Wapno czy obornik?

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Moim zdaniem, nawet dolomitu nie łączyłbym z obornikiem.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Winogrodek
200p
200p
Posty: 388
Od: 14 gru 2010, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe Mazowsze

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Dolomit rokłada się bardzo długo w glebie - nawet kilka lat. Moim zdaniem możesz swobodnie go rozsypac teraz a potem przekopać obornika. Jednak ten dolomit nie wiele teraz da. Powinieneś go przekopać jesienią.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Winogrodek pisze: Jednak ten dolomit nie wiele teraz da. Powinieneś go przekopać jesienią.
Ja bym tak proponował.
1. Jeśli ma to być dawka interwencyjna - mocne odkwaszenie, to zdecydowanie bym dał ją jesienią, albo zastosował przed zimą wapno rolnicze. Łatwo policzyć i zdecydowanie tańsze.
2. Jeśli chodzi Ci o mikroelementy zawarte w dolomicie i na niewielki areał, to można po 2 miesiącach po oborniku cienko rozsypać i mocno podlać, albo przed spodziewanym opadem deszczu.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Winogrodek
200p
200p
Posty: 388
Od: 14 gru 2010, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe Mazowsze

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Krzysztof - też tak myślę.
Mogę dodać, że jeżeli ziemia jest lżejsza to zamiast wapna tlenkowego dałbym kredę - dość szybkie działanie i nie zniszczy gleby.

Dolomit jest dobry jak odkwaszamy regularnie i chcemy też dostarczyć ziemi magnezu.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Winogrodek !
O kredzie nie pomyślałem, ale oczywiście masz racje. ;:138 ;:180
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Koper
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 22 lut 2013, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Dziękuje wszystkim za cenne rady . Postanowiłem że zrobię tak : rozsypie dozwoloną ilość Dolomitu ponieważ dowiedziałem się że nie jest dobrze silnie odkwaszać glebę dużymi ilościami wapna - chcę ten Dolomit stosować co roku na wiosnę w małych dawkach. Na wiosnę też , przedwegetacyjnie dam nawozy azotowe . Obornik zaś dam na jesieni razem z kompostem . Proszę o korektę mojego pomysłu, gdyby coś było źle .
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Dokładnie odwrotnie !!!
Na wiosnę obornik i inne nawozy NPK, ale wyłącznie jeśli będzie taka potrzeba.
Zasada : lepiej dać mniej nawozów niż za dużo !!!
Na jesień, przed zimą wapno, lub dolomit.
Dolomitu możesz dać dużo. Dosyć trudno przenawozić.
Jeśli masz mocno kwaśną ziemie, to nie baw się w żaden dolomit, tylko daj wapno i w następnym roku będziesz miał odkwaszoną ziemie.
Zasada : lepiej dać mniej wapna- kredy niż za dużo !!!
Zasada : Zawsze w następnym sezonie możesz dodatkowo nawieść
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wapno czy obornik?

Post »

krzysztofkhn pisze:Dokładnie odwrotnie !!!
Na wiosnę obornik i inne nawozy NPK, ale wyłącznie jeśli będzie taka potrzeba.
Zasada : lepiej dać mniej nawozów niż za dużo !!!
Na jesień, przed zimą wapno, lub dolomit.
Dolomitu możesz dać dużo. Dosyć trudno przenawozić.
Jeśli masz mocno kwaśną ziemie, to nie baw się w żaden dolomit, tylko daj wapno i w następnym roku będziesz miał odkwaszoną ziemie.
Zasada : lepiej dać mniej wapna- kredy niż za dużo !!!
Zasada : Zawsze w następnym sezonie możesz dodatkowo nawieść
Cyt. "że nie jest dobrze silnie odkwaszać glebę dużymi ilościami wapna"
Pół prawda.
Można wapno przeznaczone do odkwaszenia podzielić na 2, 3 dawki i wapnować przez 2,3 lata.
Jak dobrze policzysz dawkę, to można to zrobić raz i raz przekopać, i mieć spokój na kilka lat.

-- N 24 lut 2013 20:44 --

Przepraszam za dwa wpisy, ale już nie chce mi się poprawiać.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
sadowniczek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 9 kwie 2013, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Witam
Pogubiłem się w tych wypowiedziach, w różnych artykułach na necie proszę o korektę:

Obornika (np. koński) nie łączymy z wanem (wapno kredowe ogrodowe lub dolomit).

Jak to rozłożyć w czasie w jednym roku?? Na jesieni wapno a na wiosnę obornik

Czy raczej lepszą praktyką jest w jednym roku na jesień wapno w drugim roku na jesień obornik?

Będę uprawiał warzywa (pomidory/marchew pietruszka/ogórki /fasola itp)

na jednej stronie internetowej przeczytałem:

"Na świeże wapnowanie źle reagują takie warzywa jak: groch, fasola, marchew, pietruszka, seler, pasternak, pomidor, ogórek, dynia. Wapnowanie gleby pod uprawę wyżej wymienionych roślin należy przeprowadzać najpóźniej jesienią w roku poprzedzającym uprawę"

Na ulotce wapna kredowego jest napisane ze można cały rok na jesieni jak i na wiosnę rozsypywać. Jak więc pogodzić to z cytatem powyżej??
A może wapno kredowe to nie to samo co dolomit??

Reasumując jak rozłożyć w czasie i pogodzić w jednym roku nawożenie obornikiem(kiedy) z wapnowaniem(kiedy) czy raczej podzielić to na dwa lata
I co z tym wapnem szkodzi czy nie zastosowane tuz przez wysiewem roślin?????

Proszę o dokładne opisy i podpowiedzi
z poważaniem zdesperowany początkujący....
Winogrodek
200p
200p
Posty: 388
Od: 14 gru 2010, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe Mazowsze

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Wapnowanie w celu odkwaszenia gleby wykonuje się raz na kilka lat. Nawozisz co roku. Po prostu roślin które nie lubią byc sadzone po wapnowaniu w roku wapnowania nie sadzisz. Wapnowanie co najmniej 2 tygodnie przed nawożeniem obornikiem czyli najlepiej jesienią bo wapno potrzebuje dużo wody, aby się rozpuścić.

Dolomit to mielona skała wapienna z magnezem, a wapno kredowo to samo praktycznie wapno - oba mają w składzie wapno w postaci węglanowej. Kreda ma drobne cząstki, a dolomit jest raczej uziarniony przez co się trudniej rozpuszcza. Do szybszego odkwaszania lepsza jest kreda.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Winogrodek pisze:Wapnowanie co najmniej 2 tygodnie przed nawożeniem obornikiem
Zdecydowanie, co najmniej miesiąc, jeśli deszczowa wiosna, jak sucho, to i 2 miesiące wydają się być mało.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
akacjowa
200p
200p
Posty: 220
Od: 24 mar 2016, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wapno czy obornik?

Post »

witam. czaiłam się już od dłuższego czasu czy zakładać / nie zakładać nowego fałszywego konta aby spokojnie, anonimowo zadać moje pytanie. Ale pieron z tym ;:223 otóż, hm.. parę tygodni temu wywalałam wychodek , tj ludzkie g.. latryna poszła w rozbiórkę , a mi było szkoda tego g***na gdzieś wywozić, a że nie mam za bardzo skąd pozyskać gnoju, więc taki darmowy nawóz postanowiłam użyć pod krzewy. Niestety, jak na złość, tamtego dnia była przerwa w dostawie prądu, nie było jak przeczytać o wapnowaniu, więc zanim prąd przyszedł zrobiłam katastrofę :( myślałam że całkowicie dogodzę moim bzom i jaśminowi, jak dodam wapno , coś tam majaczyło mi się że wapno w glebie zwiększa kwitnienie, wiec prędko po wapno, i nawaliłam w te doły z g***mi .. to były archaiczne uschnięte g***a, zalałam je więc wodą i wymieszałam rydlem z tym wapnem, żeby się rozpuściło.. a dałam tego wapna naprawdę sporo, w 3 doły wrzuciłam 5 kg wapna. Myślałam, głupia, że to będzie wybitny koktajl dla bzów ;:174 Już sobie wyobrażałam jakie będą krzaki, wybitne okazy , a tu parę tygodni, i bzy zaczyna trafiać ... listki jakieś jakby uwarzone , jakby czegoś brakowało, nie wiem co zrobić, czy jest jakaś szansa na uratowanie tej gleby ? przesadzić te bzy? strasznie było by mi szkoda gdyby po prostu zostały skazane na unicestwienie w tych genialnych moich dołkach ;:174 ;:174 czy podlewanie wodą i czekanie coś da, czy trzeba przesadzić jak najszybciej ? czy w ogóle w tych miejscach będzie kiedyś mogło jeszcze coś rosnąć ?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5161
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Jak najszybciej krzewy wykopać , ziemię nieco otrzepać, a zawartość gdzieś rozrzucić, nie pod rośliny jadalne. Można w doły nasypać nowej ziemi i posadzić. Lilaki są bardzo odporne na ich wykończenie, na pewno się zregenerują.
akacjowa
200p
200p
Posty: 220
Od: 24 mar 2016, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Przesadziłam bzy. Jaśmin na razie stoi bo nic złego jeszcze nie widzę... byłam tak rozgoryczona zmarnowaną pracą - nadaremnym babraniem sie w g***, że już wcale nie przygotowałam ziemi dla bzów. Po prostu wbiłam sztychówkę i zrobiłam otwór w ziemi , taki byleby korzenie bzu weszły.. zasadziłam zaraz przy tych dołkach. Nie są to wielkie dołki, raczej bardzo głębokie. Pomyślałam,że bzy jak podrosną same zdecydują czy zapuścić korzenie w te dołki, może ziemia z czasem się ustoi i będzie im pasować. Odpada wybieranie ziemi z dołków, drugi raz tego nie zniosę, a istnieje jakiś sposób żeby ''podleczyć'' tę ziemię?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5161
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Wapno czy obornik?

Post »

Podlewać, to z biegiem czasu się wypłucze, a więcej na pw.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”