Różyczka i inne choroby ogrodowe
- bina12
- 1000p

- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Ja sobie Lagunę już zakupiłam jesienią i posadziłam. Nigdy jakoś nie postrzegałam jej jako żarówiastej, przynajmniej zdjęcia jej tak nie pokazywały. No nic, i tak już przepadło. Ma ona za to inne zalety, zdrowa i mrozoodporna. A to się też liczy.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Laguna absolutnie nie jest żarówiasta
Ma piękny, wysycony różowy kolor 
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Hmm, tyle entuzjastek Laguny, że chyba nie pozostaje mi nic innego, jak tylko ją kupić
A na razie fuksem zamówiłam dzisiaj dwie Charming Piano - jaka to cudna różyczka!
A co do przezimowania róż...ja jakoś jestem dobrej myśli, może dlatego, że w ubiegłym roku jakoś prawie mnie oszczędził ten ogólny pogrom; straciłam tylko 4 róże
A na razie fuksem zamówiłam dzisiaj dwie Charming Piano - jaka to cudna różyczka!
A co do przezimowania róż...ja jakoś jestem dobrej myśli, może dlatego, że w ubiegłym roku jakoś prawie mnie oszczędził ten ogólny pogrom; straciłam tylko 4 róże
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
A gdzie ją dostałaś?gajowa pisze:Hmm, tyle entuzjastek Laguny, że chyba nie pozostaje mi nic innego, jak tylko ją kupić![]()
A na razie fuksem zamówiłam dzisiaj dwie Charming Piano - jaka to cudna różyczka!
:
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Podczytuję Twoje rozważania różane, bo nadal czuję, ze powinnam jeszcze jakąś pnącą dokupić...Perennial Blue bardzo poważnie rozważałam, w końcu zdecydowałam się jednak na Veichenblau (widziałaś ją?), ale myślę, że i na tę pierwszą miejsce znajdę 
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Pati - widzę, że nasze rozważania różane idą w tym samym kierunku
Bardzo chciałam Veilchenblau i tylko dlatego chyba przeważy Perennial Blue, że tej pierwszej nie ma w Rosarium...a poza nią chyba wszystkie uda mi się tam zamówić. Ale jeszcze się waham - obie bardzo mi odpowiadają 
A Ty gdzie zamawiałaś?
.............................
A nie...już wiem...nie dlatego z niej zrezygnowałam, tylko z tego powodu, że nie powtarza kwitnienia
A Ty gdzie zamawiałaś?
.............................
A nie...już wiem...nie dlatego z niej zrezygnowałam, tylko z tego powodu, że nie powtarza kwitnienia
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
No wlaśnie w Rosarium:) i rzeczywiście nie powtarza (wybrałam ją chyba ze względu na lepszą odporność...nie pamiętam jużgajowa pisze:Pati - widzę, że nasze rozważania różane idą w tym samym kierunkuBardzo chciałam Veilchenblau i tylko dlatego chyba przeważy Perennial Blue, że tej pierwszej nie ma w Rosarium...a poza nią chyba wszystkie uda mi się tam zamówić. Ale jeszcze się waham - obie bardzo mi odpowiadają
A Ty gdzie zamawiałaś?
.............................
A nie...już wiem...nie dlatego z niej zrezygnowałam, tylko z tego powodu, że nie powtarza kwitnienia
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
No dobra, drogie Panie (Panowie oczywiście też, jakby sie pojawili) - nadeszła godzina prawdy.
Wybrałam wstępnie róże, ale koniecznie potrzebuję konsultacji.
Długość rabaty około 4,5 m, szerokość ok. 2m (około, bo niestety musiałabym jechac na wieś, żeby dokładnie zmierzyć...).Myślę o trzech rzędach - pietrach róż. Najniższe (od lewej) - dwie Charming Piano, potem jakaś ciemniejsza - Senteur Royale, Old Port? - i potem dwie Pastelle (jedna już tam rośnie). Piętro średnie - Eglantyne, Big Purple, Aphrodite i Bremer Stadtmusikanten - wstępnie w tej kolejności, a może w innej? Najwyższe - Therese Bugnet, Mary Rose, Rose de Resht, Reine des Violettes, Comte de Chambord.
Nie jestem pewna wszytkich docelowych wysokości róż np. o Bremer St. różnie piszą...Poza tym nie mam jasności co do kształtu kwiatów, czy będą do siebie pasowały - to dla mnie już wyższa szkoła jazdy. Poza tym - rabata będzie przez większość dnia słoneczna (oprócz rana), czy więc R. des Violettes się nadaje?
Co do kolorów - jak widać w większości różowe; chciałam je przełamać trochę purpurą, trochę fioletem (rozważałam jeszcze Novalis, Blue Velvet, Violette Perfume, Munstead Wood) - co o tym myślicie?
Wybrałam wstępnie róże, ale koniecznie potrzebuję konsultacji.
Długość rabaty około 4,5 m, szerokość ok. 2m (około, bo niestety musiałabym jechac na wieś, żeby dokładnie zmierzyć...).Myślę o trzech rzędach - pietrach róż. Najniższe (od lewej) - dwie Charming Piano, potem jakaś ciemniejsza - Senteur Royale, Old Port? - i potem dwie Pastelle (jedna już tam rośnie). Piętro średnie - Eglantyne, Big Purple, Aphrodite i Bremer Stadtmusikanten - wstępnie w tej kolejności, a może w innej? Najwyższe - Therese Bugnet, Mary Rose, Rose de Resht, Reine des Violettes, Comte de Chambord.
Nie jestem pewna wszytkich docelowych wysokości róż np. o Bremer St. różnie piszą...Poza tym nie mam jasności co do kształtu kwiatów, czy będą do siebie pasowały - to dla mnie już wyższa szkoła jazdy. Poza tym - rabata będzie przez większość dnia słoneczna (oprócz rana), czy więc R. des Violettes się nadaje?
Co do kolorów - jak widać w większości różowe; chciałam je przełamać trochę purpurą, trochę fioletem (rozważałam jeszcze Novalis, Blue Velvet, Violette Perfume, Munstead Wood) - co o tym myślicie?
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Ewcia, Senteur Royale choruje, a Ty musisz mieć piękną rabatkę różaną
zamień.
Ładne odmiany, a po ile krzaczków w jeden dołek chcesz tam wsadzić ?
Kształt kwiatów jest mniej ważny, bardziej kolor i jego odcień.
Charming Piano jest niska ? no nie wiem.
Novalis zachwala Ana-An, ładna jest ta róża.
Ładne odmiany, a po ile krzaczków w jeden dołek chcesz tam wsadzić ?
Kształt kwiatów jest mniej ważny, bardziej kolor i jego odcień.
Charming Piano jest niska ? no nie wiem.
Novalis zachwala Ana-An, ładna jest ta róża.
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Ewciu
zaglądam i nadrabiam zaległości
jak widzę szykujesz nowe plany różane
Jeśli mogłabym coś zasugerować ... to warto ograniczyć liczbę odmian sadząc po 2 -3 szt tej samej róży ale wiem, że chęć posadzenia kolejnej odmiany bierze zwykle górę
Warto też pozostać przy podobnym typie kwiatów i pokroju krzewu, sadząc np. krzaczaste (angielki)+ nostalgiczne rabatowe , rezygnując w tym miejscu z wielkokwiatowych. te ostatnie mają zwykle wyprostowany, wąski pokrój i mogą się wyróżniać od pozostałych.
Rose de Rescht nie przekracza średnio 1 metra, więc lepiej posadzić ją z przodu w 1-szym rzędzie zamiast Senteur Royale, Old Port. A z tyłu ciemniejsza np. Mme Isaac Pereire lub Szekspir lub inna ciemną angielkę. Jestem oczywiście za dodaniem purpury dla kontrastu
Novalis zachwalają!
zaglądam i nadrabiam zaległości
Jeśli mogłabym coś zasugerować ... to warto ograniczyć liczbę odmian sadząc po 2 -3 szt tej samej róży ale wiem, że chęć posadzenia kolejnej odmiany bierze zwykle górę
Warto też pozostać przy podobnym typie kwiatów i pokroju krzewu, sadząc np. krzaczaste (angielki)+ nostalgiczne rabatowe , rezygnując w tym miejscu z wielkokwiatowych. te ostatnie mają zwykle wyprostowany, wąski pokrój i mogą się wyróżniać od pozostałych.
Rose de Rescht nie przekracza średnio 1 metra, więc lepiej posadzić ją z przodu w 1-szym rzędzie zamiast Senteur Royale, Old Port. A z tyłu ciemniejsza np. Mme Isaac Pereire lub Szekspir lub inna ciemną angielkę. Jestem oczywiście za dodaniem purpury dla kontrastu
Novalis zachwalają!
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
ja mam Novalis drugi sezon ,nie jest dużym krzaczorem .Nadaje się na przód rabaty ,jest piękna i nie choruje .Warto ją mieć.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
gajowa pisze:Kupićewa_rozalka pisze:Chęć posiadania kolejnych jest wielka.No i co ja mam bidna zrobić ?![]()
Albowiem podobno: ""Pokusom powinno się ulegać....nigdy nie wiadomo, czy kiedyś znowu przyjdą..." Oscar Wilde
Stosując tą zasadę niedługo pójdę z torbami
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różyczka i inne choroby ogrodowe
Bremer Stadtmusikanten mam od roku, ale nie wydaje mi się, że będzie dużo wyższa niż 0,5m. Uwielbiana przeze mnie Therese Bugnet może wyrosnąć na naprawdę duży krzak sięgający 2m, więc na tej rabacie może być za duża. Ale posadź ją koniecznie gdzie indziej 


