Witajcie wieczorową porą. 
 Ewa_rozalka
 
Ewa_rozalka - witaj. 
 
 
Prawda ze ładna ?
Będzie więcej takich. 
 Marysiu
 
Marysiu - to dobry zatem środek. 
 
 
Ja po EM-ach też miałam wszystko zdrowe a szkodniki gdzieś przepadły.
W tym roku jednak postawię na naturę i środki robione własnymi siłami.
Tylko raz jak w zeszłym roku wiosną potraktuję ogród Miedzianem / jedyny dopuszczony środek jako eko / a potem opryskiwać będę własnej produkcji miksturami. 
Kasiu - liście należy bezwzględnie oberwać i wygrabić.
Nawet jeśli zdrowe to w kątach liści może być jakiś grzybek, który od razu zacznie się rozwijać.
To samo na ziemi, ja wygrabiam do czysta a potem opryskuję zaraz Miedzianem.
Po tygodniu podlewam gnojowicą z pokrzyw, skrzypu i żywokostu / może być suszony z apteki /z dodatkiem czosnku.
Forsycje w tym roku zakwitną bardzo szybko, u mnie mają już nabrzmiałe pąki.
Ilonko - w takim razie sama tez muszę się w niego zaopatrzyć.
Przy tej ilości róż jakie mam w tym roku, będę musiała baczniej je obserwować i lepiej zasilać.
Jadziu - to prawda.
U mnie też pierzynka całkiem spora.
A na dodatek już -5 stopni. 
 
 
Dla zabicia czasu zaglądałam na burbonki i ich mieszańce.
Znalazłam całkiem sporo łanie pachnących, odpornych / chyba / z dobrą strefą i kwitnących cały sezon odmian.
Tu niektóre z nich.
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.534.0 
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.1279.0 
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=1304 
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=2665 
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.17825.0 
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.2916.0 
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.3453.0 
To tyle na dzisiaj, reszta jutro. 
