Kleo, wiesz jak to jest z tą glebą? każda jest dobra tylko nie dla każdej rośliny
Moja jest gliniasta i czasem zbyt ciężka. Ale ma to swoje dobre strony zwłaszcza jak jest susza [a u mnie jest przeważnie]
Justynko, musimy się wybrać razem, mnie tam zawsze pogoda sprzyja . Iza nie ma czasu przez hulaszczy tryb życia, to ja przypomnę, co mnie tak u Niej zachwyca.
Hulaszczy tryb życia zaprowadził mnie dzisiaj na narty do Przywidza Ale wiecie dziecko ma ferie i swoje prawa Pierwszy raz stała na nartach i świetnie dała radę. Nawet się nie wywaliła! Z Wrocka będzie miała blisko w górki.
Jagódko ale niespodzianka, to u mnie tak ładnie?
Witam sąsiadeczkę z niedawnego spotkania.Wiesz co muszę Ci się przyznać,że inaczej sobie Ciebie wyobrażałam,nie czytając tego świstka przyklejonego na klatce obstawiałam na księgową
Teraz juz wiem w końcu kto jest kto
Tylko jeszcze muszę bardziej w ogrody wejść
pozdr
Justynko, już wczoraj gotowa byłam spełnić Twoją prośbę, ale ten nowy modem wygonił mnie spać . Mam nadzieję, że Iza mi nie urządzi .
No to proszę uprzejmie: urocze detale i przepiękny "kartofel", czyli powojnik Kassandra, przedmiot moich westchnień .
Jagódko dzięki za odwalenie za mnie 'czarnej roboty' i zaprezentowanie mojego ogrodu Miałam jakąś sadzonkę tego clemka ale nie wiem czy już gdzieś poszła w dobre ręce...
Ja dalej w biegu bo jak wiecie dziecko na feriach w domu i trzeba je rozpieszczać bo potem długo nic....
jak sobie pojedzie do Wrocławia. A to niestety już jutro!
Wpadłam na chwilkę pozdrowić wszystkich gości 'zaglądaczy'
Dobrze, ze Jaga dba o obrazy w twoim wątku
Przy okazji kolejnych odwiedzin (na co liczę ) na pewno wyprawię się w teren z aparatem.
Ciesz się dziecięciem i pozdrów .
Wieszczka Jaga (w rozczochranym obraz mój z maczetą prorokuje) miłośniczką Kassandry. Teraz nie dziwota
Jeżeli u mnie ten clemek ma dzieci-należą już do Jagi
Oj, Izo, żebym ja, forumowy przedszkolak, za Ciebie robotę wykonywała . No ale skoro czas poświęcasz dziecku - to .
A Justynka z sercem, jak stąd do Uralu, zamiast mi za tę Kassandrę , to mi jej sadzonkę obiecuje, koniec świata .