Dzień bez działki, to dzień stracony cz.2

[grazynarosa22]

Żartowałam Krysia nie będę nic sadzić w tym roku-muszę porządek zrobić z tym co mam....no,moze kilka żurawek

[Maska]

To ja tez dziękuję za takich gości wole już podagrycznik

[leszczyna]

MARYSIU....dojrzałe turkucie to bardzo ładne....za broszkę mogą robić

[Maska]

Chodzącą i szczypiącą

[ilona2715]

Krysiu, kominek fantastyczny, posadzka w werandzie naprawdę urocza, kiedy pokazałaś ją pierwszy raz podczas remontu, nie było widać tej pięknej mozaiki, podjadków, to Ci nie zazdroszczę, choć nigdy jeszcze nie widziałam, a o podagryczniku, dowiedziałam się dopiero na tym forum, miałam go i owszem na poprzedniej działce, piękny był, gdyż miałam odmianę variegata, nieświadoma jego ekspansywności jeszcze sobie go rozsadziłam, na szczęście zdążyłam się zorientować co, to za gagatek i tu go nie zabrałam. Krysiu ja na pewno będę miała jakieś nadwyżki jak nie z parapetu to z ogrodu na bank, jeśli będziesz miała ochotę, to nie ma sprawy, mogę się podzielić i przywieźć Ci wiosną do Poznania (okolice Starego Rynku), a ja chętnie też uśmiechnę się do Ciebie, jeśli mogę o maleńki kawałeczek kokoryczki żółtej

[survivor26]

Krysiu dołączam do zachwytów nad posadzką! A Ty wiesz, że to teraz bardzo modny trend designerski, takie cementowe kafle?
A co do heliotropa to teraz musisz uzbroić się w cierpliwość, bo lubi długo wschodzić ...dobrze, że masz go w krążkach, nie będzie Cię kusić, żeby w doniczce pogrzebać w poszukiwaniu niekiełkujacych nasionek (ja tak czasem robię )

[Ave]

Chwalicie się swoimi ogrodowymi paskudami (podagrycznikiem i turkuciami) ? ja mam w nadmiarze szczaw, skrzyp i takie cuś zadarniające o szarych włochatych listkach, co zabija kompletnie trawę- chce ktoś ?

[leszczyna]

MARYSIU....moje turkucie nie szczypały ani nie chodziły.......jak je eM podkarmił to wychodziły na grządki i po nich.......a mieliśmy ich tyle, że z roślinek kiełkujących nic nie pozostawało...sialiśmy marchewkę...pietruszkę i inne trzykrotnie ...

ILONKO....przypomnij się wiosennie, kokorycz masz pewną i ta pogięta kokorycz jak nie przemarznie to poczęstuję.......

PATI....w werandzie to nie kafle to kafeleczki....takie maleństwa, na pewno zostają już prawie doprowadzone do stanu użyteczności, jeszcze tylko cokoły im zafundujemy i będą czekały na następne pokolenie....
heliotrop już w krążkach siedzi jeszcze mu folię na głowę założyłam....mikroklimat już się wytworzył....

AVE....tego cuś Twego nie chcemy.....ale turkucia już bezradnego to mogę w sezonie podesłać, abyś wiedziała że takie też bywają

[Ave]

O nie Kochanieńka - nie będę taka, jak wymianka to wymianka - Ty mi turkucia, ja Ci badziewko z trawnika

[zielonajagoda]

Leszczynko/Krystynko, a gdzie Ty się nam zapodziałaś? Wracaj tu do nas i pokaż, co tam u Ciebie na parapetach się dzieje?

[beatab]

Ja też chętnie się wymienię- turkuci u mnie dostatek - już tęsknie za kretem

[zielonajagoda]

Beatko, chyba jako jedyna na FO tęsknisz za kretem Ja obserwuję poczynania swojego, niebezpiecznie zbliża się trawnikiem do rabatek kwiatowych

[Ave]

jakbym miała turkucie, to też bym tęskniła za kretem

[zielonajagoda]

W zasadzie niewiele wiem o turkuciach, lepiej mieć kreta?

[zbyszek50]

Lepiej mieć święty spokój