Ogródek Gosi cz. 9

[x-ag-a]

Nie znam tej rośliny, Gosiu, ale faktycznie wygląda na 'kruchą', co nie zmienia faktu, że piękna. Życzę, żeby przezimowała, a jak nie, to kupisz sobie cebulkę/bulwę.
Jutro piątek!

[elsi]

Gaura u mnie zimowała już dwa razy, to bylina, która ponoć nie lubi przesadzania.
Ja mam ją z nasion . Faktycznie jest zwiewna i delikatna, ale jednocześnie nie daje się wiatrowi.
Też lubię piątek, ale od popołudnia .

[Annes 77]

Hej Gosiu:)

Bardzo podoba mi się Twoja rabata żurawki,trawki,jeżóweczki,iglaczki ach cudnie to wygląda:)
Ciekawe jak Avalon u Ciebie zakwitnie U mnie niestety jest bardzo pochmurno aż ciemno
Czekam na nie z utęsknieniem,jeszcze na dodatek moje dzieci jakiegoś wirusa przyniosły ze szkoły,najpierw syn,potem córcia,a teraz ja go odczuwam

Pozdrowienia

[April]

Gosiek, a co to za powojnik? uroczy jest. Ile go już masz? Masz fotkę z jego otoczeniem, jak go skomponowałaś?

Zagarnęłaś całe słońce u mnie buro, ponuro i wiatr próbuje urwać strażaka z komina

[anabuko1]

O jaki oryginalny ciekawy powojnik,,,śliczny taki tulipanowy
Dobrego,pogodnego ,marcowego dnia

[anasstasia]

I love your roses and your clematis! Beautiful garden!


Kocham twoje róże i swoją Clematis! Piękny ogród!

[Jule]

Och jak ja lubie takie dzwonkowe Clemki
U mnie pogoda na weekend ma byc w miare ale i tak jeszcze nie wylaze, dla mnie za zimno Poczekam jeszcze tydzien, bo od 9 zapowiadaja juz takie 17-18 stopni, to moze byc

[daffodil]

Gosiu pozdrawiam Cię słonecznie. U mnie dzisiaj piękna pogoda a ja w pracy
W ramach relaksu i i ukojenia nerwów wchodzę na Forum.
Czekam na Twoje zdjęcia z ogródka.

[Margo2]

Witam wszystkich
U mnie od czwartku codziennie cudowna pogoda. Tylko wiatr nieprzyjemny. Dzisiaj nawet popracowałam w ogródku. Rozsypałam popiół. Na razie nie sprzątam, bo za zimno mi było.
A w domu posadziłam wszystkie bylwy, cebule, kłącza stare i nowe. Przetrwały chyba wszystkie w garażu

Ewa, a jak u Ciebie z pogodą, bo u mnie chłodno, nie zimno, ale słonecznie. Bardzo się ciesze, że mogłam choć trochę połazić. No i popatrzyłam na te przerabiane rabaty. Chyba musze się trochę wstrzymac bo nie wszystko widać. Częśc roślin dopiero będzie wschodziło. Nie chcę ich uszkodzić.

Aga, Elsi ma rację, to wieloletnia roślinka, ale w wielu rejonach może nie przetrwać zimy. Zajrzałam pod okrycie i chyba żyje. Ma piękne delikatne kwiaty. Jest cudna. Ją można wysiać. Tylko trudno o nasiona.

Elu, pocieszyłaś mnie bardzo. Uwielbiam Gaurę. Bardzo chciałam ją mieć i dzięki uprzejmości Eli po Śląsku mam nasionka.

Aniu, miło mi, że podoba Ci się moja rabata. Ja bardzo lubię mieszać różne rośliny. Może nie ma dużych plam koloru, ale zawsze cos cieszy oko.
Czekam na Avalona z niecierpliwością. Oczywiście zakup to wynik kuszenia i mojej słabej woli
Ja już ciesze się słoneczkiem od 3 dni. Wczoraj wydawało się, że bedzie szaro i ponuro, ale jednak słońce zwycięzyło.
Od razu nastrój inny. U nas też znowu jakis wirus krązy. Ja staram się profilaktycznie aspirynę łykać, jak tylko czuję, że mnie bierze

Jolu, to Powojnik 'Duchess of Albany' . U mnie jest jakieś 2 lata. Bezproblemowy, bo wiosną ścinam bardzo nisko. To powojnik bylinowy, kwitnie na nowych pędach.
Przepraszam bardzo za , mam nadzieję, że dzisiaj już się poprawiłam?
Wiatr niestety i u mnie.
Jakoś nie mam za dużo zdjęć tego miejsca






Aniu, dziękuję, za życzenia. Spełniły się jeśli o pogodę.

Anasstasio, cieszę się, że podoba Ci się mój ogród.
Zapraszam częściej

Jula, pod względem ciepłolubności jesteśmy podobne. Ja też czekam na następny weekend. Co prawda dzisiaj trochę połaziłam, ale jakoś do pracy nie chciało mi sie brać.

Asiu, współczuję soboty spedzonej w pracy. Szczególnie w taki słoneczny dzień.
Czy Ty co sobotę pracujesz? Ja będe miała pracującą sobotę 16-tego. Całe szczęście, że to są sporadyczne takie przypadki.

[edulkot]

Gosiu optymistyczne słoneczka w bieli nadają temu prawie wiosennemu dniu śliczne zakończenie i ta żółta nawłoć prawie jak dzisiejsze
Doczytałam że skusiłaś się na jedną różyczkę - tylko - i to Ci się chwali. Dobrze że mnie nie ma kto zawieść do Auchana to nie mam pokus to co zamówiłam to mi na wiosenkę wystarczy.

[robaczek_Poznan]

Gosiu,
Przypomniałaś mi, że muszę rozsypać popiół nagromadzony w schowku..
U nas też dzisiaj dopisało słonko, było cieplutko i pogodnie aż miło! Popracowałam przy pierwszych porządkach i czuję się błogo zmęczona

[mamafrania]

Gosiu,my mamy podobną pogodę bo i odległość nie taka ogromna.Słonko świeci nam wspaniale,wiec i u mnie zaczęła się burza mózgu.Chodzę i kombinuję jakby tu zagarnąc sobie jeszcze choćby kawałek podwórka .Przy zamówieniach jakoś nie wzięłam za bardzo pod uwagę ze przecież te zakupy trzeba będzie gdzieś ulokować

[JagiS]

Cześć, Margo
Jak to fajnie, że skusiłaś się na różyczkę Avalon Zobaczysz, jaka to wdzięczna królewna.
No i masz cudowną szałwię omączoną . Może mi się uda upolować sadzonkę, bo nasion, niestety, nie ma . Widzę, że masz bardzo kolorowe rabatki, tym sposobem można mieć więcej rodzajów roślin, szczególnie jeśli miejsca niezbyt dużo. Ja robię podobnie, choć tak bardzo podobają mi się duże kępy roślin.

Pozdrowienia wiosenne - Jagoda

[Margo2]

Maju, uwielbiam te astry. Kiedyś miałam różne kolory, ale widać genetyka woli biel. To wszystko samosiejki. Kupując nawłoć zastanawiałam się, czy mądra jestem, że wprowadzam do ogrodu takiego chwasta. Ale roślina okazała się bardzo fajna. Kompaktowa.
Skusiłam się na 3 rózyczki. Ale w ofercie wysyłkowej. W Auchanie nic nie kupiłam. Byłam twarda.

Kasiu, dzisija mój ogród wygląda nieciekawie. Cały siwy. No, ale to dla dobra roslinek.
Az tak ciepło u mnie nie było. Najgorszy to ten wiatr, a teraz wieje jeszcze bardziej

Aniu, no tak. pogode mamy podobną.
niestety jeśli ktoś kupuje oczami to tak ma
Tylko, że ja bardzo lubię takie zastanawianie się, szukanie nowych miejsc. Tylko, mieć czas i pieniądze.

Witaj Jagódko
Cieszę się, że do mnie trafiłas.
Ja też lubię duże kolorowe plamy, ale chyba jeszcze bardziej lubię mieć konkretne rośliny. Szkoda mi miejsca na 2 lub 3 takie same. Dlatego u mnie taki miszmasz. U Ciebie tego nie zauwazyłam. Raczej dobierasz rośliny do siebie.
Jeśli chcesz mogę podesłać Ci kilka nasionek tej szałwii.

[mamafrania]

Era zakupów internetowych ma to do siebie że zawsze się można tłumaczyć że kliknęło się za dużo przypadkiem .Inaczej to by mi podwórka nie odstapili,a tak to przecież szkoda roślinki zmarnować więc podstępem troszkę działam