Mój mały raj na ziemi

[agatka1409]

Kochani zupełnie zapomniałam ze dziś ostatki,smacznego zyczę,częstujcie się
Pamietam jak byłam dzieckiem i przebrana za cygankę chodziłam od domu do domu...ech....fajne to czasy były...ale się skonczyły ,ale zawsze jest co wspominać.

[agatka1409]

I takie małe coś na dobry poczatek dnia

[agatka1409]

Witajcie kochani Ale mam dobry humor
Po raz kolejny pytam sama siebie dlaczego wczesniej nie wchodziłam na to superanckie forum To że wciąga jak cholerka jasna to juz wiem,a czy uzależnia niebawem się przekonam

[agatka1409]

A teraz opowiem dlaczego mam taki dobry humor ,no nie jest na pewno powodem winko czy ,nie powiem że nie miałabym ochoty na nie,bo bym skłamała .Pisałam wczesniej o moich kłopotach z zasiana kobeeczką,która nie wzeszła i tak jak obiecałam ,tak dzisiaj zawitałam do sklepu i kupiłam nowe nasiona. Zakup owy odbył sie w Cerfurze (nie wiem jak to się pisze ),do koszyka córa spakowała 2 opakowania kobei i jeszcze jakies tam inne przy okazji i do domku.
Otwieram paczkę z kobeą i nie wierze po 16 szt nasion w opakowaniu,łącznie 36 szt(w poprzednich po 6 szt w paczce ),nie wiem jak ma się ilość co do jakości ale zobaczymy.No to od razu rogal pojasniał na gebusi.Kobea się moczy...

-- 12 lut 2013, o 17:41 --

[ewa_rozalka]

Agatko lubię ten twój ogródek ,jest taki świeżutki ...cała Ty .

[agatka1409]

Postanowiłam zajrzeć do wysianych 2 tygodnie temu kobeeczek ,troche pogrzebać paluchem ,bo i tak spisałam je na straty... Grzebałam jak archeolog ,delikatnie,pomalutku i się dogrzebałam ,przetarłam oczy ze zdumienia ,są 16 szt(na 19 wysianych) ,ale gdzies głęboko pod ziemią,w mrocznym mieście.No i to rogal się powiekszył ,a biło jak oszalałe,a wiec to moja wina że wszadziłam je za głęboko
Ale już uratowane ,przesadzone

-- 12 lut 2013, o 17:48 --

Ewuniu dziękuję bardzo kochana

[ewa_rozalka]

Aga Ty wariacie.

[agatka1409]

A wiecie co całą winę zwaliłam na to że trefne nasiona kupiłam

[agatka1409]

Kupiłam sobie jeszcze lobelię to od Was się nią zaraziłam i zmijowca i własnie nie wiem jak z tym zmiiiiiijowcem postępować ,macie jakieś doświadczenia
Dziś mi tez wystartowały 2 rączniki,nasiona zebrałam na jesieni,dumna jestem ,bo w ubiegłym roku kupiłam nasiona w ogrodniczym i nic mi nie wyrosło więc zadowoliłam się gotowa sadzonka,a teraz mam własne ,a te jakie by nie były to cieszą

-- 12 lut 2013, o 18:17 --

[agatka1409]

Ewuniu bo ja tak bardzo się cieszę jak coś zasadzone własnymi paluchami mi wyrosnie

[agatka1409]

No kochani nie przedstawiłam Wam reszty domowników ,córeczkę już znacie a ta pani z przodu to nasza Isia

[ewa_rozalka]

chyba się doCiebie przeprowadzę tak mnie dziś głowa boli ,to może twój humor mi pomoże .

[kania]

No i to się nazywa raj na ziemi!!! Taką działkę to ja też bym chciała mieć a najbardziej, to chciałabym mieć taki fajny stół z pniaka, o!
Działka piękna, właścicielka śliczna i dzieciaczki przesłodkie. Fajnie masz, że działeczka już w zasadzie gotowa, chociaż widząc Twoją energię, to czuję, że za kilka sezonów będzie tam wyglądało jeszcze zupełnie inaczej .

[agatka1409]

i nasza kocórro Bianka

-- 12 lut 2013, o 18:43 --

Ewus zapraszam ,mój nastrój Cię uzdrowi i postawię tarocika jak masz ochote

[Ave]

Fajna działeczka nawet jeśli była przejęta w idealnym stanie, to i tak widać, ze masz "zielone ręce" skoro pod Twoją opieką jest kwitnąca i zadbana. Masz bardzo kolorowo i z pewnością miło tam wypoczywać
Domowników też masz superowych
I podziwiam za te domowe rozsady u mnie parapety na razie wolne