Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 3- ZIMA

[elakuznicom]

Eluś- cieszę się ,że spotkanie się udało, u Ola to prawdziwa palmiarnia -widziałam Cię w wątku Marysi,przesyłam jej zdjęcia moich hortensji -to przeglądaj co Ci się podoba
bo szykuje listę chętnych

[ElleBelle]

ASIU- tak zielono cieplutko i miło ,zupełnie inaczej jak na dworze

Eluś -ja mam anabelki ,mam wanilki i jeszcze jakąś chyba grandiflorę a pozostałe chętnie przyjmę ale oczywiście bukietówki ,no już myślałam o Tobie bo dawno Cię nie było Spotkanie bardzo fajne

[elakuznicom]

Elu byłam u Marysi i czytam o aksamitkach -kiedyś wysiewałam w domu częściowo i resztę do gruntu -te wysiane do ziemi bezpośrednio szybko dogoniły te które wysiewałam
w domu ,dzisiaj posiałam clematiska od Romci i heliotropa i kobee ,część nasion zostawiłam na marzec wysieję jeszcze cynie no i co mi się zmieści na parapetach
i skrobnę coś jutro..

[skorpion811-51]

Będzie miał jak w lesie tylko grzyby zachodować i urządzi grzybobranie
chyba będę musiała zboczyć ze spotkania w Sulejowie i wstąpić do palmiarni Olka
może mnie nie pogoni

[ElleBelle]

ELU-to już dużo posiałaś ale z cyniami to jeszcze się wstrzymaj, bo Ci za bardzo wybujają na parapecie Ja kupowałam gotowe sadzonki aksamitek i nie powiem że mi rosły rewelacyjnie i ślimaki je zjadały a teraz bym od razu podsypała granulkami tylko szukam sprawdzonych odmian

STASIU- pewnie Olek przyjmie Cie z otwartymi rękami a jest co oglądać oj masz rację pod spodem grzybki

[mewa]

Elu podobno na ślimaki rewelacyjnie działają orliki- może warto spróbować. ja w tym roku posadzę je wśród host i obok sałaty którą zamierzam wysiać

[ElleBelle]

EWO-pół ogródka mam orlików bo same się wysiewają i jakoś nie widzę ich takiego działania na ślimaki tylko granulki skutkują a nasionka orlika też mam jak chcesz

[mewa]

Mam nasionka orlików i jeszcze sporo kłączy kupiłam czytałam u Tadzia że ślimaki się wynoszą

[ElleBelle]

EWO- ja je traktuję jak ziele bo mi zarastają ogródek i idą na kompost,ale ślimaki nie chcą iść w siną dal

[TerDob]

Elu Może to takie specjalne orliki muszą być

[RomciaW]

Dałaś mi też nasionka orlika

[ra_barbara]

Elu ja chyba się uśmiechnę do Ciebie jak mogę najładniej o te nasionka orlików, czy je można teraz siać w domu a wiosną wysadzić do gruntu?
Ja Tobie obiecałam białego, pamiętam, ale to dopiero jak będę na wsi, kłącze wyślę
A u Olka kuuupa roślin, lata do tyłu też w bloku miałam podobnie.
A moja córka wyrzuca kwiaty doniczkowe z domu bo jej syn choruje na astmę, ja tak do końca nie jestem przekonana że te rośliny uczulają, no może ziemia mieć jakieś pleśnie, więc uważam że można hydroponicznie uprawiać.....

[Maska]

Ja zawsze miałam dużo orlików, bo je lubię i już pisałam właśnie u Tadzia w wątku, że to nie działa tylko likwidacja ślimaków.
Owszem nie jedzą orlików, ale są obok i wszędzie. W tym roku było ich niewiele, ale to chyba działanie takiego środka, który dostałam od kolegi z USA. Środek działa na rozrodczość, bo padniętych nie widziałam ale po roku jest ich bardzo mało

[megi1402]

Na fotkach widać, że spotkanie było bardzo udane.
Moje orliki również nie działały odstraszająco na ślimaki, orlików nie ruszały, ale rośliny rosnące zaraz obok ogryzały. Mam jeszcze trochę granulek 'ślimakolu', to rozsypię w marcu. Dzisiaj wszystko przysypane śniegiem.

[marzanka]

ra -barbara przepraszam ,ze się wetknę tam gdzie mnie nie proszą...ale źle robi córka.Mam w domu córę 19 lat od urodzenia alergik na wsio co żyje.Na kwiatki w donicach też .Ma astmę alergiczną .Też byłam skłonna wywalić kwiaty z domu .Trafiłam jednak na mądrą lekarkę .Cytuję odczulanie to to samo co hartowanie musi się uodpornić a wyrzucając wszystkie alergeny będzie ją pani osłabiała .W pokoju ma jukę ,dwie koszatniczki ,chomika i jamnika ,a też była i jest na to uczulona.Przebywając uodporniła się na te alergeny i są z nami od ładnych lat.No z wyjątkiem chomika ,który zamieszkał w grudniu.Przekonaj córkę niech zostawi chociaż jeden kwiatek

Elu sorki za zaśmiecanie .Pisałam już ,że cudny kaktus ?