Mój kawałek raju ...część 2

[Maska]

Marysiu nie narzekaj mój jak sobie przygotuje grządkę pod dalie to mi trawsko posiał, że nie mogłam wyplenić i dalie nie miały się jak przebić! zdechły! Mojej koleżance mąż zawsze przekopał to miejsce gdzie coś posiała czy posadziła nowego a u Ciebie w ogrodzie nie umiałabym znaleźć miejsca pod nowe rośliny - a Ty wiesz gdzie

[mar33]

Marysieńko i dlatego nie ma em wstępu tam gdzie rosną moje pupilki dzisiaj mu kupiłam dalie Boogie Woogie a sobie dwa liliowce 'Double Dream' i 'Double Orange' nie będzie miał pretensji, że tylko myślę o sobie

[izabella1004]

W tym roku zamowilam tez lilie nepalska ciekawa jestem czy ona u mnie przezimuje

[mar33]

Izo moja w zeszłym roku była malutka cebulka i kwitła jednym kwiatuszkiem




ale te zakupione za te pieniążki to na pewno nie będą nepalskie, wyglądają na zwykłe azjaty

[izabella1004]

Mario a zimowala juz u ciebie .Ciekawa jestem jaka ja cebule dostane

[mar33]

Nie zimowała ale okryłam ją liśćmi, cebulka była wielkości orzecha włoskiego malutkiego i aż się zdziwiłam jak zobaczyłam pąk, cebulka przyszła w bardzo kiepskim stanie, wyschnięta i z chorobą grzybową, więc namoczyłam ją w chyba w EM-mie i za to się odwdzięczyła

[tade k]

Marysiu jak widać , lilia wyraziła swoją wdzięczność. Masz rację , za te pieniądze nie będzie Nepalska. Ale ładna , warta tego co zapłaciłaś. Nepalskie muszą mieć duże cebule , 6-7 letnie .. Po przekwitnięciu giną i wydają młode.
Obejrzałem co mają Twoi dostawcy . Oczy wypadają.

[mar33]

Tadziu ta co wstawiłam fotkę to jest nepalska, na cordiocrinum giganteum /himalajską/ nie napalam się bo to żarłok okropny i tak jak piszesz po 7 latach dojrzewa, kwitnie, zanika i znów cykl się powtarza z przybyszowych
Fajne roślinki mają moi dostawcy ale przez nich czerwone światło i syrena alarmowa się już włączyła

[ewamaj66]

O zakupach boję się myśleć A zachceń jeszcze całe mnóstwo.

[mar33]

Ewo mam nadzieję, że nasze zachcianki nikomu krzywdy nie wyrządzają tylko naszej kieszeni ale są jeszcze zachcianki co wyrządzają szkodę nie tylko społeczeństwu ale najbardziej bliskim, aby te nasze zachcianki rozprzestrzeniały się wszędzie, zobacz jak piękny byłby kraj, a na mojej ulicy stukają się w głowę jak mnie widzą ciągle w ogrodzie
Zapachu tej lilii nie sprawdziłam bo akurat byłam w szpitalu na przymusowym odpoczynku

[ewamaj66]

Wciąż wspominam, że nasza kosiarka była pierwsza we wsi Teraz ma jakąś każdy, więc to się szerzy Szkoda tylko, że nie wszyscy jeszcze u nas sadzą róże

[mar33]

Ewcia ogłoś konkurs na najładniejszą różankę może wieś się zabierze i zacznie sadzić
Opowiem wam przygodę z ogrodem mojej koleżanki, przychodzi do pracy i mówi :
- Maria sadzisz dużo roślin powiedz mi jak to jest, mamy nową sąsiadkę i tak lata po ogrodzie jak Ty, dzisiaj w nocy z chłopem i pewnie z całą rodziną wieszali kokardki na drzewie
- Renia co Ty opowiadasz komu by się chciało, jak to drzewo wygląda pytam
- no wiesz Maria takie nieduże, jak krzaki w polu
- Reniu a ma liście
- nie
- myślę i wymyślić nic nie mogę ale mnie oświeciło,Reniu to magnolia gwieździsta w dodatku/ bo to była jej pora kwitnienia/
Po rozmowie z koleżanką okazało się,że na całą wieś był jeden ogródek u tych jej sąsiadów, którzy przeprowadzili się gdzieś ze Śląska.Potem zaraziłam Renię a ona kolejnych i tak wypiękniała wieś,że jak zajechałam do niej po 10 latach to było przyjemnie popatrzeć

[Maska]

Marysiu w mojej wsi są kwiatki, ale widać że jeden od drugiego brał ! No i mnóstwo świerków i sosen przytarganych z lasu

[becia123]

Tosiu owszem dołek wykopie jak mu każę wejść z piłą i coś wyciąć bo jak twierdzi za dużo badziewia rośnie, no to potem trzeba to wykopać a tak to wolę aby nie wchodził bo zawsze coś połamie i komentarz no i co się stało jednego chwasta mniej

Jakbym swojego słyszała ostatnio chciał mi wyciąć wszystko metr od siatki ,by krzaczory Jaśmin ,forsycja nie przeszkadzały.

U mnie na wsi też są ogródki jest kilka ładnie zagospodarowanych a najpiękniejszy to naszej pani Bożenki Babopielki . pozostałe mniej wytworne .Choć są sąsiedzi ,którzy twierdzą ,że to głupota i chyba brak zajęcia spędzać tyle czasu w ogródku.Pięknie jak latem są łany kwiatów tego nie da się porównać z niczym a jeszcze świadomość ,że samemu się to posadziło ,pielęgnowało

[ewarb]

Też mieszkam od niedawna na wsi i ogródki ładne mają ludzie, którzy przeprowadzili się z miasta na wieś. Dopiero wieś się zaczęła podciągać i coraz ładniej się robi, bo to jak choroba wirusowa. Szybko się rozprzestrzenia.