Sukcesów na niwie - Jagoda
Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati, w sytuacji z chwastami ( perzem ), o której piszesz to nie wypasiona różowa łopata, a porządne widły amerykańskie są Ci najbardziej potrzebne. Co do zielska ogólnie, zgódźmy się, że posiadasz tereny zielone i problem chwastów przestanie być tak drażliwy
Sukcesów na niwie - Jagoda
Sukcesów na niwie - Jagoda
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Hej
Sarunia na tej ostatniej fotce z jęzorem jest cudna!
Dobrze, że powtykałaś te lawendy, w końcu ma się tę duszę ogrodnika, czy nie? Coś tam się przecież zawsze ukorzeni, a czy ktoś wymaga, żeby wszystko?
A czytałam tu gdzieś na FO właśnie, że wszystko, co się posadzonkuje między 20 lutego a 10 marca ukorzenia się w 120%!
U mnie dziś poranne badanie zasiewów wykazało nierównomierne wschody pomidorów i brak wschodów lobelii. Czekam nadal cierpliwie.
Rdest Auberta miałam w bloku na balkonie - piękny jest
No i nie żartuj, że Ty się chwastami przejmujesz, przecież chwasty są potrzebne!
Sarunia na tej ostatniej fotce z jęzorem jest cudna!
Dobrze, że powtykałaś te lawendy, w końcu ma się tę duszę ogrodnika, czy nie? Coś tam się przecież zawsze ukorzeni, a czy ktoś wymaga, żeby wszystko?
A czytałam tu gdzieś na FO właśnie, że wszystko, co się posadzonkuje między 20 lutego a 10 marca ukorzenia się w 120%!
U mnie dziś poranne badanie zasiewów wykazało nierównomierne wschody pomidorów i brak wschodów lobelii. Czekam nadal cierpliwie.
Rdest Auberta miałam w bloku na balkonie - piękny jest
No i nie żartuj, że Ty się chwastami przejmujesz, przecież chwasty są potrzebne!
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Bry wieczor!
Pat, wiosna mimo zalegajacego sniegu wiedzie prym i nic juz jej nie powstrzyma...
Wstawilam dla Ciebie u siebie laweczke... Akceptujesz? Robimy cos z tym?
Pat, wiosna mimo zalegajacego sniegu wiedzie prym i nic juz jej nie powstrzyma...
Wstawilam dla Ciebie u siebie laweczke... Akceptujesz? Robimy cos z tym?
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Ile u Ciebie zielonego, całe połacie ho ho.
Te drobne upierdliwe listeczki to Gwiazdnica pospolita, dobra dla królików, kur i... ludzi bo jadalna i ma jakieś tam witaminy, ale nie chce mi się szukać jakie.
Te drobne upierdliwe listeczki to Gwiazdnica pospolita, dobra dla królików, kur i... ludzi bo jadalna i ma jakieś tam witaminy, ale nie chce mi się szukać jakie.
Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować... akurat
10 minut
10 minut
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
ależ mam dużo zaległości....
Pozdrawiam Jola.
Pozdrawiam Jola.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
- popieram w 100%, temat z perzem "przerobiłem" również wyłącznie przy pomocy takiego "prostego" urządzenia na swojej działce, nie ma lepszego i bardziej skutecznego - ekologicznego sposobu pozbycia się tego uciążliwego i bardzo ekspansywnego chwastu/ ... / a porządne widły amerykańskie są Ci najbardziej potrzebne / ... /
- dziękuję za podanie nazwy, mimo że tak jak piszesz jest w pewnym sensie pożyteczna, to jednak sprawia mi sporą dawkę kłopotu. Rozrasta się jak szalona z najmniejszej pozostawionej w podłożu części i te jej chociaż płytko, ale bardzo gęste i szeroko rozgałęzione korzenie, trzymają ją w podłożu jak kotwica statek. Kilka razy w sezonie wyrywam kilka wiader tej "pożytecznej" rośliny i wzbogacam kompostownik./ ... / Gwiazdnica pospolita / ... /
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
No tak...nie dziwota, że wszystko rośnie jak na drożdżachsurvivor26 pisze:(...) specjalnie dla Robaczka - designerska szklarnia na duchówce![]()
![]()
Moje lobelki powsadzałam z krążkami do wielodoniczek, łatwiej kontrolować wilgotność - 80% przeżyło operację
Pat, dzisiaj robiłam porządki w ogrodzie i zauważyłam, że lobelia, o której zapomniałam przy jesiennych porządkach, przeżyła zimę i puszcza zielone kiełki
Rdest Auberta rośnie nawet 3-4 metry w sezonie, momentalnie będziesz miała busz
Chwasty i u mnie przerwały zime i mają się dobrze, a Lykkefund nawet liście nie zgubił! Cały zielony
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Zimnica dzisiaj u nas, ale juz taka wiosenne zdecydowanie, więc cichaczem poleciałam do ogrodu, póki ludzie z kościoła nie wracają
Jeśli się trochę przejaśni, to porobię zdjęcia drzew i wrzucę milion pytań do Michała-Darmokota i innych moich gości znających się na cięciu, bo po prześwietleniu sadu widać jeszcze wyraźniej, że drzewa, które zostają wymagają fachowej interwencji...nie wiem, czy do maja się uwiniemy, mimo zapału eMa do cięcia
Pąki na porzeczkach i agreście już nabrzmiałe...serce boli ciąć, ale chyba muszę, skoro tego wcześniej nie zrobiłam, a krzewy z kilkanaście lat niecięte?
aaa...moje niefachowo przesadzane w lipcu drzewka trzmieliny przyjęły się wszystkie... jednak co gatunek rodzimy, to rodzimy, nie straszne mu sadzenie w glinie przy 30 stopniach
Marysiu, Ty dalej chcesz takie drzewko? bo mogłabym już w sumie niedługo wykopać i Ci wysłać?
No i niespodzianka...śnieg zszedł już prawie wszędzie, a na warzywniku dalej leży
Jakim cudem jak to najbardziej nasłoneczniona część ogrodu? w związku z tym muszę czekać z sianiem pasternaku i groszku, co może i lepiej, bo inne prace są pilniejsze...
ale....normalnie serce rośnie, że to już wiosna
Pąki na porzeczkach i agreście już nabrzmiałe...serce boli ciąć, ale chyba muszę, skoro tego wcześniej nie zrobiłam, a krzewy z kilkanaście lat niecięte?
aaa...moje niefachowo przesadzane w lipcu drzewka trzmieliny przyjęły się wszystkie... jednak co gatunek rodzimy, to rodzimy, nie straszne mu sadzenie w glinie przy 30 stopniach
No i niespodzianka...śnieg zszedł już prawie wszędzie, a na warzywniku dalej leży
ale....normalnie serce rośnie, że to już wiosna
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati , widziałam na forum wątek o cięciu starych drzew owocowych. Można nawet bardzo wiekowe okazy odmłodzić, ale chyba na raty, przez kilka lat
Na pewno się uda uratować te stare, piękne drzewa
Krzewy tnij, nie żałuj, będzie mniej owoców ale zapewne będą większe
Na pewno się uda uratować te stare, piękne drzewa
Krzewy tnij, nie żałuj, będzie mniej owoców ale zapewne będą większe
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10592
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
nawet moje już pokazały łepki w krążkach...mam duże zaległości na FO...
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Nie, no, ja nie zamierzam dokonać totalnej eksterminacji
jestem po kilkukrotnej lekturze wątku o cięciu starych drzew, więc mniej więcej wiem, co trzeba wyciąć, potrzebuję tylko doprecyzowania kilku przypadków
Kusiło mnie, żeby już dziś te porzeczki ciachnąć, ale coraz większy wiatr się zrywa, więc poczekam...
Misiu, fajnie, że miałaś czas zajrzeć przy swoim zaganianiu
Kusiło mnie, żeby już dziś te porzeczki ciachnąć, ale coraz większy wiatr się zrywa, więc poczekam...
Misiu, fajnie, że miałaś czas zajrzeć przy swoim zaganianiu
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
To trochę podejrzane, jeśli już widać pąki na porzeczkach-może to być wynik zasiedlenia przez wielkopąkowca porzeczkowego
Nie chcę szerzyć czarnowidztwa, ale to trochę wcześnie.
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
U mnie też są już pąki, największe na czarnych porzeczkach
A u Pati jest zdecydowanie cieplej to pewnie jeszcze większe
A u Pati jest zdecydowanie cieplej to pewnie jeszcze większe
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Dobrze nie pamiętam już zeszłego sezonu, ale jak pierwszy raz odwiedziłyśmy eMa na nowych włościach, to było koło 10 marca i wydaje mi się, że porzeczki w podobnej fazie wzrostu były...a zrobię jutro zdjęcie i ocenicie 
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Kilka dni temu obcinałem porzeczki i też miały duże pąki. Pąki rozciąłem ale są inne niż przy wielkopąkowcu, są duże ale długie natomiast przy tym gadzie są kuliste i baaardzo duże


