Jaką KSIĄŻKĘ aktualnie czytasz ? [EDU]

[mirzan]

Mirzan, to by mogło być ciekawe, tzn to wysłanie jak przeczytasz.

Skończyłem,przypomnij adres.Długo trwało,nie przywykłem do czytania książek,w których
nic się nie dzieje. Najpierw opisywał swoje dzieciństwo,później własnych dzieci. Opisywał
pięknie.
Dorwałem się do Powrotu nauczyciela tańca,początek wciągający.

[loeb]

Ostatnia książka w której absolutnie nic się nie działo, jaką czytałam, to "Śpiewacy kryształu". Taki lekki sf. Nie dzieje się absolutnie nic, chodzą i śpiewają kryształ, dosłownie - taka odmiana górnictwa głosem. I przestrzegają zasad współżycia społecznego, żadnych tam kantów w miarę możliwości. Najpierw mnie to drażniło a później stwierdziłam że to w sumie bardzo relaksująca książka:D

[mirzan]

Wysłana.W tym nauczycielu tańca,dwa zabójstwa do 1/3 książki.Motyw zabójstwa,zaczyna się
w czasie wojny,ofiara to były eses.

[x-c-9]

"Neuromancer" Williama Gibsona.

[Ewelina]

Lekka ,łatwa i przyjemna : "Teściową oddam od zaraz" M.J.Kursa.
Nie żebym miała coś przeciw mojej teściowej , ale tytuł mnie zaintrygował

[Alenka]

ja przeczytałam książki Kena Folleta.."klucz do rebeki" i "igła"..nigdy nie myślałam, że wciągnę się w wojenno-szpiegowskie romansidło, ale zaliczone jednym tchem ;)

[mirzan]

Przeczytaj jeszcze Wejść między lwy.

[Alenka]

ok jak tylko skończę "najeźdźców"..uwielbiam literaturę wojenną

[mirzan]

Celuj w Przypadki Wernera Holta i Fabrykę oficerów.

[Alenka]

dziękuję już zapisuję do przeczytania..

[mirzan]

Cienka czerwona linia i Amerykańscy chłopcy.

[x-c-9]

Philip K. Dick "Ubik"

[Jerome]

Celuj w Przypadki Wernera Holta i Fabrykę oficerów.

Ha, "Fabryka oficeröw" podobnie jak cala reszta Kirsta, to jedne z moich ulubionych pozycji. Jakies 15 lat temu w jednym z warszawskich antykwariatöw znalazlem chyba wszystko Kirsta co bylo w Polsce wydane, za "oszalamiajäcä"cene 2PLN za sztuke.
Kupilem, podobnie jak 2 ksiäzki Wiecha po zlotöwce.
A Kirst? Ten jezyk, ta logika, ten sposöb opisywania. Majstersztyk.
Dzięki za przypomnienie, ide grzebac w regalach.

[Alenka]

wow! ale opisane książki...na pewno przeczytam !!!!!!!!!
takie polecenie

[mirzan]

Kampanie Richarda Sharpe. Cały cykl,to 21 książek.Mam tylko trzy.Losy żołnierza,od dziecka,
poprzez wojny w Indii,w Europie,do dorosłości i awansu do pułkownika.Niezwykły realizm.
Wcześniej nie zastanawiałem się,jak wyglądały wojny na morzu.A to wyglądało tak,że kręty stają burta w burtę,w odległości takiej,że jeden drugiego szablą sięga, i naparzają do siebie
z armat.48 luf z jednej strony wali do przeciwnika,jeśli przeciwnik nie będzie szybszy.....