A mnie się marzy...teraz podwójnie

[masik]

Tego, którego zabiłam (żółtego)? Czy różowego Aga?

[elcia1974]

Madziu a ja tak z całkiem innej pary kaloszy - spodobały mi się te koszyko-skrzyneczki stojące na parapetku.
Mogłabyś mi cyknąc jakąś taką bardziej poglądową fotkę- znaczy się zbliżenie.

[masik]

Jasne, nie na sprawy. Nabyłam za całe 2 złociesze...


............a teraz ciiiiiiiii bo mój eMek pojechał po czerwonego hibka z przeceny. Jestem ciekawa co mi staszczy za okaz.
Licze na jego...gust estetyczny.
I już wiem dlaczego mi "zszedł" żółty.Dumałam, dumałam i jedyna różnica to było.....dotarcie do domu. Dziewczyny on mi normalnie przemarzł był. Tachałam go do domu piechotą, różowego mi eMek dokupił i kwiatek już "jechał" do domu......

[agnieszka_jot]

Tego, którego zabiłam (żółtego)? Czy różowego Aga?

żółtego,ja miałam niebieskiego ,fantastyczny kolor



-- 23 lut 2013, o 16:54 --

a marzy mi się taki )))

-- 23 lut 2013, o 16:55 --

http://ogrodmowi.blogspot.com/2012_08_01_archive.html

[x-F-7]

Kochana to jest stromanthe tricolor .

[x-F-7]

Kochana to stromanthe tricolor... ja tą roślinę znam tez jako calathe tricolor ale jak da mnie różnicy żadnej nie widzę dla mnie to 1 roślina i ma 2 nazwy...a może te które ja kupowałam to były źle oznaczone?

[masik]

Ooooooo Aga ...przecudny jest. Ja na razie czekam i mam nadzieję, że świeżo nabyty jednak dwóch nabrzmiałych pąków "nie zrzuci"....przekwitnięte były w kolorze wina. Chodzę nad nim, chodzę i zaklinam.



Coś tak czułam Pati po tym co napisałaś u Moni bodajże.......
Właśnie "buszowałam" w necie.....i qrdellum nie jestem w stanie rozróżnić Mam nadzieję, że warunki uprawy nie odbiegają za bardzo (jednej od drugiej) bo jeszcze uśmiercę kwiatka.

[masik]

Kolejne "cóś"

[x-h-n]

Madziu to zdecydowanie filodendron ten co mam ja, Ela i jeszcze kilka osób

[x-i-a]

philodendron scandens variegata
Piękny jest

[x-h-n]

Dobrze że Ewa podała pełną nazwę bo mi wyleciała

[masik]

No

Co jest z tymi pracownikami u Tomaszewskiego? Toż tak można zabić roślinkę......

Calatheiki też nie mam

[x-h-n]

Ja też już nie raz się przejechłam na tym jak oni CUDOWNIE opisują roślinki Powiem Ci że nawet w kwiaciarniach się z takim czymś spotkałam

[mniodkowa]

ale masz czadową parapeto-stoło-półkę a mieszkańcy jacy wyborni
i Ty masz jeszcze 4 parapety wolne? a jakim cudem? stoliczków nie zajmuj, na parapety dawaj kwiaciory

no... ale najbardziej to interesuje mnie, czy masz już czerwonego hibiskusa...? masz? masz...? no masz???

z tym transportem żółtego pewnie masz 100% rację, ja zimą nie mam odwagi nawet w zero nosić kwiatków po dworze

[masik]

No mam Agunia, mam. Tylko czekam w napięciu ogromnym, bo wiesz.....z przeceny solidnej był i ostały mu się 2 pączki, które mam nadzieję, że się utrzymają i pokażą swoja krasę po rozwinięciu. Oby, bo strasznie jestem ciekawa.


A parapety mam istotnie wolne