Ogródek Robaczka cz. 7
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasiu - ja też dzięki Twojemu licznikowi dotrwałam do marca. Teraz już będzie tylko lepiej! Twoje kwiaty jak zawsze przepiękne, więc i tulipany nie są wyjątkiem.
A ciekawa jestem, czy macie jakieś sposoby na tulipany PO przekwitnięciu, żeby te brzydnące liście nie szpeciły rabat, bo bardzo mnie wtedy wkurzają, ale przecież ich nie powyrywam, bo wiem, że cebule muszą się najeść przed kolejnym sezonem...
A ciekawa jestem, czy macie jakieś sposoby na tulipany PO przekwitnięciu, żeby te brzydnące liście nie szpeciły rabat, bo bardzo mnie wtedy wkurzają, ale przecież ich nie powyrywam, bo wiem, że cebule muszą się najeść przed kolejnym sezonem...
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Hehehe, ależ u ciebie poruszenie
, a pierwsze kwitnące gdzie
Nie wierzę, że nic nie wystawiło łebka
Ja poproszę o jakieś kolejne odliczanie
Muszę coś odliczać, bo dziś wymarzłam się okrutnie i teraz niestety drapie mnie w gardrze jak mówiło moje dziecię w wieku 5 lat
Silna grupo wsparcia

Ja poproszę o jakieś kolejne odliczanie
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasiu, pozdrawiam wiosennie
Ale było dzisiaj ślicznie u nas, prawda? Pewnie jutro uruchomisz sprzęt ogrodniczy
Ja niestety cały weekend pracuje... Za to od poniedziałku... znów pracuję
Ale co tam! Ważne, że już jest cieplej i słoneczko do nas zajrzało! Jak tam Twoje cebule z targów? Wychodzi już coś zielonego?
-
fiwonka
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasiu, u nas też pojawiło się dzisiaj słoneczko
i... oczywiście ruszyliśmy z R. do ogrodu. Twoje odliczanie sprawdziło się w 100%
pogoda iście wiosenna
Pozdrawiam weekendowo 
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasiu kawki na tarasie zazdroszczę...
Dziś znowu zapowiada się ładny (ale niestety chłodny) dzień, może uda mi się wyskoczyć na ogród. Mam tylko nadzieję, że nie zamarznę
Miłej soboty
!
Dziś znowu zapowiada się ładny (ale niestety chłodny) dzień, może uda mi się wyskoczyć na ogród. Mam tylko nadzieję, że nie zamarznę
Miłej soboty
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasiu, u mnie świeci od rana
Robota w ogrodzie czeka. Niestety rabata, gdzie mam kopać dołki pod róże jeszcze pod śniegiem.
A róże od Guillota już w drodze.
Mój taras jest od północy i kawka to w maju.
Robota w ogrodzie czeka. Niestety rabata, gdzie mam kopać dołki pod róże jeszcze pod śniegiem.
A róże od Guillota już w drodze.
Mój taras jest od północy i kawka to w maju.
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Do boju ,do boju
Kasia ale u mnie słońce
miłego dnia 
Kasia ale u mnie słońce
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Kasiu Robaczku (uwielbiam Twój nick - słowo Robaczek nabrało dla mnie innego znaczenia
) przesyłam słoneczno-pracujące pozdrowienia
Widzę, że większość z Was zaplanowała na dzisiaj prace ogródkowe. A ja w pracy....
dobrze chociaż, że jeszcze mam trochę czasu żeby chwilami na neta wejść.
Kasiu, czekam na wiosenne odsłony u Ciebie. U mnie śnieg jeszcze leży (miejscami na szczęście), więc z pewnością na wiosnę u mnie przyjdzie mi poczekać dłużej....Ale nic to - pooglądam u Ciebie z lampką dobrego czerwonego
Pozdrowionka
Widzę, że większość z Was zaplanowała na dzisiaj prace ogródkowe. A ja w pracy....
Kasiu, czekam na wiosenne odsłony u Ciebie. U mnie śnieg jeszcze leży (miejscami na szczęście), więc z pewnością na wiosnę u mnie przyjdzie mi poczekać dłużej....Ale nic to - pooglądam u Ciebie z lampką dobrego czerwonego
Pozdrowionka
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Ja też najpierw z dziećmi, a popołudniu w pracy, ale będę zaglądać do Kasi co chwila, bo czekam na zdjęcia designerskiej łopaty w akcjidaffodil pisze: Widzę, że większość z Was zaplanowała na dzisiaj prace ogródkowe. A ja w pracy....dobrze chociaż, że jeszcze mam trochę czasu żeby chwilami na neta wejść.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Witajcie! Dzisiaj słonce świeciło od samego rana i pogoda iście wiosenna
Było cudnie i ciepło (w cieniu termometr wskazywał 9 stopni) więc cały dzień spędziłam na ogrodowych szaleństwach przy akompaniamencie radosnych treli ptaków
Na pierwszy ogień poszła lawenda - do dzisiaj nie zdawałam sobie sprawy ile jej mam!Powojniki też w większości przycięte i kilka rabat uprzątniętych z liści. Oprysku nie zdążyłam dzisiaj zrobić, postaram się jutro. Muszę jeszcze posprzątać liście na dwóch rabatach różanych i wygrabić trawnik
Po pracy odpoczęłam na zalanym słońcem tarasie, popijając kawkę i nie tyko ;-))
Widziałam klucze gęsi i pojawiły się pierwsze, długo wyczekiwane kwiatuszki
Ewa, jak minął dzień? Umyłaś okna i zobaczyłaś wiosnę? U mnie wiosnę widać, choć okna wciąż brudne
Najpierw porządki ogrodowe, potem te mniej przyjemne...
Dorotko, okrzyki wznosisz bojowe, więc pewnie poszalałaś w ogródku? Ja ledwo chodzę po tych ogrodowych porządkach, ale jestem taaaaka szczęśliwa
Martuś, byłaś na działeczce? Cudowna pogoda była dzisiaj!
Małgosiu, witaj
Widziałam relację z krakowskich wojaży i zazdroszczę okrutnie
W miejsce cebulowych wysiewam smagliczkę, która zgrabnie maskuje pozostałe, suche liście. Piętrowe nasadzenie też sporo dają - u mnie cebulowe są w większości na drugim planie, a z przodu róże i inne wyższe roślinki.
Kasiu, odliczanie zakończone, ale czekać wciąż jest na co ;-)) Zakwitły dzisiaj jak na zawołanie pierwsze krokusy!
Bozuniu, pogoda dzisiaj wymarzona na wiosenne porządki, szkoda, że musiałaś iść do pracy bidulko...ściskam Cię mocno
Z cebul hipków na razie nic nie wyłazi, ale przypomniałaś mi, żebym posadziła targowe lilie!
Iwonko, cieszę się, że u Ciebie też pogoda dopisuje, u nas dzisiaj było pięknie i wiosennie! Od razu mamy zastrzyk energii do działania
Asiu, jak zapragniesz kawki na tarasie to adres znasz
Dzisiaj było cudnie, cały dzień szalałam z sekatorem
Nena, zanim rozmarznie śnieg na rabaie różanej, na pewno znajdziesz sobie inne zajęcie
Ja uwijałam się od rana 
Asieńko, dziękuję i odwzajemniam serdeczne pozdrowienia
Szkoda, że nie mogłaś dzisiaj poszaleć w ogródku, ale zaraz pokażę jakiś wiosenny kwiatuszek na pocieszenie ;-)) A teraz lampka czerwonego do łapki i zapraszam na wiosenny pokaz 
Pat, łopaty na zdjęciach niestety nie ma, bo footgraf jeszcze nie wrócił ;-)) Za to tulipany już dzielnie wychodzą do słonka, jak tak dalej pójdzie to niedługo je zobaczymy ;-))
Porcja dzisiejszej wiosny - pierwszy krokusik, zakwitł tuż przed południem!




i zaraz pojawiły się kolejne, doliczyłam się siedmiu sztuk ;-))





Klucze gęsi

...wyszło słonko i od razu widać więcej zielonego






czosnki

tulipany

powojnik z Gardenii - wkrótce powędruje do gruntu, już się hartuje

glicynia, a w tle - wielki błękit

orliki

Oliwka - przetrwała zimę w donicy, bez zabezpieczeń


wierzba Iwa


kamienne ptaszki miały dzisiaj wesołe towarzystwo





....i robaczki dla Asi

Zmęczona jestem okrutnie ale jaka szczęśliwa
Było cudnie i ciepło (w cieniu termometr wskazywał 9 stopni) więc cały dzień spędziłam na ogrodowych szaleństwach przy akompaniamencie radosnych treli ptaków
Po pracy odpoczęłam na zalanym słońcem tarasie, popijając kawkę i nie tyko ;-))
Widziałam klucze gęsi i pojawiły się pierwsze, długo wyczekiwane kwiatuszki
Ewa, jak minął dzień? Umyłaś okna i zobaczyłaś wiosnę? U mnie wiosnę widać, choć okna wciąż brudne
Dorotko, okrzyki wznosisz bojowe, więc pewnie poszalałaś w ogródku? Ja ledwo chodzę po tych ogrodowych porządkach, ale jestem taaaaka szczęśliwa
Martuś, byłaś na działeczce? Cudowna pogoda była dzisiaj!
Małgosiu, witaj
Kasiu, odliczanie zakończone, ale czekać wciąż jest na co ;-)) Zakwitły dzisiaj jak na zawołanie pierwsze krokusy!
Bozuniu, pogoda dzisiaj wymarzona na wiosenne porządki, szkoda, że musiałaś iść do pracy bidulko...ściskam Cię mocno
Iwonko, cieszę się, że u Ciebie też pogoda dopisuje, u nas dzisiaj było pięknie i wiosennie! Od razu mamy zastrzyk energii do działania
Asiu, jak zapragniesz kawki na tarasie to adres znasz
Nena, zanim rozmarznie śnieg na rabaie różanej, na pewno znajdziesz sobie inne zajęcie
Asieńko, dziękuję i odwzajemniam serdeczne pozdrowienia
Pat, łopaty na zdjęciach niestety nie ma, bo footgraf jeszcze nie wrócił ;-)) Za to tulipany już dzielnie wychodzą do słonka, jak tak dalej pójdzie to niedługo je zobaczymy ;-))
Porcja dzisiejszej wiosny - pierwszy krokusik, zakwitł tuż przed południem!




i zaraz pojawiły się kolejne, doliczyłam się siedmiu sztuk ;-))





Klucze gęsi

...wyszło słonko i od razu widać więcej zielonego






czosnki

tulipany

powojnik z Gardenii - wkrótce powędruje do gruntu, już się hartuje

glicynia, a w tle - wielki błękit

orliki

Oliwka - przetrwała zimę w donicy, bez zabezpieczeń


wierzba Iwa


kamienne ptaszki miały dzisiaj wesołe towarzystwo





....i robaczki dla Asi

Zmęczona jestem okrutnie ale jaka szczęśliwa
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Jak oglądam te wszystkie wysprzątane ogrody - w tym Twój - to jestem coraz bardziej przekonana, że wiosna w nagrodę pojawia się tylko w takich ogrodach...u Ciebie już jest
A u mnie nie... 
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
oj nie byłam bo mnie wywiało do Auchana no i potem musiałam nadrobić zaległości......po jestem do tyłu z papierami do szkoły....jakieś 2 tygodnie
ale za to jutro idę i to na pewno.........muszę odkryć już pozakrywane włókniną róże
a pogoda była cudna - to niebieskie niebo i ciepłe słoneczko
jejku takie wiosenne widoczki.....super! i krokusy!
ale za to jutro idę i to na pewno.........muszę odkryć już pozakrywane włókniną róże
a pogoda była cudna - to niebieskie niebo i ciepłe słoneczko
jejku takie wiosenne widoczki.....super! i krokusy!
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Też mnie taka konstatacja dopadła...u mnie krokusy kilka rachitycznych liści mają...a Kasia jak wyjdzie przed dom i własnym blaskiem zaświeci, to kwiaty pąki rozwijajągajowa pisze:Jak oglądam te wszystkie wysprzątane ogrody - w tym Twój - to jestem coraz bardziej przekonana, że wiosna w nagrodę pojawia się tylko w takich ogrodach...u Ciebie już jestA u mnie nie...
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Niemożliwy z Ciebie Robaczek
Ogród masz posprzątany, listki rozpuszczone, kwiatki rozwinięte, kawka tarasowa zaliczona
Wyprzedziłaś chyba nas wszystkich
.
Za Twoją pracowitość
pełna uznania Jagoda
PS. U nas niby ładnie, ale za zimno
.
Ogród masz posprzątany, listki rozpuszczone, kwiatki rozwinięte, kawka tarasowa zaliczona
Wyprzedziłaś chyba nas wszystkich
Za Twoją pracowitość
PS. U nas niby ładnie, ale za zimno
Re: Ogródek Robaczka cz. 7
Znowu włączyła podgrzewanie ogrodu...
Bo niby skąd te kwitnące krokusy?
Bo niby skąd te kwitnące krokusy?


