Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie

[ewamaj66]

Mam jedną funkię, która rośnie dobrze w takim bagienku-to Erromena. Sadziłam obok niej inne, ale nie rosły tak dobrze. Obawiam się, że w takim zastoisku wody korzenie mogą im zagniwać. Chyba, że podwyższysz rabatę-wtedy sadź A wtedy nie zapomnij o świecznicach

[survivor26]

aaaa...wpis Ewy mi przypomniał, że i tradycyjne irysy oraz liliowce można by spróbować. U mojej mamy w ogrodzie rosły pięknie na litej glinie pod północną ścianą domu. Miała tam też niezwykle urodzajne poletko poziomek

[Maska]

Michale w takim miejscu świetnie dałyby sobie radę żółte kosaćce - te co rosną dziko. Kwitną ładnie a potem liście są bardzo dekoracyjne!Mogłabym Ci podesłać

[bwoj54]

Michale!
...witam serdecznie w niedzielne przedpołudnie.
U mnie dzisiaj zdecydowanie pogoda pogorszyła się....jest pochmurnie, wietrznie...a temp. tylko 4st./ mam nadzieję,ze trochę Ci słoneczka podesłałam, dlatego u mnie dzisiaj pochmurnie
Życzę miłej niedzieli.

[Mufka]

Witaj Michale
Marysia doskonale Ci poradziła, irysy na bagienku rosną doskonale i są dekoracyjne . Równie dobrze rósłby miskant. Mam tylko wątpliwości, bo piszesz, że masz tam mało słońca, a to może być problem. Chociaż u mnie w takim miejscu całkiem dobrze radził sobie przez parę lat zebrinus, dopóki go nie przesadziłam na działkę. Słońce miał tylko rano od wschodu i późnym popołudniem od zachodu. Nawet raz udało mu się zakwitnąć.

[calka]

Witaj Michale. U mnie w takim miejscu(północna strona, przy ujściu rynny) doskonale sprawdzają się wymienione wcześniej przez Ewę tawułki. Rosną już kilka lat i jedyną ich "wadą" jest zbyt szybki wzrost. Pozdrawiam

[Darmokot]

Ewamaj na razie chyba nie bedę podwyższać rabaty ale jeśli już to na pewno znajdzie się na niej świecznica
Ewa gajowa z tych co wymieniłaś nie mam tylko kosaćców syberyjskich a nie ukrywam , że chcę wsadzić coś nowego , tym bardziej, że miejsce w ogrodzie bardzo szybko mi się kończy Chyba trzeba kawał pola odgrodzić za sadem
Pat kusisz tymi poziomkami tylko czy one by przetrwały takie zalewanie?
Marysiu Maska a kiedy one kwitną? Będę bardzo wdzięczny za irysy
Bogusiu słoneczko od Ciebie powędrowało chyba gdzie indziej, u mnie tylko wiatr od samego rana, taki lodowaty brrrr może jutro będzie lepiej
Marysiu Mufka, właśnie obok rośnie miskant zebrinus i taki drugi wyższy bez kolorowych pasków. Ale nie pod samym daszkiem tylko jakieś 2 metry dalej. Chyba jednak skuszę się na te irysy. Zawsze można tam dosadzić tarczownicę -oczywiście jak ją gdzieś znajdę
Calka Wiem doskonale o ich ekspansywności, rosną w półcieniu a co roku muszę jakieś odrosty wycinać, rosną pod modrzewiem, gdzie nic nie chce rosnąć a one zachowują się jakby obornik co tydzień dostawały
Dziękuję wszystkim za pomoc i rady Stanęło na żółtych irysach syberyjskich
Sępik dziś wrócił po dwudniowej nieobecności z piskiem i płaczem, że mu zimno Diablik jako troskliwy wujek od razu zaopiekował się Sępikiem liżąc jej uszy i szyję, a Sępik zwinął się w kłębek i zasnął przy kaloryferze.

Wiosna wkrada się bardzo małymi kroczkami...

Lilie

Duchowate koty


Oraz uśmiechnięty Sępik

[Maska]

Ale nas czarujesz naszym ulubieńcem, tak go forujesz że zapomnimy zupełnie o pozostałych Twoich kotach. A pląsy kocich duchów, to jakaś wizja?
Michale wklejam Ci zdjęcie irysów, potem wytnę, ale powiem tylko że są to irysy co rosną dziko więc bezproblemowe i jak trafią na swoje środowisko to tworzę piękne kępy. Ja je posadziłam 7 lat temu i teraz częściowo wyrzucam pod siatkę, bo bardzo dobrze im u mnie i rozrastają się bez opamiętania. Jak duża kępa to rośnie pięknie i kwitnie obficie dość długo nie powiem dokładnie ile, ale na pewno w czerwcu.

[ewamaj66]

Ale na pierwszym zdjęciu Diablik diabelsko Ci wyszedł O irysach od razu pomyślałam, bo sama będę sadzić syberyjskie w bagienkach, ale mam te miejsca w słońcu.

[Darmokot]

Ewo dopiero teraz się przyjrzałem i Diablik rzeczywiście wygląda jak najprawdziwsze diablisko
Piotrek dziękuję i vice versa
Marysiu nie usuwaj zdjęcia bo bardzo ładne. Jak ja Ci się odwdzięczę za te irysy i dynie Marysiu obejrzyj sobie moje zdjęcia, może coś by Ci się spodobało to dołączę do wysyłki

[Maska]

Michale dobrze będziemy patrzeć, ale dynie to ja Ci chyba wyślę z paskami i patykami, a irysy nie wiem czy do tej pory wyjdą spod śniegu. Chyba powinnam mojego pana od cięcia drzew pogonić - nie uważasz? W tym tygodniu pojadę do szkółki!

[survivor26]

Na drugim zdjęciu Sępik wygląda, jakby pozował do kartoteki policyjnej Bardzo dobry wybór z irysami, fajnie rozświetlą ten ciemny zakątek. Z poziomkami to szczerze mówiąc nie wiem, jak na zastoje wody reagują...u mojej mamy rosły w glinie takiej jak do lepienia garnków, ale zalewane były tylko okresowo z cieknącej rynny...no i to były prawdziwe leśne poziomki pozyskane nie do końca legalną drogą...

[Darmokot]

Pat u nas na taki sposób pozyskania mówi się capcarapcap
Marysiu Maska Najwyższy czas na cięcie, co prawda w połowie marca zapowiadają zimę na kilka dni ale to pewnie u Ewy majowej zmrozi najmocniej, może nam się uda

[bina12]

Jak to dobrze ,że Diablik wrócil mój Sadza to spojrzy przez okno i stanowczo odmawia wyjścia na dwór - Mariusz dziś porobię drzewkom zdjęcia i gdybyś mógł zajrzeć w wolnej chwili i poradzić co do cięcia , możesz nawet tak obrazkowo narysować linie czerwone jak ciąć bo ja blondynka Jak byś chciał to ja mam Liliowce rude , ogniste , które rosną u mnie ponad 50 lat , sadziła moja Babcia , są nie do zdarcia , pięknie kwitną , mają wysokie kwiatostany , szybko przyrastają i nigdy nie marzną , są zdjęcia w moim wątku.

[romix]

Pat u nas na taki sposób pozyskania mówi się capcarapcap

Też znam to określenie.
Takie capcarapcane najlepiej rosną .