Abecadło ogrodowe

[MLODA1]

Tadziu moja motyka i szpadel już stoją obok drzwi garażowy i czekają na wyjście, a tu dalej pada, tylko dzieci się cieszą z nowego śniegu.

[jola1]

Zytko miłego pobytu w Krakowie i dla Twojej wnusi.
Mam nadzieję że Kazio nie tęskni za bardzo za Tobą a może trzeba Go pojechać pocieszyć?

[nirali]

Zytko to chociaż Tobie wspaniale mija czas do upragnionej wiosny i z pewnością aż tak bardzo jej nie wyglądasz skoro masz wspaniałe słoneczko przy sobie.
Zytuś mam nadzieję że Cie zobaczę w niedzielny poranek

[Zyta]

Tadek, Aniu, Jolu, Kasiu - Dziękuję

Jutro wybiorę się na pobliski skierek Krakowski aby wstawić zdjęcia z pobytu a gdyby moja noga całkiem odmówiła posłuszeństwa to wrony Wam sfotografuję bo jest ich tu sporo, po gołębiach na drugim miejscu ich kwalifikuję....

[Tajka]

Zytko czekamy na fotki z Krakowa.
Będę Cię w niedzielę wypatrywała, jak nie zaśpię.
Dużo zdrówka życzę i pozdrowienia dla Wnusi.

[Zyta]

Reniu w Krakowie pada śnieg więc wrony na placu zabaw koło Przedszkola sfotografowałam.
Nie wyruszałam na dłuższy spacer bo ślisko przed 'Stokrotką' zauważyłam dekorację Bożonarodzeniową jeszcze nie rozebraną.



Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie

[Tajka]

Zytko dziękujemy za fotki z Krakowa.
W Lublinie także śniegu dopadało, jednak mrozu dużego nie ma. Jakaś ta zima łaskawa dla nas.
Dobrze, że na dłuższy spacer nie wychodzisz, ja także tylko wtedy, gdy muszę.
Upadek dla nas mógłby się źle skończyć .
Miłego weekendu Ci życzę.

[Dorota71]

Zytko a masz może jeszcze nasionka tego pomarańczowego slonecznika?

[Anna11]

Zyto wierzba wypuściła korzenie, na razie są delikatne w białym kolorze. Trzeba troszkę poczekać żeby się wzmocniły

[Zyta]

Witam miłych Gości ... i Dziękuję.

Reniu w Krakowie odwilż... od mojego pobytu pierwszy taki ciepły dzień.
Dzisiaj przyjemnie spacerowaliśmy, nawet wiatr był łaskawy.



W niedzielę po Mszy Św. w Łagiewnikach...śniegu pod dostatkiem jeszcze było....





Dorotko sięgam pamięcią - i powinnam mieć nasionka słoneczników ponieważ co roku wysiewam różne odmiany, one są jedne z moich ulubionych.
Jak wrócę do domu to sprawdzę i dam znać.

Anuś bardzo się cieszę - Dziękuję.

[jola1]

Zytko z tym wózkiem wyglądasz bardzo dostojnie i odpowiedzialnie.Czy zrobiłaś jakieś zakupy roślinne czy nasionkowe?
Mam pytanie o tą roślinkę którą dostałam od Ciebie na spotkaniu u nas- ktoś powiedział że to odmiana ślazu
Tak wyglądała
Czy masz nasionka tej roślinki, mnie nie udało się zebrać a bardzo mi się podobała.

[Zyta]

Jolu - Dziękuję.
Nasionek nie zbierałam, bo same się wysiewają w nadmiernych ilościach.
Myślę że i u Ciebie będą sadzonki u mnie jak są pod śniegiem stare sadzonki to na wiosnę
wypuszczają z rośliny matecznej pędy boczne który też kwitną.
Jak nie będzie u Ciebie sadzonek to podeślę.

[jola1]

Zytko kupiłam nasionka tego ślazowca ale chyba pełne.
Polecam Ci ziemię z hydrożelem bo nie trzeba tak często podlewać kwiatów .
Mam nadzieję że nacieszyłaś się wnusią.
Kazio na pewno bardzo się starał żeby kwiaty na parapetach dobrze zniosły Twoją nieobecność.

[tade k]

Zyteczko , ja też myślę , że Kazio starał się jak mógł. Wiesz jak to jest , gdy nie jest się do końca zorientowanym. Hydrożel uwolni Kazia od rygoru , będzie miał większy luz.

[lora]

Zytko pozdrawiam serdecznie ,zapewne wnusię pielęgnujesz...