Różane Souveniry wokół Majkowego zielonego domu i ...

[JAKUCH]

Taki widok też chciałbym i u mnie już ujrzeć .Będę mieć kolorowe sny takie jak na fotce

[ewamaj66]

Tego mi było trzeba Na razie mam zupełnie biało za oknem i to się chyba przez jakiś czas nie zmieni

[AnaAn]

Takich widoczków nam brakuje Maju. U mnie dzisiaj biało...

[majka411]

Majeczko, wiedziałaś co nam zostawić na miły początek dnia

[daffodil]

Majeczko, a czy Twój pupilek chodzi za Tobą po ogrodzie i śpi tam gdzie jego Pani pracuje? Bo nasz Czesiek to łazi jak pies i układa się w pobliżu miejsca, gdzie pracujemy. Może nie chce niczego przeoczyć? Ale tak jak Twój, zdecydowanie preferuje cień.
Majeczko, zapraszam Cię do siebie na ciąg dalszy spaceru.
I wkleiłam wszystkie fotki moich czerwonych panien NN jakie udało mi się znaleźć. Pomożesz

[edulkot]

Skoro wczoraj zostawiłam widok tej czerwonej róży to teraz trochę o niej bo zapomniałam że mam jeszcze róże NN.

Czerwona pnąca, najprawdopodobniej kwitnie tylko raz, podejrzewam że to Blaze













Nawet udało mi się zrobić z niej sadzonkę i kwitła mi w tamtym roku co mnie rozczarowało bo myślałam że to jest Iceberg.



Kasiek i co , miałaś różane sny szkoda że ja takich nie miewam
Zosia róże przeważnie sobie radzą, to wbrew ogólnej opinii odporne krzaczki, może tylko czasami chorują lub słabiej kwitną.
Jadziu Ty też miewasz różane sny jak na razie mamy biało za oknami i ciągle niecierpliwie czekamy na wiosenkę.
Ewuś dobrze że biało bo jak ma przymrozić to aby jest troszkę osłony.
Aniu chyba wszyscy mamy biało i tęsknimy za kolorami i
Majeczko w takim dniu jak dzisiaj to same kolory i zieleń powinnyśmy oglądać.
Asiu byłam, widziałam i pokazuję że też mam taką NN i kto wie czy to nie jest taka sama róża.
Edul raczej chodzi swoimi ścieżkami ale potrafi mnie znaleźć jak czegoś potrzebuje ale ja na niego się natknę jak śpi gdzieś pod krzaczkiem lub za kwiatkami.

[daffodil]

Majeczko tak patrzę, patrzę.... i sama nie wiem. W sumie te nasze róże są bardzo podobne. Ale chyba masz rację z tymi dwuletnimi pędami odnośnie róży NN 2 - że przemarzły i dlatego nie kwitła. Natomiast NN 1 kwitła ładnie w zeszłym roku i zdaje się, że bardzo nie ucierpiała podczas tamtej zimy. Ale to była młoda sadzonka (z 2011) i dobrze okryta, a NN 2 nie była nawet okopczykowana.
Majko, a czy myślisz, że moja NN 1 i NN 2 to ta sama róża?
Czemu ja się wcześniej nad tym nie zastanawiałam i nie robiłam dużo zdjęć?
Dziękuję

[kogra]

Właśnie przeczytałam niezbyt pochlebne na jej temat komentarze.
Jak pisali Blaze choruje i przemarza.
Więc może ta twoja to nie Blaze, bo wygląda na zdrową.

[edulkot]

Grażynko niestety choruje na plamistość bardzo i zaraża przy tym Iceberg który obok rośnie. Tak skutecznie omijałam te chore listki że chyba nie mam na żadnym zdjęciu.
Asiu na podstawie tylko tych zdjęć i informacji nie podejmuję się nadać im imion, moją tylko podejrzewam a pewna nie jestem, potrzeba więcej danych.

[daffodil]

Majeczko oczywiście rozumiem. Sama nie wiem co mam i nawet nie pamiętam jak rosła , a co dopiero Ty - skąd masz wiedzieć.
Ale dziękuję, przynajmniej wiem że to nie Sympathia. A sama bym tego nigdy nie wiedziała.

[ewamaj66]

Grasowałam pół dnia w szkółce różanej i na razie jestem załamana-wybrałam 35 róż, więc będę kreślić. Coraz więcej mi się podoba Przyszłość swoją i dzieci swoich czarno widzę

[Margo2]

Ewa, jeszcze coś zamawiasz?
Ja jednak jestem bardziej powściągliwa. Mam cerbera

[edulkot]

Ewuś wrzuć listę to pomożemy Ci skreślać
Gosiu cerber czasami pilnuje porządku i dobrze się na tym wychodzi choć nie zawsze to przyjemne.

[kogra]

A potem żałuje że się cerbera posłuchało....

[robaczek_Poznan]

Ewuś wrzuć listę to pomożemy Ci skreślać

To najlepszy sposób na skrócenie listy Zgłoszę się jesienią, bo wiosenne zakupy różane mam skromniusie....

Na temat czerwonych NN niewiele powiem poza tym, że przypominają mi mojego Amadeusza Ale z pnącymi czerwonymi różami to jakoś tak mam, że wszystkie mi się wydają podobne..