Borówka amerykańska - 3 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
tomekb1
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 905
Od: 30 gru 2012, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

hunters92 pisze:A czy wasze borówki też na jesień straciły wszystkie liście i miały same gołe pędy?
To chyba normalne.

-- 27 lut 2013, o 20:25 --
whitedame pisze: młode natomiast przemarzły.
To i tak wydaje mi się dziwne.
Może ktoś się jeszcze odezwie, komu przemarzły młode krzewy?
Pozdrawiam
Tomek
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Ja się nie odezwę, moje nawet młode i bez okrycia nie przemarzły.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Chyba wiele zależy od odmiany.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Moje od pierwszego roku nie okrywane i przeżyły. Pierwsze sadzone wiosną 2010 r., ale sadziłem też w sierpniu.
Odmiany Bluecrop, Bluegold, Duke, Chandler, Patriot. W pierwszym roku jedynie Duke jakoś nie mógł wyhamować z wegetacją. Końcówki z listkami nie zdrewniały, przywiędły i oczywiście przemarzły. Ale tylko końcówki. Obciąłem je wiosną i było bez problemu. Na jesień nakładam pod krzew warstwę nowej ściółki iglastej lub z trocin.
:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Posadziłam jesienią 2011 r. dwa krzaki Brigitty, miały takie zielone niezdrewniałe pędy i wątpiłam co z nich będzie po zimie. Zima minęła a na wiosnę ożyły na prawie całej długości, minimalne końcówki były uschnięte.
Mam już parę krzaków sadzonych w rożnych latach i nigdy ich nie okrywałam na zimę.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
smirka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 988
Od: 6 lut 2009, o 12:44
Lokalizacja: Białogard

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Już czas pomyśleć o zasilenie borówki nawozem.
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Szansa, dziękuję, że napisałaś o Brigittcie.
To jedna z najmniej mrozoodpornych borówek (pochodzi z Australii), ale mam zamiar ją zasadzić.
Nie wiedziałem czy u nas nie przemarza.
Kilka osób pisało, że krzewu nie okrywa i całkiem nieźle sobie radzi.
:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Moje Brigitty mają 7 lat owocują doskonale (smak owoców jest rewelacyjny) i do tej pory nigdy nie przemarzły, ale ja jak wcześniej już pisałam obsypuję borówki korą na zimę. Jedyną różnicą, która przychodzi mi do głowy to miejsce sadzenia, one rosną na szczycie pagórka, pozostałe sadziłam na stoku coraz niżej (zastoiska mrozowe??) Nie wiem może to przyczyna przemarznięcia krzewów ( Darrow, Nelson, Bluegold) w ubiegłym roku??
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3273
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Ponawiam pytanie, czy uważacie że należy już odwinąć z agrowłókniny borówkę, jak i inne drzewka owocowe?
Śniegu u mnie jeszcze dużo więc kopczyków nie rozgarnę, ale nie wiem co agro...
Pozdrawiam, Jacek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Z agrowłókniny już tak. Trzeba odwinąć.
W nocy przymrozki niewielkie, a w dzień na plusie, a pod koniec przyszłego tygodnia prawdopodobnie dwucyfrowo na plusie ;:138 .
Kopczyki niech jeszcze zostaną.
:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Zapowiadają minus 15 w nocy około połowy marca ale nie wiem czy wierzyć.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3273
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

romix pisze:Z agrowłókniny już tak. Trzeba odwinąć.
W nocy przymrozki niewielkie, a w dzień na plusie, a pod koniec przyszłego tygodnia prawdopodobnie dwucyfrowo na plusie ;:138 .
Kopczyki niech jeszcze zostaną.
:wit

Dzięki za radę, w poniedziałek pościągam więc agro :)
whitedame pisze:Zapowiadają minus 15 w nocy około połowy marca ale nie wiem czy wierzyć.
Nie wiem czy można wierzyć w tak odległe prognozy, ale ja tu widzę w okolicach połowy marca w nocy 4 -7 na plusie, w dzień nawet po +15...
Pozdrawiam, Jacek
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

whitedame pisze:Moje Brigitty mają 7 lat owocują doskonale (smak owoców jest rewelacyjny) i do tej pory nigdy nie przemarzły, ale ja jak wcześniej już pisałam obsypuję borówki korą na zimę. ...
A moje Brigitty były w owej mroźnej zimie 2011/2012 obsypane śniegiem - gałązki wystawały ale korzeń był mocno przysypany. Zobaczymy jak po kolejnej zimie :) .
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
romix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1187
Od: 22 paź 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Jeżeli przetrwały poprzednią, to teraz na pewno też dadzą sobie radę.
Tylko takich zim jak obecna życzył bym sobie ;:333 .
:wit
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Borówka amerykańska - 3 cz

Post »

Dzisiaj oglądałam swoje jagodniki, krzewy wyglądają świetnie, pojawiły się pączki. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidywanego powinniśmy być zadowoleni.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”