,,albo i nornice,,,bo tulipankek mi dużo podładły 
. Piękna jest ta biała, na pewno Ci się uda wyhodować piękny kwiat, lilie wszystkie są piękne. Ja nie mam szczęścia do nich, w pierwszym roku posadziłam chyba sześć a została tylko jedna, co się stało z resztą nie wiem, niechęć jeszcze mi nie przeszła, więc będę podglądać jak kwitną w waszych ogrodach, może jeszcze kiedyś spróbuję 
Aniu nic nie znalazłam 
wiosna nie chce przyjśc a rączki już swędzą do siania , sadzenia i kopania. Dziś słyszałam w pogodzie , że to ostatni weekend ze śniegiem 
pózniej juz ma być cieeeplej 
Aniu widze , że nie odpuszczasz liliom ja tez w tym roku chcem je zaprosić do siebie na działkę U mnie też sprawdziła się metoda sadzenia czosnku w pobliżu cebulek lilii , ale nie w 100%. Na pewno lepiej niż odstraszacz elektroniczny.Słyszałam też, że w ziemię pod cebulki należy wkopać gałązki czarnego bzu. Specjalnie na to zwróciłam uwagę i fakt, że w pobliże czarnego bzu gryzonie się nie zbliżają, ale boję się, że gałązki nie wytworzą nową roślinę, a mam jej już wystarczającą ilośćMORANGO pisze:Kochana co do lili to uwielbiają ją nornice, polecam sadzić ją w donicy
Sadziłam płytko, w lekko zasadowej ziemi, pokazywały się rozety liści, ale nigdy mi nic nie zakwitło. Sąsiadce raz, a razem dostałyśmy cebule. Już nie chcę próbować. Inne lilie dobrze rosną i to mi wystarczy 
Ja też jej zapach uwielbiam 
i też mam nadzieję,że wszystkie będą zgodne z opakowaniami 
bynajmniej jak na razie U MNIE SŁONECZKO ŚWIECI 
właśnie od samego rana pięknie świeci chętnie bym poszła do ogrodu coś pogrzebać ale straszne błotko się zrobiło,
