Franci dobrze, ze juz jestes
Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Mnie sie wydawalo, ze duzo krazkow kupilam (10 paczek po 12 sztuk) ale jak zaczelam wysiewac, to chyba sie okaze, ze potrzebuje jeszcze troche
Franci dobrze, ze juz jestes
Franci dobrze, ze juz jestes
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Niekoniecznie trzeba wszystko siać w krążkach. Dziewczyny, bez przesady
Są rośliny, które świetnie wschodzą w zwykłej ziemi, a przesadzania do gruntu nawet nie zauważają.
Ja w krążkach posiałam tylko lobelię, lewkonię i żeniszek, bo mają drobniutkie nasiona i potem ciężko je pikować. Ale inne? Po co?
Ja w krążkach posiałam tylko lobelię, lewkonię i żeniszek, bo mają drobniutkie nasiona i potem ciężko je pikować. Ale inne? Po co?
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Też tak robię ,drobnicę sieję w krążkach albo płaskich tacach ,łamię je później na malutkie kawałki i do większych doniczek alko od razu na rabatki ..
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Wyczytałam gdzieś, że Majka-edulkot kroi nożem wysiewy lobelii i dopiero te pokrojone kawałki sadzi do doniczek. Szybsze niż pikowanie zapałką 
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Ja sadze w krazkach, bo mi duzo nie potrzeba z jednego czegos tam. Dwa pomidory takie, dwa takie, dwa jeszcze inne - trzy sadzonki jednych kwiatkow, trzy innych ... no i bez sensu jest wysiewac wiecej nasion do kuwety a zreszta gdzie to stawiac i gdzie to wszystko pozniej przepikowac. Fakt duzo tego jest ale wszystko rozne a siejac pare odmian w jedna kuwete, to sie czlek nie polapie po jakims czasie.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Nie mogę się wdrożyć w życie forumowe
.
Dzisiaj był mój pierwszy ogrodowy dzień, trochę posprzątałam i przycięłam powojniki (wolę teraz niż potem, jak pąki im pękną, aż mnie wtedy serce boli je ścinać
) i jedną hortensję (czasu zabrakło). Konkluzja - jeśli ktoś bardzo lubi pracować sekatorem to polecam posadzenie powojników tanguckich z różami pnącymi przy pergoli, ileż to się trzeba na kawałeczki te powojniki naciąć, żeby wszystkie pędy spomiędzy pergoli i róż wydostać
.
Padam na twarz, właśnie parzy się czerwona herbata, żebym mogła jeszcze trochę dziś podreptać
. Spróbuje podreptać po Waszych ogrodach chociaż trochę
.
Zrobiłam odkrycie

Dzisiaj był mój pierwszy ogrodowy dzień, trochę posprzątałam i przycięłam powojniki (wolę teraz niż potem, jak pąki im pękną, aż mnie wtedy serce boli je ścinać
Padam na twarz, właśnie parzy się czerwona herbata, żebym mogła jeszcze trochę dziś podreptać
Zrobiłam odkrycie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
O rany, to tegoroczne?
To chyba pierwsze jakie widziałam. Jak do tej pory królowały przebiśniegi
To chyba pierwsze jakie widziałam. Jak do tej pory królowały przebiśniegi
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Na przebiśniegi jestem póki co obrażona bo kupiłam półtora roku temu i żaden nie raczył wyrosnąć. A krokusy mnie zadziwiły, bo trzy dni temu ledwo pokazywały zaczątki pączków
.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Francesca, piękne te krokusiki! U mnie wylazły żółciutkie
Przebiśniegi też mnie nie lubią
Sadziłam już 2 razy i nie widać ich nigdzie..
Pytałaś u mie o budkę lęgową dla ptaków, na pw znajdziesz namiar
Pozdrawiam wiosennie
Przebiśniegi też mnie nie lubią
Pytałaś u mie o budkę lęgową dla ptaków, na pw znajdziesz namiar
Pozdrawiam wiosennie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Krokusy sprawiły Ci niemałą radość, jak się domyślam 
U mnie dopiero części zielone na wierzchu, ale kilka słonecznych dni i również pojawią się kwiaty...
Ach, jakie przyjemne są te pierwsze oznaki wiosny!
U mnie dopiero części zielone na wierzchu, ale kilka słonecznych dni i również pojawią się kwiaty...
Ach, jakie przyjemne są te pierwsze oznaki wiosny!
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko, cudowne odkrycie
Oby z każdym dniem można było trafiać na nowe
Prace ogrodowe rozpoczęte... w końcu się doczekałyśmy
Oby z każdym dniem można było trafiać na nowe
Prace ogrodowe rozpoczęte... w końcu się doczekałyśmy
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
O jaaaaaa, chyba przyjadę je obejrzeć
Moje w tyle, nie mogę się doczekać
jutro obchód...nie widziałam ogródka od piątku.....
Moje w tyle, nie mogę się doczekać
Pozdrawiam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agata, nie może być? Toć ty przecież niedaleko ode mnie, a już masz jakiś kolorek w ogrodzie? U mnie łyso i szaro. Jakże to? Krokusy ledwie koniuszki powysadzały.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Brawo dla pierwszego kolorowego
Jeszcze nie sposób nic robić w ogrodzie, śnieg zalega i mokro. Dodatkowo silny i lodowaty wiatr.
Poczekam i zrobię listę cięć powojników i róż.
Pozdrawiam.
Jeszcze nie sposób nic robić w ogrodzie, śnieg zalega i mokro. Dodatkowo silny i lodowaty wiatr.
Poczekam i zrobię listę cięć powojników i róż.
Pozdrawiam.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Jakoś nie mogę dojść do siebie po tym weekendzie, najbardziej dało mi się we znaki sobotnie sprzątanie w ogrodzie, jednak organizm musi się przyzwyczajać na nowo...
Kasiu, bardzo dziękuję za namiar na budkę
(ten sprzedawca jest bardzo niebezpieczny... dla mojego konta...
).
Aguniu, za chwilę pewno nastąpi wybuch wiosny i wszyscy będziemy dokonywać odkryć
. Choć przed chwilą widziałam długoterminową prognozę pogody...
Gosiu, mam nadzieję, ze niedługo będę mogła zabrać się za trawnik, bo wygląda dość marnie
Justynko, zapraszam, zapraszam
. Oprócz piątku (CZD
).
Wandziu, no sama nie wiem jak to się stało...
. Jakbym gdzieś koło Robaczka mieszkała
. Te krokusy zakwitły na pełnym słońcu, a u Ciebie sporo cienia jednak
.
Justynko-Klaryso, róże to chyba sporo później pójdą do wycięcia, teraz póki co jeszcze hortensje bukietowe czekają w kolejce
.
Pozdrawiam wszystkich słonecznie, choć poniedziałkowo
.
Kasiu, bardzo dziękuję za namiar na budkę
Aguniu, za chwilę pewno nastąpi wybuch wiosny i wszyscy będziemy dokonywać odkryć
Gosiu, mam nadzieję, ze niedługo będę mogła zabrać się za trawnik, bo wygląda dość marnie
Justynko, zapraszam, zapraszam
Wandziu, no sama nie wiem jak to się stało...
Justynko-Klaryso, róże to chyba sporo później pójdą do wycięcia, teraz póki co jeszcze hortensje bukietowe czekają w kolejce
Pozdrawiam wszystkich słonecznie, choć poniedziałkowo

