Dostałem wczoraj 3 stare kaktusy. Wydaje mi się, żę są to Cleistocactus strausii, Cereus Peruvianus Monstrosus Rood i ostatni jeszcze niezydentyfikowany. Od kilkunastu lat nieprzesadzane, włożone do zwyczajnej uniwersalnej ziemi, podlewane raz na miesiąc i "kiedyś" dokarmiane nawozami. Moje pytanie jest takie czy ryzykować przesadzenie. Wszystko wskazuje na to, że powinienem to zrobić. Rośliny siedzą w zbitym przerośniętym korzeniami podłożu które dość długo zostaje wilgotne, ale skoro do tej pory im to nie przeszkadzało (powiedzmy, że nie przeszkadzało; na pewno udało im się przeżyć) to może lepiej nie ruszać. Doświadczenia w przesadzaniu tak wielkich okazów nie mam, ale myślę, że w kilka osób udałoby się, lepiej lub gorzej.
Dodaję kilka zdjęć, robionych telefonem za co prepraszam. Starałem się uchwycić ich charaktrystykę i wielkość (szklanka dla porównania).

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us