Moje zielone nieszczęścia - anoli
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Siejcie dziewczyny, to sama frajda - tylko żłopią jak smoki
Chociaż może wygodniej z kupnych sadzonek? Jednak miałam własne nasionka, więc bawię się nimi od początku 
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- myszorek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1321
- Od: 5 cze 2007, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kiełczów
A u mnie na warzywniku pomidorki koktajlowe co roku się pojawiają, tyle,że z roku na rok coraz więcej tego diabelstwa
ale są baaardzo smaczne ;)
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Moje koktajle mają 20cm i już kwitną, "pieńki" grubości tych normalnych pomciów. Tylko pomyślałam, że koktajlowe=małe (sądząc po owockach) i...wsadziłam do małego pojemnika.
Effo czy Twój pomidorek tez tyle żłopie?
Effo czy Twój pomidorek tez tyle żłopie?
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
ja mam koktajlowe i czereśniowe... wyglądają tak samo jak malinowe i zółte duze... kwitną wszystkie...
z tego co kiedyś słyszałam koktajlowe mają słabszy system kozeniowy dlatego w pojemnikach je można uprawiać, ale czy to prawda?
moje mi się totalnie już pomieszały... tylko malinowe odróżniam bo mają odrobine inne liście
z tego co kiedyś słyszałam koktajlowe mają słabszy system kozeniowy dlatego w pojemnikach je można uprawiać, ale czy to prawda?
moje mi się totalnie już pomieszały... tylko malinowe odróżniam bo mają odrobine inne liście
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ja żółte za późno posiałam, są niewielkie. Poza tym mam rumbe ożarowską - zwykłe czerwone, wczesne
; i koktajlowe. Miałam straszną chętkę na malinowe,ale nie udało mi się dostać nasionek. A o czeresniowych słyszę peirwszy raz

; i koktajlowe. Miałam straszną chętkę na malinowe,ale nie udało mi się dostać nasionek. A o czeresniowych słyszę peirwszy raz Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
- myszorek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1321
- Od: 5 cze 2007, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kiełczów
Moje to wyglądają jak krzaczory
za dużo miejsca zajmują.
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
moje wszystkie sa maleńkie w porównaniu z waszymi, ale jestem dobrej myśłi bo krzaki wyglądają na silne i zdrowe
moje pochodzą z drugiego siewu - pierwsza rozsada padła kiedy piec co mi zastrajkował i podgrzał za bardzo powietrze wokół nich
u mnie z kolei wszędzie były tylko malinowe
o czereśniowych też nigdy wcześniej nie słyszałam, ale dostałam pare nasionek i posiałam... zobaczymy
moje pochodzą z drugiego siewu - pierwsza rozsada padła kiedy piec co mi zastrajkował i podgrzał za bardzo powietrze wokół nich
u mnie z kolei wszędzie były tylko malinowe
o czereśniowych też nigdy wcześniej nie słyszałam, ale dostałam pare nasionek i posiałam... zobaczymy





