Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

[serwum]

Ok. Dzięki za wszystko. Dam znać jak będzie sytuacja się rozwijała.
Pozdrawiam i dziękuję za rady.

[x-C-j]

serwum pamiętaj o jajku kurzym przy przesadzaniu, jak nie wiadomo o co chodzi na pw mogę podać tel do siebie i wytłumaczę.

[serwum]

Witam.
Nie bardzo wiem o co chodzi z tym jajkiem ale chyba już gdzieś na tym forum już się spotkałem z takim zagadnieniem.
Chyba trzeba zakopać razem z ziemia ale czy to później nie będzie śmierdziało w całym mieszkaniu ?

[x-C-j]

serwum nie będzie ale zakopać to określenie względne, na pw posyłam kontakt tel. zadzwoń.

[serwum]

Przemo zrobiłem tak jak mi powiedziałeś. Mam wielką nadzieję że ta moja palma odżyje bo zaczynam się bardzo obawiać czy coś z niej jeszcze będzie.

[x-C-j]

wszystko widać zrobione ekstra tylko zapytam czemu system korzeniowy taki rozwalony? mówiłem byś obram max ziemi bez rozwalania systemu korzeniowego czyli zwięzłej bryły korzeniowej, należy ją tylko lekko rozluźnić. Mam nadzieje że będzie dobrze.

[serwum]

Ziemia była tak mocno zbita że po obsypaniu tej ziemi wokół korzenia to reszta pozostała zbita w jedną bryłę ściskając cały korzeń tak mocno że tworzył kształt podobny do doniczki. Delikatnie wydłubałem ziemię z tego korzenia tak żeby go nie uszkodzić. Robiłem wszystko co w mojej mocy żeby nie narobić większej szkody niż już jest. Wierzę mocno w to że ta roślinka jeszcze mnie zaskoczy swoim pięknem dzięki Twojej pomocy.

[serwum]

Witaj Przemo
Powiedz jak długo trzeba czekać na jakieś widoczne zmiany po zmianie ziemi.
Zauważyłem że w doniczce na ziemi pojawił się taki biały nalot coś jakby pleśń dodatkowo palma zaczęła się przechylać na zewnątrz doniczki. Stała się jakby mniej stabilna przy korzeniu. Można ją z łatwością przechylać w każdym kierunku a wcześniej była bardzo sztywna. Liście też szczególnie te które były koloru zgniłej zieleni zaczęły robić się brązowe a te które miały kolor soczystej zieleni nie są już takie sztywne i proste tylko powyginały się w dół. Czy to już koniec życia mojej palmy ?


-- 10 mar 2013, o 14:36 --

dodam jeszcze że ziemia jest ciągle bardzo wilgotna do samej góry. Nie podlewałem jej jeszcze od czasu kiedy przesadziłem palmę.

[x-C-j]

Ta pleśń to normalne wykwity z podłoża usunąć i zaprószyć piaskiem lub spryskać Topsinem M podłoże, martwi mnie jednak to co napisałeś o tym przechylaniu i niestabilności, odnoszę też wrażenie przypatrując się na ostatnie zdjęcie jakie zamieściłeś że jest za głęboko wsadzona ta palma. Odgrzeb ją wokół kłodzin, zbierz wierzchnią warstwę ziemi ok 5 cm i pokaż zdjęcie.

[serwum]

ok zrobię to jutro tj. w poniedziałek i zrobię zdjęcia jak palma jest osadzona oraz zdjęcia liści ponieważ ich wygląd też budzi pewien niepokój.

[serwum]

Odkopałem trochę korzeń tej palmy tak jak mówiłeś.
Zamieściłem również krótki filmik obrazujący stan tej palmy.
Kupię jeszcze ten środek grzybobójczy i spryskam ziemię.
http://www.youtube.com/watch?v=RFYMnpr_HYI

[x-C-j]

Ta chwiejność mnie zastanawia, nie powinno tak być chyba że nie uzupełniłeś od góry ziemi odpowiednio w bryle korzeniowej lub ta bryła jest całkiem rozbita a palma swoim ciężarem powoduje chwiejność kłodzin, mam wrażenie że jeszcze ziemi jest za dużo wokół kłodzin tzn. że są za głęboko wsadzone.

[serwum]

Zdjęcie raczej nie oddaje faktycznego stanu. Ziemi odsypałem na tyle że widać już prawie pojedyncze korzenie. Może po prostu usztywnię ją poprzez wbicie delikatnych kijków i obwiązaniem jej jakimś delikatnym sznureczkiem. Co myślisz o stanie liści które troszkę widać na filmiku ? Czy one dojdą do siebie czy już jest po nich ?

[serwum]

a spryskać tym topsinem też liście ?

[x-C-j]

Liście do normalności nie wrócą ale tym bym się nie martwił wyrosną nowe, możesz ją usztywnić delikatnie. Opryskać końcówki liści nie zaszkodzi, podłoże po powierzchni również.