Summer Song bardzo energetyczny ma kolorek.
Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wanduś ma!!Widzę na niektorych płatkach taką jasną linię.Moja też taka młoda i mam nadzieję,że teraz nas zauroczy.
Summer Song bardzo energetyczny ma kolorek.
Summer Song bardzo energetyczny ma kolorek.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
A ja pozachwycam się rozchodnikiem.
Uwielbiam takie duże kępy.
Uwielbiam takie duże kępy.
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandziu róża Summer Song doprawdy zachwyca, ale i kolejne zdjęcia utrzymane w pastelowych barwach bardzo mi się podobają

Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Aleś mi Wandziu narobiła chętki na tą "summer song". Kolorystycznie by mi odpowiadała a jak z jej zdrowotnością i pokrojem ?
Rozchodnik w innych ujęciach równie wspaniale wygląda,ja też mam mały szpaler ale tylko z różowego.
Rozchodnik w innych ujęciach równie wspaniale wygląda,ja też mam mały szpaler ale tylko z różowego.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandziu Summer Song mam na liście do zakupienia i Ty swoimi fotkami potwierdzasz,że warto ją zaprosić w swoje progi:)
Piękny ma kolorek
Twoje fotki to bajka,magiczne 
Piękny ma kolorek
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4183
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Bardzo lubię oglądać róże, szczególnie tak piękne, niestety u mnie kiepsko rosły i kwitły, coraz marniejsze. W końcu zrezygnowałam z nich i przestawiłam się na liliowce 
-
KDanuta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandziu ta Twoja biała róża z lawendą i biało -niebieskim bratkiem
cudo
jeśli pozwolisz to skopiuję do siebie 
cudo
- anasstasia
- 500p

- Posty: 502
- Od: 27 sty 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romania 6b
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=59&t=62905" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Zima miała odejść, a trzyma się mocno
W dodatku wieje, czego nie znoszę. Za Gemmą się oglądałam, ale sprawię ją sobie może jesienią-o ile będę miała kilka groszy 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Mario, ja zdjęcia robię aparatem cyfrowym Olympus, ale tęskni mi się do fotek z lustrzanki.
Keetee, nena08, anabuko1, sweety, Dzięki w imieniu Summer Song. To oryginalna róża.
mm-complex a wiesz Danusiu, że ja już listy nie robię. Mój ogród sięgnął ostatecznych granic upychania. I właściwie z wcześniejszej listy już wszystko zakupiłam. Teraz się tylko zamierzam cieszyć tym, co mam, i dbać, żeby to było zdrowe i długowieczne. Co nie znaczy, że będę siedzieć i się przyglądać. O nie, zawsze znajdzie się jakiś badylek do przycięcia
Elizabetka, to masz szczęście z tym słoneczkiem, bo ja niestety go wyczekuję jak kanna dżdżu (Nie wiem dokładnie, co to znaczy, ale dobrze brzmi)
)
an-ka, no może masz rację z tą Gemmą.
Ja tam nie pamiętam. Wiem tylko, że ta róża jest bardzo zwyczajna. Ale teraz idzie kolejny sezon i liczę, że w końcu zobaczę te moje róże w prawdziwym pięknie i dostojeństwie.
Margo2, ja też lubię duże kępy i to każdej rośliny. Zwykły rozchodnik wygląda wtedy zupełnie inaczej niż w jednej smutnej kępce.
No może tylko miskanty mogą sobie rosnąć pojedynczo. No ale inna sprawa, że na kępy roślin miejsca brakuje.
dwostr, o Summer Song ja się na razie szerzej nie wypowiem. Jeden sezon to za mało na ocenę. Ale byla zdrowa, to wiem. I ładna
Annes77, twoje zdjęcia także doskonałe. Bardzo je lubię oglądać Aniu.
jode22, u mnie z różami kiedyś też tak było, ale się zawzięłam i zaczynam dopinać swego. Na pewno można im stworzyć warunki także w piaszczystym ogrodzie. Nie będą rosły tak jak na terenach podgórskich, ale także można nimi cieszyć oko. Może spróbuj Jolu jeszcze raz, przestrzegając wskazówek zaczerpniętych na FO. To prawda, że liliowce są niekłopotliwe, no ale ogród bez róż to jakby niedokończony...I one stale kwitną
KDanuta, miło mi, że to zestawienie ci się spodobało. Bratki wyglądały w rzeczywistości jeszcze ładniej z tymi różami i lawendami. I w tym gruncie kwitły sobie świetnie i długo. A muszę się pochwalić, że były z mojego siewu
anasstasia, Oh, I am glad that you like my garden. In fact the daylilys, roses and hydrangeas are my favourite plants. I hope you will visit me once again
I'm waiting
ewamaj, czy ja wiem, czy ta Gemma taka nadzwyczajna? Są chyba ładniejsze, moim zdaniem. No fakt, że rożowa to ona jest bez wątpienia, a ty zdaje się rózowaski głównie preferujesz.
Keetee, nena08, anabuko1, sweety, Dzięki w imieniu Summer Song. To oryginalna róża.
mm-complex a wiesz Danusiu, że ja już listy nie robię. Mój ogród sięgnął ostatecznych granic upychania. I właściwie z wcześniejszej listy już wszystko zakupiłam. Teraz się tylko zamierzam cieszyć tym, co mam, i dbać, żeby to było zdrowe i długowieczne. Co nie znaczy, że będę siedzieć i się przyglądać. O nie, zawsze znajdzie się jakiś badylek do przycięcia
Elizabetka, to masz szczęście z tym słoneczkiem, bo ja niestety go wyczekuję jak kanna dżdżu (Nie wiem dokładnie, co to znaczy, ale dobrze brzmi)
an-ka, no może masz rację z tą Gemmą.
Margo2, ja też lubię duże kępy i to każdej rośliny. Zwykły rozchodnik wygląda wtedy zupełnie inaczej niż w jednej smutnej kępce.
dwostr, o Summer Song ja się na razie szerzej nie wypowiem. Jeden sezon to za mało na ocenę. Ale byla zdrowa, to wiem. I ładna
Annes77, twoje zdjęcia także doskonałe. Bardzo je lubię oglądać Aniu.
jode22, u mnie z różami kiedyś też tak było, ale się zawzięłam i zaczynam dopinać swego. Na pewno można im stworzyć warunki także w piaszczystym ogrodzie. Nie będą rosły tak jak na terenach podgórskich, ale także można nimi cieszyć oko. Może spróbuj Jolu jeszcze raz, przestrzegając wskazówek zaczerpniętych na FO. To prawda, że liliowce są niekłopotliwe, no ale ogród bez róż to jakby niedokończony...I one stale kwitną
KDanuta, miło mi, że to zestawienie ci się spodobało. Bratki wyglądały w rzeczywistości jeszcze ładniej z tymi różami i lawendami. I w tym gruncie kwitły sobie świetnie i długo. A muszę się pochwalić, że były z mojego siewu
anasstasia, Oh, I am glad that you like my garden. In fact the daylilys, roses and hydrangeas are my favourite plants. I hope you will visit me once again
ewamaj, czy ja wiem, czy ta Gemma taka nadzwyczajna? Są chyba ładniejsze, moim zdaniem. No fakt, że rożowa to ona jest bez wątpienia, a ty zdaje się rózowaski głównie preferujesz.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandziu,wobec tego poczekam do jesieni na Twoje zdanie o "słonecznej piosence. Swoją drogą to nazwa absolutnie adekwatna do wyglądu kwiatuszka.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Danusiu, to raczej "letnia piosenka" 
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
No faktycznie Summer Song po prostu smakowita
I piękne masz rozchodniki - jak się nazywa ten z białymi kwiatami?
I piękne masz rozchodniki - jak się nazywa ten z białymi kwiatami?
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
No,fakt...ale jak lato, to i słońce! (tak długo wyczekiwane
)
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandziu, ja mam tylko 3 róże, więc uwielbiam oglądać je u innych. Summer Song ma przepiekny kolor i jest taka"napakowana"
Piękna! Z rozchodnikami dobry pomysł, aby się nie pokładały i nie rozłaziły. Będę pamiętać o tym 


