Florą malowane
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Florą malowane
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane
Justynko
Kamienne naturalne pomniki dla każdego członka rodziny są dookoła piaskownicy
Hubi jak widać się nawet do swojego przyczepił.
roza333Bardzo dziękuję za miłe słowa i dogłębne przestudiowanie moich przemian. Gdzieś właśnie pisałam, że różyczka to choroba zakaźna, i dzięki takim odwiedzinom i mnie dopadnie
(a miał być ogród dla zapracowanych - a przy różach to tak się nie da)
Jako że florę przykryła biała plama śniegu, do moich obrazów zaproszę faunę.
Tu pewnie narażę się wielu kociarom, psiarom jakich tu na forum sporo. Nie lubię jak zwierzęta traktuję się tak po ludzku - ubiera, czeszę, jeździ do fryzjera, karmi drogimi smakołykami, traktuje lepiej niż dzieci. Wolę je podziwiać w naturalnym środowisku.
Jednakże jako osoba baardzooo tolerancyjna akceptuje tym podobne zachowania u znajomych wirualnych i realnych.
Aby tak zupełnie nie popaść w niełaski to przedstawie mojego (nie chyba on jest swój, ewentualnie ja jego -karmicielka) kota Sierściuszkę. Mimo wielkiej niechęci mojego M do kotów i zapachu ich znaczników pod domem, nie dała się wypędzić i jest.

No i w towarzystwie flory, wszak to forum Ogrodnicze

Imienia nie dostała, zostało mężowskie sierściuch, bym za bardzo do niej się nie przywiązała, gdyby sprawy zostały postawione na ostrzu nożą - "kot, albo M". Tu zacytuję Klaryskę, którą sumiennie podczytuję
Na usprawiedliwienie niechęci mojego M, który tak jak koty BARDZO lubi ptaszki, kilka fotek gniazdujących w naszym ogródku makolągw, gili i bogatek.
Nie da się podziwiać takich wiosennych widoków, gdy w ogródku pełnym kotów.


Myślę że wpuściłam ciut wiosny, trochę przeterminowanej, ale jest.
Kamienne naturalne pomniki dla każdego członka rodziny są dookoła piaskownicy
Hubi jak widać się nawet do swojego przyczepił.
roza333Bardzo dziękuję za miłe słowa i dogłębne przestudiowanie moich przemian. Gdzieś właśnie pisałam, że różyczka to choroba zakaźna, i dzięki takim odwiedzinom i mnie dopadnie
Jako że florę przykryła biała plama śniegu, do moich obrazów zaproszę faunę.
Tu pewnie narażę się wielu kociarom, psiarom jakich tu na forum sporo. Nie lubię jak zwierzęta traktuję się tak po ludzku - ubiera, czeszę, jeździ do fryzjera, karmi drogimi smakołykami, traktuje lepiej niż dzieci. Wolę je podziwiać w naturalnym środowisku.
Jednakże jako osoba baardzooo tolerancyjna akceptuje tym podobne zachowania u znajomych wirualnych i realnych.
Aby tak zupełnie nie popaść w niełaski to przedstawie mojego (nie chyba on jest swój, ewentualnie ja jego -karmicielka) kota Sierściuszkę. Mimo wielkiej niechęci mojego M do kotów i zapachu ich znaczników pod domem, nie dała się wypędzić i jest.
No i w towarzystwie flory, wszak to forum Ogrodnicze
Imienia nie dostała, zostało mężowskie sierściuch, bym za bardzo do niej się nie przywiązała, gdyby sprawy zostały postawione na ostrzu nożą - "kot, albo M". Tu zacytuję Klaryskę, którą sumiennie podczytuję
Więc musiałabym wybrać M.klarysa pisze:Żona stara-rocznica więcej niż pełnoletnia, miłość studniówkowa.
Na usprawiedliwienie niechęci mojego M, który tak jak koty BARDZO lubi ptaszki, kilka fotek gniazdujących w naszym ogródku makolągw, gili i bogatek.
Nie da się podziwiać takich wiosennych widoków, gdy w ogródku pełnym kotów.


Myślę że wpuściłam ciut wiosny, trochę przeterminowanej, ale jest.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Florą malowane
Przepiękne ptasie zdjęcia
Uwielbiam jak przylatują do moejgo ogródka, ale przyznam, że okoliczne koty im w tym absolutnie nie przeszkadzają
Taka już natura, że nie zawsze przyjazne zwierzęta koegzystują sobie w jednym miejscu...
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Florą malowane
Ja tez lubie kamienie,,,, kotek śliczniutki
Świetne ujęcia ptaszków 
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Florą malowane
Zdjęcia ptaszków cudne nie dziwię się Twojemu M że był przeciwny kotowi jak on uwielbia ptaszki a kociaki chętnie polują na ptaszki wiem to po moich jak je bacznie obserwują nawet daje się na nie skusić mój 5 letni Mruczek .
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Florą malowane
Witam Alicjo
Masz w ogrodzie to co lubię - kwiaty
. Sporo krzewów i kamole do tego. Razem świetny efekt. Mimo że piach wszystko ''kwitnące''. Obszar ogrodu wielki , masz gdzie ''wyżyć się .
Trytomy i u mnie wymarzły . Przed tygodniem zaszalałem , cztery odmiany kupiłem.
Lewizja potężna , czym ją ''karmisz'' ,że tak wyrosła. Żurawki , to też mój bzik
Nie mam dużo ,kilkanaście sztuk. w tym roku 50 przekroczę , duża dostawa będzie.
Seria ''kosmiczna'' i żółte najbardziej lubię. 
Masz w ogrodzie to co lubię - kwiaty
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Florą malowane
Alu,
już myślałam, że mamy nową osobę na forum
Nowa nazwa jakaś taka przekorna i ciekawa.
Wspaniałe zdjęcia z ptaszkami
Kocia Sierściuszka milusia i mam nadzieję , że oszczędzi ptaszki.
Jak te kamloty udało się Wam zataszczyć do ogrodu
Powoli zaczyna się odwilż. Już jesteśmy po pierwszych lawinach z dachu.

Nowa nazwa jakaś taka przekorna i ciekawa.
Wspaniałe zdjęcia z ptaszkami
Kocia Sierściuszka milusia i mam nadzieję , że oszczędzi ptaszki.
Jak te kamloty udało się Wam zataszczyć do ogrodu
Powoli zaczyna się odwilż. Już jesteśmy po pierwszych lawinach z dachu.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Florą malowane
A ja się zastanawiam, jak wy wokół tych kamlotów kosicie trawę?
Przyznam, że wyglądają bardzo malowniczo.
Kotka śliczna i sama sobie was wybrała.
Najpiękniejsze te roześmiane pisklaki
Ciekawe świata.
Fajnie móc z tak bliska przyglądać się naturze.
A pasja twojego M
Przyznam, że wyglądają bardzo malowniczo.
Kotka śliczna i sama sobie was wybrała.
Najpiękniejsze te roześmiane pisklaki
Fajnie móc z tak bliska przyglądać się naturze.
A pasja twojego M
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane
Dziękuję wszystkim za wizytę.
Tadeuszu też już zrobiłam niezłe zamówienie. Chyba będziemy mieli podobne ilosci. Dostawa dopiero w kwietniu- tak, że jeszcze mam czas na uświadomienie M jaki mi zrobi prezent na urodziny.
Krysiu Jam Kaszubka przysposobiona, ale wiem że na Kaszubach to Stolemy kamienie porozrzucały.
Justynko Kosić nie jest łatwo, ale kamienny krąg to pomysł M.(czy coś Ci to przypomina?), więc może mieć tylko do siebie pretensję.
Jagódko i Lisico Teraz dla Was, zarys wątku do Waszego Thillera-Kryminału.
....Powłócząc nogami, ze wzrokiem wbitym w ziemię przemierzała przez białe czeluści. Z zamyślenia wyrwał ją widok

KREW ?!!!,

DUŻO krwi!!!

Prowadzą prosto do jej domu.
Wypadek, pobicie, napad...Myśli kotłowały się w jej głowie jak oszalałe. Przyspieszyła krok, zaczęła biec, gdy nagle na jej policzek spadła szkarłatna kropla. Zastygła z przerażenia. Powoli podniosła wzrok.

Na jej głowę spadła kolejna kropla.
Czy to banda jemiołuszek, nasłana przez jedną z Forumek, nie lubiącą czerwieni, oskubała jej ogród z tej barwy?
.



Tadeuszu też już zrobiłam niezłe zamówienie. Chyba będziemy mieli podobne ilosci. Dostawa dopiero w kwietniu- tak, że jeszcze mam czas na uświadomienie M jaki mi zrobi prezent na urodziny.
Krysiu Jam Kaszubka przysposobiona, ale wiem że na Kaszubach to Stolemy kamienie porozrzucały.
Justynko Kosić nie jest łatwo, ale kamienny krąg to pomysł M.(czy coś Ci to przypomina?), więc może mieć tylko do siebie pretensję.
Jagódko i Lisico Teraz dla Was, zarys wątku do Waszego Thillera-Kryminału.
....Powłócząc nogami, ze wzrokiem wbitym w ziemię przemierzała przez białe czeluści. Z zamyślenia wyrwał ją widok
KREW ?!!!,
DUŻO krwi!!!
Prowadzą prosto do jej domu.
Wypadek, pobicie, napad...Myśli kotłowały się w jej głowie jak oszalałe. Przyspieszyła krok, zaczęła biec, gdy nagle na jej policzek spadła szkarłatna kropla. Zastygła z przerażenia. Powoli podniosła wzrok.
Na jej głowę spadła kolejna kropla.
Czy to banda jemiołuszek, nasłana przez jedną z Forumek, nie lubiącą czerwieni, oskubała jej ogród z tej barwy?
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Florą malowane
Alicjo,
Ale horror! Chyba mi się w nocy przyśni!
Ale horror! Chyba mi się w nocy przyśni!
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Florą malowane
Rewelacja

- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Florą malowane
Ależ u ciebie różnorodność ptaszorków
U mnie tylko te najbardziej pospolite
Horror
Ja sobie też kupiłam , a M zapłacił, w ramach urodzinowego bukietu 7 róż
To bukiet na długie lata.
U mnie tylko te najbardziej pospolite
Horror
Ja sobie też kupiłam , a M zapłacił, w ramach urodzinowego bukietu 7 róż
To bukiet na długie lata.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Florą malowane
Sweety, MArysiu
Dziękuję za aplauz.
Jednak zdecydowanie pisanie (komediowo-nostalgiczno-poetyczno-kryminalnej) powieści zostawię Jagodzie. Idźcie poczytać o wzruszajacej wiedźmie.
JustynkoCzytając, dzieciom ksiażkę "Bon czy ton savoir-vivre dla dzieci" ulubionego Kasdepki musiałam głosno skrytykować zasadę, że daruję się cięte kwiaty, a nie w doniczkach. Mnie też zdecydowanie bardziej cieszą te długowieczne bukiety.
Co było (będzie) w Twoim bukieciku? Kiedy stajesz się o rok bardziej doświadczona?
Co do ptaków, to na pewno pod nosem masz wiele ciekawych okazów, tylko wpuść mojego M on je zaraz wypatrzy,
Gdyby nie on, to nie zauważyłabym tego gniazdka metr ode mnie w tui. Nie mówiąc już o trzmielojadach, krogulcach.

Co gorsza spostrzega on zwierzęta kątem oka, także jak jest za kierownicą. A ja przy kolejnym "tam jest sarna, myszołów" dostaje palpitacji serca i wołam: "Patrz na drogę"
Też uciekam, ale ja pół godz. dłużej w ciepłym łóżeczku, o 6-pobudka
JustynkoCzytając, dzieciom ksiażkę "Bon czy ton savoir-vivre dla dzieci" ulubionego Kasdepki musiałam głosno skrytykować zasadę, że daruję się cięte kwiaty, a nie w doniczkach. Mnie też zdecydowanie bardziej cieszą te długowieczne bukiety.
Co było (będzie) w Twoim bukieciku? Kiedy stajesz się o rok bardziej doświadczona?
Co do ptaków, to na pewno pod nosem masz wiele ciekawych okazów, tylko wpuść mojego M on je zaraz wypatrzy,
Gdyby nie on, to nie zauważyłabym tego gniazdka metr ode mnie w tui. Nie mówiąc już o trzmielojadach, krogulcach.

Co gorsza spostrzega on zwierzęta kątem oka, także jak jest za kierownicą. A ja przy kolejnym "tam jest sarna, myszołów" dostaje palpitacji serca i wołam: "Patrz na drogę"
Też uciekam, ale ja pół godz. dłużej w ciepłym łóżeczku, o 6-pobudka
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Florą malowane
Taki piękny krogulec pewnej zimy na moich oczach i na mojej jabłoni zeżarł dzwońca.
Nie wiedziałam, co robić: zachwycać się przepięknym, rzadko widywanym drapieżnikiem, czy żałować maleństwa. Ot, przyroda
Pozdrawiam - Jagoda
PS. Męża pozdrów i wyraź Mu moje uznanie dla Jego pasji
.
Nie wiedziałam, co robić: zachwycać się przepięknym, rzadko widywanym drapieżnikiem, czy żałować maleństwa. Ot, przyroda
Pozdrawiam - Jagoda
PS. Męża pozdrów i wyraź Mu moje uznanie dla Jego pasji
- Kochammmkwiaty
- 1000p

- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Florą malowane
Alicjo - czy u Ciebie taki piękny myszołów zasiada na tronie ? Szacunek dla niego.
Twoja historia trzymała mnie w napięciu - oczekiwałam drastycznego zakończenia
Ale ptactwa masz pod dostatkiem
i śniegu też jak u mnie ...
Twoja historia trzymała mnie w napięciu - oczekiwałam drastycznego zakończenia
Ale ptactwa masz pod dostatkiem
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"

