Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2

[MORANGO]

Kasiu pyszny Torcik

[fiskomp]

Oj... ja też dawno nie zagladałam a tu urodzinki, .... 100 lat w zdrowiu i humorze, spełnienia wszystkich marzeń nie tylko tych zielonych

[mniodkowa]

no nie tak my sobie tu pla-pla na pw, żem w diabły zapomniała o wpisie z życzeniami
czy Ty mi wybaczysz???? ze 3 dni przed pamiętałam, dzień przed też, a potem? to niewybaczalne, ale wybacz

wszystkiego czego zapragniesz aby w zdrowiu się spełniło

[labka1]

Jesteście kochane..jeszcze raz wielkie dzięki za życzenia ..i te spóźnione i każde inne ...za kwiaty i wierszyki...i za waszą pamięć i sympatię.. buziaki

wybaczcie nieobecność..ale mam nadzieję, że ciasta wystarczyło dla wszystkich i nawet na dokładki dla łasuchów
wracam do Was ...jestem tuż tuż...i nadrobię wszystkie zaległości na Waszych wątkach...

[labka1]

Na zakończenie mojej kolekcji owadożerków.....muszą być oczywiście Muchołówki Amerykańskiej

jedna pospolita 'Regular Form' oraz moja ulubiona 'Fine Tooth x Red'




Sa jeszcze Pływacze...ale pokażę kiedy zakwitną , będą bardziej interesujące...

[mamafrania]

Dorodne okazy

[szarotka66]

Bardzo interesujące, takie oryginalne. Gratuluję cierpliwości.

[pomidorzanka]

No piękne zdrowe i dorodne, u mnie się nie trzymają

[iwona0042]

Ale Kasia ma zdolne rączki do takich bestii mięsożernych piękne roślinki Kasiu

[labka1]

To dlatego..że to zależne od charakteru najpewniej...zołzowatym lepiej rosną takie żarłoczne...

[iwona0042]

Kasia ja ci dam zołzowatym

No

[pomidorzanka]

Kasiu, Ty rzeczywiście na tym awatarze wyglądasz jak niezła zołza

dobrze że muchożery tego nie widzą, bo by się zwinęły od Ciebie

[labka1]

To mój prezent urodzinowy - dostarczony przez niemiecką pocztę kwiatową....

Anturium o niezwykle interesującym kolorze...



Jednakże szalenie inteligentni tam pracownicy zapakowali kwiat jedynie w zwykłe szare pudło...i kwiatuszek z godziny na godzinę zaczynał zmieniać odcień... a po dwóch dniach wyglądał tak...

]

Przemarzł biedaczek do cna...łez wylałam całe morze ..... moja przyjaciółka zaraz tam zrobiła im taka awanturę ...że już jedzie następny z przeprosinami....

Ja pokopałam nieco i wydaje mi się, że korzonki to chyba przeżyły...przynajmniej częściowo....więc modły zanoszę...bo może odbije coś na wiosnę ...obcięłam go na "jeża" i czekam.... może będę miała dwa????

ale swoją drogą..czy to nie dziwne...takie pakowanie???? I to przez taka dużą firmę..doprawdy, byłam w szoku...tutaj na FO sa o wiele lepsze specjalistki od pakowania..niż Ci zza zachodniej granicy

[pomidorzanka]

Kasiu, naprawdę szkoda, głupole jedne!!!

Ale skoro idzie Ci drugi kwiatek, zobaczymy go w całej okazałości

A ten może rzeczywiście odbije od korzeni

[tesia39]

Kasiu, owadożery jak zwykle nieźle wypasione
No a anturium takie ładne było i idioci je zmarnowali Mam nadzieję że jednak coś z korzenia Ci odbije