Lobelia Cz. 1

[Ogoonek]

Ogonek ja czekałam około tygodnia,lada chwila się pokaże

Dzisiaj zauważyłam drobne ogonki! Juuuupi! Z moich notatek wynika, że minęło dzisiaj 6 dni. Dzięki za odpowiedź!

[Magda 55]

Bogusiu, mistrzostwo świata w precyzji i cierpliwości!!
W ubiegłym roku pikowałam moje lobelki kępkami "na oko", czyli ile zabrałam widelczykiem do ciasta. Rosły znakomicie u podnóża lilii w donicach. Kwitły do mrozów.
Kiedy kupowałam sadzonki na targu, to w doniczce było 4 - 5 pędzików, które ładnie rozrosły się między petuniami (w skrzynce balkonowej).
Już wyobrażam sobie Twoje kwitnące łany, Pozdrawiam...

[Hellann]

Cześć i czołem.

Dzisiaj właśnie posiałam Lobelię. Miałam do niej podejście jakieś dwa lata temu, ale zdaje się, że przelałam i zwyczajnie wszystko padło. Największym problemem wydaje się być to, że słońce jak już świeci to cały dzień wpada mi przez okna, przez co momentami robi się naprawdę gorąco, będę musiała coś wykombinować.

Zastanawiam się tylko, czy nie wzięłam się za to za późno?

[Myszak83]

U mnie z kolei zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Posiałam lobelię, miałam ładne siewki. Chciałam dzisiaj albo jutro je popikować kępkami, a tu część położyła się na ziemię (pomimo zraszania a nie podlewania). Czym mogło być to spowodowane?

[Magdallena]

hellann nie jest za późno. Ja posiałam lobelie na początku lutego i niewielki z nich pożytek. Dosiweka będzie w marcu, jak więcej będzie takich słonecznych dni jak ostatnio.
Super masz z tym słońcem - tego właśnie potrzebują rośliny. Jak jest za gorąco to rozszczelnij okno.

[blondinez]

A takie już są moje maluszki

[deszczowymaj]

A takie już są moje maluszki

Oj już nie takie maluszki

[blondinez]

No tak w porównaniu z rosnącą obok begonią to lobelka wydaje się już całkiem spora

[fiwonka]

TeBe, jakie okazy Kiedy je sialiście? moja partia z 9.02 pada w oczach, ale już następne wysiałam kilka dni temu.

[blondinez]

TeBe ta Wasza lobelka to jaki kolor będzie? I to jest chyba przylądkowa?

[basiabar]

To i my się pochwalimy naszymi lobeliami, już przepikowanymi

/8515/8527958487_de6e8de272_c.jpg[/img][/url]

Piękne!Gratuluję pięknych okazów!Też bym chciała się juz takimi pochwalić ale jeszcze nie czas

[blondinez]

Moja ma być zwisająca, dlatego chyba jest taka wyciągnięta..

[deszczowymaj]

[quote="TeBe"]To i my się pochwalimy naszymi lobeliami, już przepikowanymi

Naprawde piękne wielgachne w porównaniu z moimi 11 dniowymi

[chinka]

TeBe bardzo ładne te Wasze lobelie. Widać, że dobrze doświetlane

[SandraABC]

Jestem po pikowaniu Lobelii.... jakiś chirurg by się przydał - bo precyzja niesamowita potrzeba
Chyba za fizyczna jestem..ale coś tam się udało powsadzać i jeszcze żyją