Petunia z nasion Cz.1
- cydynka
 - 100p

 - Posty: 175
 - Od: 24 sty 2013, o 08:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Skierniewice
 
Re: Petunia z nasion
Jakie siewki muszą być na wielkość zeby je popikować...może ktoś ma jakieś zdjęcie poglądowe chętnie bym zobaczyła 
			
			
									
						
							pozdrawiam Monika
			
						Re: Petunia z nasion
Zerknij na początek wątku 
.
			
			
									
						
										
						- Alenka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2546
 - Od: 5 lut 2013, o 15:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Białystok
 
Re: Petunia z nasion
moje petunie wysiane dwa dni już się pokazują   
  
  
 i akurat na nie pada piękne  
			
			
									
						
							Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza 
 *cz.3*,  Początki hoyozy i inne roślinki  Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
			
						Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Krystyna551
 - 200p

 - Posty: 437
 - Od: 6 lip 2011, o 10:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Opolskie
 
Re: Petunia z nasion
Moje też już wychodzą. Ja zawsze czekam aż będą miały kilka listków, dopiero wtedy pikuję. Z pojemnika w którym rosną, wybieram najsilniejsze roślinki, a tym słabszym daję jeszcze "mężnieć". I tak aż do wyczerpania zapasów. Robię tak już kilka lat i mam piękne okazy 
			
			
									
						
							pozdrawiam:)
Krystyna
			
						Krystyna
- Alenka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2546
 - Od: 5 lut 2013, o 15:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Białystok
 
Re: Petunia z nasion
to mój pierwszy wysiew i jak na razie pierwszy mały sukces 
 czytałam kiedyś, że wysiew petunii się nie opłaca, że to trudne itp itd..ale zajrzałam tu i widzę, że się da..poza tym sąsiadka wysiewa i raz od niej kupiłam jedną..wyglądała mizernie w porównaniu z tymi ze sklepów, ale za to jak ruszyła na balkonie to nie mogłam się nadziwić  
			
			
									
						
							Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza 
 *cz.3*,  Początki hoyozy i inne roślinki  Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
			
						Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Lorrie
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3726
 - Od: 5 maja 2009, o 13:45
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 - Kontakt:
 
Re: Petunia z nasion
Nie wiem czy się nie opłaca. Moje z siewu były najpiękniejsze....
			
			
									
						
										
						- Alenka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2546
 - Od: 5 lut 2013, o 15:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Białystok
 
Re: Petunia z nasion
no właśnie !! to samo napisałam, że wysiewane od sąsiadki najdłużej i najpiękniej gościły na moim balkonie 
			
			
									
						
							Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza 
 *cz.3*,  Początki hoyozy i inne roślinki  Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
			
						Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Magdallena
 - 1000p

 - Posty: 2068
 - Od: 26 lis 2010, o 23:51
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Petunia z nasion
Uwaga o wyższej jakości roślin z własnej uprawy dotyczy większości roślin, jakie miałam. Kupowane nemezje, smagliczki, werbeny i lobelie bardzo szybko mi padały. Dopiero jak posiałam swoje to się przekonałam, że są to silne i bezproblemowe rośliny.
Petunia bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła w zeszłym roku. Nie spodziewałam się, że z takiego maleństwa może wyrosnąć taki krzaczor
 Dlatego w tym wysiałam ze 4 odmiany. Sie wie - najszybciej wschodzą te z własnych nasion.
			
			
									
						
										
						Petunia bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła w zeszłym roku. Nie spodziewałam się, że z takiego maleństwa może wyrosnąć taki krzaczor
- Alenka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2546
 - Od: 5 lut 2013, o 15:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Białystok
 
Re: Petunia z nasion
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza 
 *cz.3*,  Początki hoyozy i inne roślinki  Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
			
						Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Re: Petunia z nasion
no moja ta o kędzierzawych płatkach powoli wschodzi ale jakoś opornie
			
			
									
						
										
						- Alenka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2546
 - Od: 5 lut 2013, o 15:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Białystok
 
Re: Petunia z nasion
to trzymam za nią kciuki bo są piękne  
  
			
			
									
						
							Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza 
 *cz.3*,  Początki hoyozy i inne roślinki  Madzia 
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
			
						Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Re: Petunia z nasion
swoją petunię wysiałam 2 lutego, zaczęła wschodzić po 4 dniach
dziś wzięłam się za jej pikowanie... i był to koszmar
 
posiałam ją w podłożu substrala, które zbiło się w tak straszną bryłę że nie sposób było je porozdzielać
  
dodam że pikowałam dziś inne roślinki posiane w ziemi z pasłęka i z tej wychodzą jak z masełka
			
			
									
						
							dziś wzięłam się za jej pikowanie... i był to koszmar
posiałam ją w podłożu substrala, które zbiło się w tak straszną bryłę że nie sposób było je porozdzielać
dodam że pikowałam dziś inne roślinki posiane w ziemi z pasłęka i z tej wychodzą jak z masełka
Pozdrawiam, Beata
			
						- marlenamarcin
 - 10p - Początkujący

 - Posty: 17
 - Od: 8 lut 2013, o 16:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 
Re: Petunia z nasion
beatas22 a jakies zdjecia ?? 
			
			
									
						
										
						Re: Petunia z nasion
Ja moje petunie już spisałam na straty.... a tu po 3 tygodniach, dzisiaj, pojawiła się pierwsza, a drugie nasionko zaczyna pękać:) Nasionka nie były przykrywane. Więc różnie jest z tym kiełkowaniem:)
			
			
									
						
										
						Re: Petunia z nasion
A oto moja petunia po pikowaniu. Tak jak pisałam ziemia była tak zbita, że nie dało się pikować pojedynczo. Spróbuje jak jeszcze podrosną. 

			
			
									
						
							
Pozdrawiam, Beata
			
						
 
		
