Miłej niedzieli
Ogródek Robaczka cz. 7
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Dorciu, tak niewiele a cieszy, prawda?Wszyscy jesteśmy stęsknieni takich widoków
Danusiu, mam ogrzewanie podłogowe w ogrodzie - wydało się
Majka, przytniesz swoją i sama zobaczysz, że jest ok
Grażynko, widziałam już kilka biedronek, budzą się do życia i wygrzewają na słonku
Drewutnia, w przyszłym tygodniu ma być nawet 15 stopni! Na pewno stopnieją śniegi i zobaczysz wiosnę u siebie
Kasia, sezon otwarty
U mnie co roku startują żółte krokusy jako pierwsze
Muszę jutro odkopać tulipany botaniczne przy różach
Ula, mamy wreszcie upragnioną wiosnę
Danusiu, mam ogrzewanie podłogowe w ogrodzie - wydało się
Majka, przytniesz swoją i sama zobaczysz, że jest ok
Grażynko, widziałam już kilka biedronek, budzą się do życia i wygrzewają na słonku
Drewutnia, w przyszłym tygodniu ma być nawet 15 stopni! Na pewno stopnieją śniegi i zobaczysz wiosnę u siebie
Kasia, sezon otwarty
Ula, mamy wreszcie upragnioną wiosnę
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Cześć Czarownico
Nie bawię się tak
Zaczarowałaś ogród czy jak?
A tak na poważnie... dzięki za te zdjęcia i powiew wiosny po całym dniu roboty
Oficjalnie sezon rozpoczęty - pierwszy krokus jest! Tylko ta wierzba mi jakoś nie pasuje... Podgrzewana czy z Gardenii? Oliwka dała radę tak po prostu na dworze
? Jutro wyjdę do siebie, może i u mnie jakiś krokusek mikrusek się znajdzie
Pozdrawiam wiosennie
A tak na poważnie... dzięki za te zdjęcia i powiew wiosny po całym dniu roboty
Pozdrawiam wiosennie
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Bozuniu, wierzba z Gardenii, hartuje się na tarasie
Oliwka mnie zaskoczyła na maksa, spisałam ją na straty po tym jak zapomnieliśmy jej schować, a tu taka niespodzianka! Obcięłam gałązki i są zielone
Pozdrowionka
Oliwka mnie zaskoczyła na maksa, spisałam ją na straty po tym jak zapomnieliśmy jej schować, a tu taka niespodzianka! Obcięłam gałązki i są zielone
Pozdrowionka
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasieńka, przyznam się. Trudno... Skręciło mnie z zazdrości, jak zobaczyłam Twoje krokusiki i inne "kiełki"
Biedronki, sikorki. A u mnie śnieg. Wszędzie śnieg
Jedyną pracą, jaką dziś mogłam i wykonałam, to rozrzucenie malutkiej część zalegającego w hałdach śniegu.
A jeden, jedyny objaw wiosny, choć nie powiem radosny, to wyraźne pączki na Avalonie
A jeden, jedyny objaw wiosny, choć nie powiem radosny, to wyraźne pączki na Avalonie
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Jakie śliczne żółciutkie jak kurczaczki krokusy
. A budka dla sikorek - mistrzostwo
. Czy normalni ludzie w normalnym sklepie mogą taką kupić czy jest wyczarowana? 
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
A! Właśnie! Zapomniałam dodać, że budka 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Ja na swoje krokusy poczekam jeszcze trochę.
Zawsze mam przynajmniej 2 tygodniowe opóźnienie.
A bałagan taki, że nie mam co fotografować, bo wstyd.
Ale ja uwielbiam wiosenne porządki, a w przyszły weekend ma być nawet 13 stopni u mnie
Zawsze mam przynajmniej 2 tygodniowe opóźnienie.
A bałagan taki, że nie mam co fotografować, bo wstyd.
Ale ja uwielbiam wiosenne porządki, a w przyszły weekend ma być nawet 13 stopni u mnie
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasia te krokusiki Twoje jak kurczaczki ....słoneczka cieplutkie
Wiedziałam ,ze poszalejesz...ja tak symbolicznie to tu to tam pozagladałam...gościowy miałam dzień, ale dzisiaj cudne słońce wychodzi to wypełznedo ogrodu pewnie na całe popołudnie
Wiedziałam ,ze poszalejesz...ja tak symbolicznie to tu to tam pozagladałam...gościowy miałam dzień, ale dzisiaj cudne słońce wychodzi to wypełznedo ogrodu pewnie na całe popołudnie
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
U Ciebie żółte krokusiki już kwitną
U mnie pierwsze zakwitają takie malutkie, fioletowe. Nie wiem co to za odmiana, ale są b.wczesne i różnią się od innych wielkością - są znacznie mniejsze i kwitną tuż po ustaniu mrozów i stopnieniu śniegu, zaraz przy pierwszych słonecznych dniach, jakieś 2 tyg. przed tymi "normalnymi", na które jeszcze zaczekam. Dzisiaj za tymi fiolecikami się rozejrzę, bo możliwe, że już się pokażą - słonczko świeci od rana
Tulipanki śpią jeszcze w ziemi i nie widać ani czubka. Będziemy najwcześniej podziwiać u Ciebie
Miłej niedzieli 
U mnie pierwsze zakwitają takie malutkie, fioletowe. Nie wiem co to za odmiana, ale są b.wczesne i różnią się od innych wielkością - są znacznie mniejsze i kwitną tuż po ustaniu mrozów i stopnieniu śniegu, zaraz przy pierwszych słonecznych dniach, jakieś 2 tyg. przed tymi "normalnymi", na które jeszcze zaczekam. Dzisiaj za tymi fiolecikami się rozejrzę, bo możliwe, że już się pokażą - słonczko świeci od rana
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasiu wiedziałam, że u Ciebie najwcześniej zobaczę oznaki nadchodzącej wiosny.
Ptaszki są piękne, może i takie same do mnie przyfruną, wybieram się na giełdę kwiatową do Tych po bratki, to może ptaszki znajdę.
Ptaszki są piękne, może i takie same do mnie przyfruną, wybieram się na giełdę kwiatową do Tych po bratki, to może ptaszki znajdę.
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasiu , robisz piękne zdjęcia
Podziwiam też Twoją pisarską twórczość.
Wczoraj u mnie też słoneczko pięknie świeciło .
Wyszłam na ogród ale wiało a ziemia była podmarznięta . W nocy było -3.
Nie robiłam nic , uciekłam do ciepełka.
Podziwiam też Twoją pisarską twórczość.
Wczoraj u mnie też słoneczko pięknie świeciło .
Wyszłam na ogród ale wiało a ziemia była podmarznięta . W nocy było -3.
Nie robiłam nic , uciekłam do ciepełka.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasiu , nawet u mnie wszystko wyśmienicie przeżyło. Takie sprzyjające warunki raz na długi czas zdarzają się. Tej zimy barbula nawet przetrwała, jak piszą tylko - 17 wytrzymuje . Lawenda hiszpańska rzeczywiście delikatna , pod śniegiem miała ciepłorobaczek_Poznan pisze:Majka, przycinałam dzisiaj lawendę - wszystkie krzaczki przezimowały, choć niektóre lepiej, a inne gorzej. Nawet jeżeli wydaje się na pozór sucha, to po cięciu zobaczysz, że łodygi są zielone w środkuU mnie też kila krzaków wyglądało fatalnie, a po cięciu widać, że żyją. Jutro cyknę dla Ciebie jakąś fotkę. W zależności od odmiany też wygląd po zimie jest inny - na jednej odmianie liście są tak samo zielone jak w sezonie! O dziwo przezimowała też hiszpańska lawenda (z ząbkowanymi liścmi), która u nas ponoć nie zimuje wcale..ciekawe czy zakwitnie
![]()
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Byłam Kasiu i jak zwykle jestem mile zaskoczona ,ale u Ciebie wiosna przyszła dużo wcześniej u mnie miejscami jeszcze śnieg leży ale spokojnie poczekam do prawdziwej wiosny 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- konwalia12
- 1000p

- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasiu, wiosna, wiosna, wiosnaaa!
U Ciebie już naprawdę zagościła na stałe. U mnie w górach jest zmiennie- raz bardzo zimno i śnieżnie, a drugim znowuż razem pięknie i ciepło jak w lecie
Moja oliwka nie przetrwała tamtej zimy i już jej dawno nie ma
. No ale cóż się dziwić, było -30* i mimo, że trzymałam ją w przedsionku (bo w domu nie było już miejsca..
) nie przetrwała. Ale tej zimy powino być mniej strat, no nie? Była wyjątkowo łaskawa pod względem mrozów. Może żadna z nowych róż chociaż nie ucierpi.
A odnośnie róż- masz zamiar kupować jakieś w nowym sezonie?
U Ciebie już naprawdę zagościła na stałe. U mnie w górach jest zmiennie- raz bardzo zimno i śnieżnie, a drugim znowuż razem pięknie i ciepło jak w lecie
Moja oliwka nie przetrwała tamtej zimy i już jej dawno nie ma
A odnośnie róż- masz zamiar kupować jakieś w nowym sezonie?
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia

