"Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Mimo, że to jeden krzaczek to wygląda bardzo dobrze. Moje tak nie wyglądają. Nie umiem dbac tak o róże, żeby wypuszczały dużo gałązek. Twoja jest bardzo rozbudowana, dlatego tak ładnie kwitnie
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Nie ma sprawy ;)
Margo może to kwestia ziemi? Nie dbam o nią jakoś specjalnie.
Zastanawiam się czy ta jest jednym krzaczkiem...raczej nie. Zobaczcie jaka gęsta:
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.193436
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Aguś ale się cieszę,posadziłam mojego Crocusa na jesieni,ale ma pąków,kwiaty chyba nie należą do dużych?
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Faktycznie, jak posadzisz róże w grupie, efekt jest murowany! Ja zawsze bałam się sadzić zbyt gęsto, ale teraz byłam zmuszona więc może wreszcie jakos to będzie wyglądało :-)

Crocus zjawiskowy!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Heritage jest śliczna, zwłaszcza na Twoich fotkach. Zastanawiałam się nad nią kilkukrotnie.
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Annes 77 pisze:Aguś ale się cieszę,posadziłam mojego Crocusa na jesieni,ale ma pąków,kwiaty chyba nie należą do dużych?
Hmmm...małe też nie są. Raczej średnie, troszkę większe niż u Louise Odier.

Aniu na Heritage kilka dziewczyn narzekało. Ja ni jak nie mogę, bo bym ją obraziła. U mnie to okaz zdrowia i urody.
MALGOS9
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 20 sty 2013, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Dzień dobry. Spaceruję, oglądam, "wącham" od dłuższego czasu. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Róże przepiękne. Gratuluję. Pozdrawiam cieplutko ;:180
Pozdrawiam Małgorzata
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
anjaanjaan
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 8 wrz 2012, o 20:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Ja również wpisuję się w wątek z zachwytem...
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Ach te Twoje zdjęcia Agnieszko... Który raz ja już tu wchodzę? Cudowne wrażenia estetyczne... ;:168
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
Allhambra
100p
100p
Posty: 190
Od: 17 lip 2012, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: blisko morza...strefa 7a,Pomorze

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Dzień dobry.
...Zajrzałam.....wszystko tu ma duszę...już nie dam rady stąd uciec.... ;:122
Sylwia
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Witam nowych i starych gości. Bardzo mi miło, że mnie odwiedzacie. Obiecuję dużą porcję nowych zdjęć jak tylko sezon się zacznie ;)
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Och, to wspaniała obietnica ;:oj Prawdę powiedziawszy chyba nie ma osoby, która byłaby nieusatysfakcjonowana dotychczasowymi, a ta obietnica nowych jest niezwykle kusząca. :heja Sprawiasz nam prawdziwą ucztę duchową swoimi zdjęciami, są takie pełne uroku i romantyzmu. Wielkie dzięki za wspaniałe różane doznania artystyczne ;:138
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
julieta
100p
100p
Posty: 197
Od: 28 paź 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

No, jesteś wreszcie ;:138 I ja też he, he :heja Znaczy wiosna przyszła.
Bo u mnie, to ho, ho, prace ogrodnicze ruszyły pełną parą. Róże jeszcze zostawiam w spokoju, ale lada moment będę musiała ciąć, bo pąki już nabrzmiałe, niektóre pękają i zaczątki lisci widać. Ale nie wiem czy cieszyc się czy nie, bo nawet jeszcze miedzianem nie pryskałam.
Aga, a kiedy Ty azofoską podsypujesz? Po cięciu, jak już liście są?

Ostatnio przeczytałam znowu cały Twój wątek. Nie pisałam, ale dziś już musiałam się odezwać, bo przestępuję z nóżki na nóżkę w oczekiwaniu nowych fotek.
A schody genialne. Ja to w ogóle chciałbym Twój cały dom zobaczyć, z przodu, z tyłu, taras, o wnętrzach już nie wspomnę, ale wiem, wiem, bezpieczeństwo 8-)

Jakie masz plany na już? Mam na myśli prace w ogrodzie, nowe projekty, no i zakupy róż, oczywiscie ;:173
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Mufka mam nadzieję, że nie będziesz zawiedziona ;)

Juleita witaj po zimie ;:138 :) Co tam u Ciebie i twoich róż?
Tak ja też czuję wiosnę. Wczoraj przycinałam wszystkie bukszpany i niektóre drzewa. Obcięłam też już część traw (tylko dlatego, że zima była łagodna). Generalnie sprzątam ten cały suchy bałagan.
Róż na razie nie ruszam, ale faktycznie wyjątkowo wcześnie chcą wystartować. Muszę jak najszybciej kupić miedzian. Trzeba obserwować pogodę.
Nawozem podsypię je trochę później po cięciu jak już część liści będzie. Raczej w kwietniu.

Cały wątek? O rety :oops:

Pytasz o plany...część prac już opisałam. Róże wszystkie zakupiłam i posadziłam na jesień i w zasadzie czekam tylko na jedną spóźnialską z jesieni.
Większą zmianą na różance ma być postawienie drewnianych pergoli w miejscu gdzie kiedyś rosło drzewo. Po niej będą się pięły już posadzone angnielki Constance Spry, The Wedgwood Rose oraz Evelyn a jak się jej uda to i Eden Rose.
Będziemy też robić płot, więc zmieni się wygląd przedogródka. Liczę, że zeszłoroczne angielki będą już na tyle duże że ładnie będą wyglądać na ulicę zza ażurowego płotu. Jeszcze w marcu przesadzę też parę drzewek i dosadzę 4 nowe. Założę się o krzak róży ;) , że pewnie znowu dosadzę też kilka bukszpanów.

Mam tylko nowy okropny kłopot. Kot sąsiadów zrobił sobie kuwetę z mojej różanki i warzywniaka :evil: Nawet dzisiaj rano widziałam z okna jak załatwiał swoje potrzeby ;:185


A domku faktycznie względów bezpieczeństwa, wolę na forum nie pokazywać.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012

Post »

Agnieszko, miałam podobny problem. Obcy kot zrobił sobie kuwetę z rabaty m.in. z kosodrzewiną. Kupiłam parę razy takie coś i rozsypywałam po brzegach:

http://www.fungichem.pl/reiss-aus-kret- ... 600ml.html

i przestał przychodzić. Dopóki nie zaobserwowałam skąd biorą się brązowe igły na kosodrzewinie nawoziłam, sypałam kwaśną ziemię... Potem patrzę, a on bezczelnie na moich oczach "robi" na moja rabatę :evil: To pachnie średnio, ale to lepsze niż odchodzy cudzego kota...
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”