Agnieszko miałam już kiedyś taką na działce i mi ukradli po chyba 10 latach sobie odkupiłam!
Przedwiośnie na wsi
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przedwiośnie na wsi
Agnieszko na wszystko jest czas, jest to uwiązanie zresztą chyba jak z każdym zwierzakiem, ale psa komuś podrzucisz, kota ktoś Ci nakarmi raz na dwa dni, a kurom musisz dać przynajmniej dwa razy dziennie jeść, pić i zamknąć, otworzyć.
Agnieszko miałam już kiedyś taką na działce i mi ukradli po chyba 10 latach sobie odkupiłam!
Agnieszko miałam już kiedyś taką na działce i mi ukradli po chyba 10 latach sobie odkupiłam!
-
Kasiaflo
- 200p

- Posty: 206
- Od: 1 cze 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Łodzi
Re: Przedwiośnie na wsi
dopóki nie weszłam na FO myślałam że piwonie są tylko różowe i taką właśnie mam, a teraz myślę czy nie dokupić jej do towarzystwa innego koloru. Swoich kur nie posiadam, ale od sąsiadki przychodzą trzy i tylko na noc do niej wracają.
Pozdrawiam Kasia
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Przedwiośnie na wsi
Maryś piwonie piękne, tylko krótko kwitną...nie wiem dlaczego zniknęły mi miałam wysoko na skarpie
musiało coś mi podjęść...
musiało coś mi podjęść...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przedwiośnie na wsi
Kasiu oj są różne cudne! a gdzie kurki jajka noszą - u Ciebie? zrób im gniazdo
Misiu te ciemnoróżowe możesz dostać
Misiu te ciemnoróżowe możesz dostać
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Przedwiośnie na wsi
MARYSIU...a co to za piwonia biała z żółtym środkiem.....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przedwiośnie na wsi
No i moje z grubsza to samo dostają, może oprócz pieczywa. Daję im też paprykę, czosnek do wody i posiekany, no a reszta to zupełnie tak samo, jak u Ciebie. No i mleka im nie daję, tylko czasem jogurt albo maślankę.Maska pisze:ziemniaczki, ziarna zbóż (pszenica, jęczmień, owies) zmielone, kasza jęczmienna, makaron (rzadko) teraz zaczęłam trochę dodawać ryż, pieczywo kruszone ale raczej pszenne, suszone ziółka. Do gotowania ziemniaków lub kaszy dodaję marchewkę, kapustę, dynię i inne jarzyny. Surowizna to trawa wykopywana w różnych miejscach, jabłka, cebula, marchew rozdrobnione w blenderze. Doraźnie ser biały, mleko, i inne przetwory mleczne, woda. Jedyne sztuczne to witaminy kupione u wet. dodawane od czasu do czasu do wody. I jeszcze zapomniałam skorupki rozdrobnione, piasek i popiół z kominka.
Może rzecz w witaminach, bo chyba się skończyły i nowych nie ma kto kupić...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przedwiośnie na wsi
Misiu w sierpniu chociaż wczesną wiosną ponoć tez można!
Krysiu nie pytaj - nie wiem! gdzieś kiedyś od kogoś
Małgosiu jak mi ta pierwsza zeszła to wyczytałam, że witaminy są ważne i daję. Mleko też rzadko daję jak mi zostanie a ja nie piję. Chleb namiętnie przynosi mi sąsiad więc czasem rzucę trochę
. Czosnek czasem wrzucam do tych gotowanych potraw. Raz miałam kukurydzę zmieloną, ale nie bardzo im podchodziła a mówią że kury po niej tyją i wtedy gorzej niosą. Nie chciały jeść całej pszenicy, tą zmieloną z gotowanymi potrawami wymieszaną jedzą.
Krysiu nie pytaj - nie wiem! gdzieś kiedyś od kogoś
Małgosiu jak mi ta pierwsza zeszła to wyczytałam, że witaminy są ważne i daję. Mleko też rzadko daję jak mi zostanie a ja nie piję. Chleb namiętnie przynosi mi sąsiad więc czasem rzucę trochę
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przedwiośnie na wsi
My mamy śrutownik i M. jak kupi ziarno, to śrutuje wszystko, a do tego dodaje moje suszone latem ziółka i zmielone skorupki. No nic tylko trzeba kupić te witaminy. A gdzie Ty kupujesz? U weta, czy gdzieś w necie?
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Przedwiośnie na wsi
Marysiu....ale te Twoje kurki to chimeryczne bywają.....pszenicy całej nie jadają....u mojej mamusi to za przysmak biorą....
jak tak podczytuję co Wy z tymi kurkami tworzycie to już mnie strachem leci....nie wiem czy sobie zafunduję...
jak tak podczytuję co Wy z tymi kurkami tworzycie to już mnie strachem leci....nie wiem czy sobie zafunduję...
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przedwiośnie na wsi
Gosiu na Al też pewnie można, ale ja kupuję u wet taka torebka chyba kg to na pół roku wystarczy. Nie zapomnij ich odrobaczyć co pół roku. To też wet.
Krysiu jak swoich nie rozpuścisz to będą wsuwały wszystko
Krysiu jak swoich nie rozpuścisz to będą wsuwały wszystko
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Przedwiośnie na wsi
Piwonie to ostatnio moje ulubione rośliny-kupuję i sadzę namiętnie. Jeszcze nie drzewiaste, bo jednak boję się, że zmarzną
Takie może za jakiś czas.
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Przedwiośnie na wsi
Mam dokładnie te same odczucia...wystarczy, ze w ciągu roku drobiłam się niespodziewanie psa, dwóch kotów i....Sarulkastokrotka-77 pisze:Marysiu cudowne te piwonie. I ile razy wejdę do Ciebie to bierze mnie ochota na własne kurki a później godzinami sobie tłumaczę że to jeszcze nie czas bo jak tak będę sobie dokładać to w końcu w g,,,,, utonę
Piękne masz piwonie, Marysiu! Ja też zamierzam budować powolutku kolekcję, to kwiaty mojego dzieciństwa, mojej mamie rosły jak perz
- anasstasia
- 500p

- Posty: 502
- Od: 27 sty 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romania 6b
Re: Przedwiośnie na wsi
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=59&t=62905" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Przedwiośnie na wsi
piwonie
ja swoje chyba musze przeniesc ,bo rosna do pewnego momentu i potem zatrzymuja sie ,a o kwitnieniu to juz wogole mowy nie ma
a tak je kocham


