie pasuje do niej,,,śliczna jest

[ilona2715]

Aniu, ja również się melduję, aby móc cieszyć oczy Twoimi kwiatuszkami, teraz zeszłorocznymi i domowymi, ale za chwilkę już nowymi i u Ciebie wiosna zbliża się wielkimi krokami, choć pokrywa śnieżna jeszcze dość spora, to widać, że doskonale sobie radzą te maluszki, widzę, że i słoneczko zaświeciło wreszcie.