Moja mała "dżungla" - part IV

[sylvi]

a wiesz co wyczytałam? że "nie lubi on ciasnoty wokół siebie" i nie mam gdzie postawić aby miał i światło i chłodniej... coś czuję, że długo nie pożyje

to ja znów słyszałam, że nie toleruje żadnego towarzystwa, taki egocentryk z niego ale najlepiej to się zbytnio nie przejmować i może sobie odpuści te wszystkie fochy

[labka1]

to tak jak z Gardenią..co szlachta to szlachta..qrka!!!

[elcia1974]

W moich mądrych księgach też stoi, że stefan towarzystwa nie lubi. Taki singiel z niego.

[mniodkowa]

Dziękuję kochani za wsparcie w sprawie nieproszonych gości
wykonałam 2 razy opryski środkiem w sprayu na mszyce i na razie gapię się... gapię... i nie widzę

W moich mądrych księgach też stoi, że stefan towarzystwa nie lubi.

tak dokładnie, taką informację też wyczytałam, temu biedaczek na parapet nie trafi, bo tam... jedynie igłę położyć się da

Za dużo chciejstw, stanowczo za dużo chciejstw.

Ela ja to się nie dziwię, sama opierałam się pół roku a tu zima i wysyp zielonych w marketach taki, że strach w domu śmietanę wykończyć a i na FO też trzeba ostrożnie bo ciągle coś się spodoba...
___________________
A teraz zagadka....
co to jest...?



Po pracy zajechałam z M do Kauflanda... ten mówi, żebym poszła sama, on pojedzie zatankować... wraca po kilku minutach i na mnie stwierdził, że pójdzie po duży koszyk i dodał, że teraz to mi będzie oficjalnie tydzień dokuczać, że mam taką słabość Dodam może na usprawiedliwienie, że nie wszystkie dla mnie

[heliofitka]

Normalnie odebrało mi mowę...
W pierwszej chwili pomyślałam sobie, że już całkiem Ci odbiło i wykupiłaś całą dostawę ale skoro piszesz, że nie wszystkie dla Ciebie, to już zmienia postać rzeczy...dobra z ciebie duszyczka
Swoją drogą hibiskusy przepiękne

[Niunia1981]

No ja tak jak Iwonka - zaniemówiłam a mi to się nie zdarza wcale i pomyślałam - to ja mam takie dwa małe pypcie hibiskusów a ta ma cały stół ale masz szczęście że nie tylko dla ciebie to już mi lepiej na duszy ale bardzo ładne

[mniodkowa]

tak myślałam, że zostanę uznana za wariatkę M był pewny, że wszystkie dla mnie potem upychając je do wielkiej torby jeszcze panią na kasie podpuszczał, żeby się ze mnie pośmiała
naiwna myślałam, że na tym stoliku się zmieści ta szeflera co ją widać w tle... dostała podłogę ale i tak gubi nadal liście to co ja jej będę taki stolik dawać no i eusztychanus jeszcze tam stał.. no cóż, nie wszedł a mam przecież jeszcze hibki, które sobie żyją ze mną od dawna... sztuk 5

[agnieszka_]

za odwagę , piękne są , a jak się rozwiną to dopiero będzie widok
Ciekawe które kolory są dla kogoś ?

[katharos]

A po ile te cuda ?
Ja tak skrupulatnie knułam intrygę, że w końcu....chyba pierwszy raz jutro będę w kaufku .....jej nie mogę się doczekać

[masik]

Agnieszko, masz Ty w domu kozetkę? Połóż sie kochana i....od początku "wszystko zaczęło się gdy skończyłaś (...) lat..."

[elcia1974]

W pierwszym momencie i ja pomyślałam, że wzięło Cię na ostro
Ale skoro zachowałaś na tyle rozsądku, że się nimi podzielisz to już odetchnęłam.
Swoją drogą masz Ty szczęście do tych kaufkowych Hibiskusów. Chyba nogi same Cię tam niosą.

[x-h-n]

Ja tak jak dziewczyny zaniemówiłam cudeńka przepiękne ja bym nie oddała żadnego

[masik]

(...) ja bym nie oddała żadnego

To dopiero byłby powód do leczenia

[jola1313]

Więc jednak przecenili?
Po ile były?

[oxalis]

A teraz zagadka....
co to jest...?

No proste...wieeelka kolekcja hibków
Coś mi ta zagadka jednak na zbyt prostą wyglądała...a Ty Aga na zbyt mądrą żeby takie pytania zadawać .
Potem dotarło... że to ja mało mądra, że się dałam podpuścić .
Wyjaśnienie tej zagadki okazało się logiczniejsze niż przypuszczałam .
za dobre serduszko i pamięć o innych.
Chyba do Kaufka polecę...u mnie tylko dwa hibiscusy stoją, takie smutne....w trójkąciku będzie im weselej