Mój ogród przy lesie cz.8
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
Ale Ty masz tych pierwiosnków duzo
Funkia piękna ,duża kępa,liliowców też sopro ,różnokolorowych
A i jodłę koreańska widziałam,już ma u Ciebie szyszki
Ile ona ma już latek
Umnie na jesieni coś jodełkę podżarło i cała zbrązowiała
,pryskałam ją 2-razy ,ale pewnie nic z nej nie będzie 
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
Zainspirowana Twoją pierwiosnkową łączką (u mnie jest pierwiośnik w trawniku, ale inni mają zawsze lepiej
)
wysiałam w ubiegłym roku torebkę pierwiosnków, jesienią wysadziłam na stałe miejsce, zobaczę, co też mi się zapierwiośni.
Teresko, Tadzio tak sam z siebie, czy musiałaś go trochę naprowadzić????
Ja zrobiłam śniadanie w kształcie oczywistym i dostałam - również w oczywistym kształcie - słodycze
.
wysiałam w ubiegłym roku torebkę pierwiosnków, jesienią wysadziłam na stałe miejsce, zobaczę, co też mi się zapierwiośni.
Teresko, Tadzio tak sam z siebie, czy musiałaś go trochę naprowadzić????
Ja zrobiłam śniadanie w kształcie oczywistym i dostałam - również w oczywistym kształcie - słodycze
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
Teresko, nie ważne, że ściągnięta, grunt, że masz ją u siebie. Jest piękna
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
I ja się zachwycę pierwiosnkową rabatką
ślicznie wygląda! Podobnie jak ta olbrzymia hortensja, kompozycje krzewów i huśtawka pod sosnami. W zasadzie co zdjęcie to
Mam pytanie o roślinkę, która tworzy dywan nad oczkiem wodnym - co to jest?
Mam pytanie o roślinkę, która tworzy dywan nad oczkiem wodnym - co to jest?
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
Reniu
Storczyk piękny a mój Walenty zapomniał o Święcie...
Patrzyłam dzisiaj na winobluszcza od Ciebie... jeszcze pod śniegiem.
Patrzyłam dzisiaj na winobluszcza od Ciebie... jeszcze pod śniegiem.
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
Tereniu! ...te piękne,zółte kobierce powalają...Tak bardzo rzadko było dane nam tej zimy cieszyć się słoneczkiem...Śliczności.. 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
Witaj Marzenko.
Podziwiam Cię, że sobie tak wspaniale radzisz bez swojego M, jesteś bardzo dzielna.
Miejsca w ogrodzie już niestety nie mam, to tylko tak na zdjęciach wygląda.
Wandziu właśnie taki storczyk ciapaty za mną chodził i M to sprytnie podchwycił.
Marysiu dziękuję.
Jola właśnie takiego storczyka brakowało mi do kolekcji, oraz wiele innych jeszcze.
Cienista rabata z paprociami, barwinkiem, hostami i konwalią zupełnie nie zajmuje mojej uwagi, gdyż nie trzeba podlewać i chwasty nie mają racji bytu.
Iwonko jakoś mi się nie składa, żeby do E pojechać, ale jeszcze wszystko przede mną.
Aniu dziękuję.
Misiu Twój M nie uznaje walentynek, a mój Dnia Kobiet, chociaż zawsze mi coś kupi, ale ile się przy tym nagada, że to komunistyczne święto .
Aniu- anabuko oj to szkoda Twojej jodły,
ciekawe, co jej może dolegać, że zbrązowiała.
U mnie sosna czarna choruje i także nie znam przyczyny.
Moja jodła koreańska ma 12 lat, a szyszek dostała po raz pierwszy w wieku ośmiu lat .
Elu Tadzio o każdym święcie pamięta bez przypominania, trzeba mu to przyznać.
Pierwiośnika otrzymałam od Forumki i rośnie na skalniaku, nawet go okryłam na zimę, gdyż bardzo mi się podoba.
Pierwiosnki wyniosłe są bardzo łatwe do wyhodowania z nasion, z pewnością będą długo Cię cieszyły i kwitły.
Ja swoje wysiałam w styczniu, a w czerwcu już posadziłam do ogrodu i niektóre nawet w tym samym roku zakwitły.
Małgosia- Margo cieszę się, że Ci się podoba moje pierwiosnkowa łączka .
Olgo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa .
Te niskie roślinki nad oczkiem to karmnik ościsty.
Bardzo szybko się rozrasta, tej zimy przemarzł, ale szybko się zregenerował.
Zytko dziękuję, że Ci się mój storczyk podobał.
Nie martw się, że M zapomniał o Święcie, liczy się całokształt.
Kwiatek nie najważniejszy.
Dla winobluszcza potrzebna jakaś podpórka, jeśli nie zrobiłaś.
Pozdrawiam Cię serdecznie .
Bogusiu masz rację, że ta zima jest wyjątkowo szara, przygnębiająca, odbierająca zupełnie energię.





Miejsca w ogrodzie już niestety nie mam, to tylko tak na zdjęciach wygląda.
Wandziu właśnie taki storczyk ciapaty za mną chodził i M to sprytnie podchwycił.
Marysiu dziękuję.
Jola właśnie takiego storczyka brakowało mi do kolekcji, oraz wiele innych jeszcze.
Cienista rabata z paprociami, barwinkiem, hostami i konwalią zupełnie nie zajmuje mojej uwagi, gdyż nie trzeba podlewać i chwasty nie mają racji bytu.
Iwonko jakoś mi się nie składa, żeby do E pojechać, ale jeszcze wszystko przede mną.
Aniu dziękuję.
Misiu Twój M nie uznaje walentynek, a mój Dnia Kobiet, chociaż zawsze mi coś kupi, ale ile się przy tym nagada, że to komunistyczne święto .
Aniu- anabuko oj to szkoda Twojej jodły,
U mnie sosna czarna choruje i także nie znam przyczyny.
Moja jodła koreańska ma 12 lat, a szyszek dostała po raz pierwszy w wieku ośmiu lat .
Elu Tadzio o każdym święcie pamięta bez przypominania, trzeba mu to przyznać.
Pierwiośnika otrzymałam od Forumki i rośnie na skalniaku, nawet go okryłam na zimę, gdyż bardzo mi się podoba.
Pierwiosnki wyniosłe są bardzo łatwe do wyhodowania z nasion, z pewnością będą długo Cię cieszyły i kwitły.
Ja swoje wysiałam w styczniu, a w czerwcu już posadziłam do ogrodu i niektóre nawet w tym samym roku zakwitły.
Małgosia- Margo cieszę się, że Ci się podoba moje pierwiosnkowa łączka .
Olgo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa .
Te niskie roślinki nad oczkiem to karmnik ościsty.
Bardzo szybko się rozrasta, tej zimy przemarzł, ale szybko się zregenerował.
Zytko dziękuję, że Ci się mój storczyk podobał.
Nie martw się, że M zapomniał o Święcie, liczy się całokształt.
Dla winobluszcza potrzebna jakaś podpórka, jeśli nie zrobiłaś.
Pozdrawiam Cię serdecznie .
Bogusiu masz rację, że ta zima jest wyjątkowo szara, przygnębiająca, odbierająca zupełnie energię.





- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
Tereniu!...wracam porażona pięknościami z Twojego ogrodu. Dzisiaj mi tego brakowało, ponieważ jest bardzo wilgotnie, pada od nocy śnieg, który w większosci topnieje bo temp . dodatnia...Jednym słowem pogoda przygnębiająca.Myślę,ze zdrówko juz powróciło do Ciebie i wnuczka. Życzę miłego dnia! 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
Witaj
Co rośnie iglastego na drugiej fotce, takie kopułki trzy zwarte? Fantastycznie to wygląda.
Co rośnie iglastego na drugiej fotce, takie kopułki trzy zwarte? Fantastycznie to wygląda.
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
A ja zapytam o kwitnący krzew za figurką madonny, podobny do lilaka Palibin? Piękny widok dla oczu.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
Bogusiu zdrowie jeszcze ciągle szwankuje, ale już niedługo muszę się zająć wnuczkiem, gdyż druga babcia po półtora miesięcznej opiece wyjeżdża do domu, do Białegostoku.
Biorę Zyrtec na opuchniętą krtań. W Lublinie pada śnieg.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Jolu witaj.
To są świerki pospolite Nidiformisy. Rosną bardzo powoli.
Zamknęłaś swój wątek? Myślę, że wraz z wiosennymi promykami słońca otworzysz?
Zosiu witaj.
Ten krzew różowo kwitnący, to kolkwicja Pink Cloud.
Zupełnie nie wymagająca, lubi piaszczyste, przepuszczalne gleby.
Zdjęcie wyszło trochę nie wyraźne.
Biorę Zyrtec na opuchniętą krtań. W Lublinie pada śnieg.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Jolu witaj.
To są świerki pospolite Nidiformisy. Rosną bardzo powoli.
Zamknęłaś swój wątek? Myślę, że wraz z wiosennymi promykami słońca otworzysz?
Zosiu witaj.
Ten krzew różowo kwitnący, to kolkwicja Pink Cloud.
Zupełnie nie wymagająca, lubi piaszczyste, przepuszczalne gleby.
Zdjęcie wyszło trochę nie wyraźne.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
Dzięki Teresko
otworzę ale jeszcze jakoś nie mam nastroju
otworzę ale jeszcze jakoś nie mam nastroju
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
Jolu nastrój u mnie tej zimy także szwankuje, a Ty w dodatku masz jeszcze absorbującą pracę.
Będziemy czekać na Twój wiosenny wątek .
Będziemy czekać na Twój wiosenny wątek .
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
Tajeczko, na takich przestrzeniach, dorodne , rozrośnięte krzewy, widoki godne ogrodów pokazowych. 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.8
Iguniu jesteś bardzo łaskawa dla mnie, dziękuję. 


