Wiem, o czym mówisz, kiedy wspominasz "zarażanie". Sama to bardzo lubię, a nie za bardzo mam z kim o ogrodzie pogadać
Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
Zaniedbałam trochę odwiedziny w ulubionych ogrodach, bo miałam trochę napięty grafik zajęć w pracy, ale z przyjemnością obejrzałam zdjęcia z Twojego ogrodu
Może to jego dorosłość powoduje, że prezentuje się tak wspaniale. Byliny szybko nas cieszą, ale takie tło drzew i krzewów, jak u Ciebie, nie wszędzie występuje.
Wiem, o czym mówisz, kiedy wspominasz "zarażanie". Sama to bardzo lubię, a nie za bardzo mam z kim o ogrodzie pogadać
Wiem, o czym mówisz, kiedy wspominasz "zarażanie". Sama to bardzo lubię, a nie za bardzo mam z kim o ogrodzie pogadać
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
Maryniu widzę, że u Ciebie w ogrodzie także są trawiaste alejki, jak u mnie.
Bardzo podoba mi się ta fotka z wierzbą Hakuro, moja szczepiona na pniu uschła, kupiłam w wersji krzewistej.
Masz mnóstwo ciekawych roślin w ogrodzie.
Jest przy czym chodzić. A taki krzew, zakończony bordowymi pąkami to pieris? Ja miałam japońskiego o czerwonych młodych przyrostach, które co wiosnę przemarzały i wykopałam, ale chyba zbyt pochopnie, bo się ładnie regenerował.
Ja także jestem już emerytką, tylko ogród mam dużo młodszy od Twojego niestety.
Bardzo podoba mi się ta fotka z wierzbą Hakuro, moja szczepiona na pniu uschła, kupiłam w wersji krzewistej.
Masz mnóstwo ciekawych roślin w ogrodzie.
Jest przy czym chodzić. A taki krzew, zakończony bordowymi pąkami to pieris? Ja miałam japońskiego o czerwonych młodych przyrostach, które co wiosnę przemarzały i wykopałam, ale chyba zbyt pochopnie, bo się ładnie regenerował.
Ja także jestem już emerytką, tylko ogród mam dużo młodszy od Twojego niestety.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
Ależ piekne zdjęcia. Powinnaś robić więcej zdjęć perspektywy. Masz cudowne zestawienia.
To, że lubisz takie zwykłe liliowce to bardzo fajnie. Ja też bardzo je lubię.
Ja najczęściej swoich nie wybierałam, bo to były prezenty od koleżanek. Ale i tak wszystkie liliowce mi się podobają
To, że lubisz takie zwykłe liliowce to bardzo fajnie. Ja też bardzo je lubię.
Ja najczęściej swoich nie wybierałam, bo to były prezenty od koleżanek. Ale i tak wszystkie liliowce mi się podobają
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
Irenko miło,że zaglądasz
i chwalisz
jeszcze chwila i pewno uaktywnisz i swój wątek na FO ?? Bo wiosna tuż tuż...
i będą nowe fotki z Twojego pięknego ogrodu i znowu powalisz nas widokami Twoich sławnych już azalii i innych piękności , których i u Ciebie dość! Pozdrawiam Cię serdecznie!
Ewciu - bardzo się cieszę ,że zaliczasz mój ogródek do ulubionych
i dziękuję
za regularne odwiedziny
Bo grono oficjalnie odwiedzających mnie jest dość ograniczone
Ze mnie taka osoba "cicha i serca pokornego"
, jałowych dyskusji o niczym i "lansu" unikam toteż jest jak jest... :?A poza tym każdy dokonuje swoich wyborów
. Te chwile przegadane z moimi ogrodowymi "kumoszkami"do dzisiaj wspominam z rozrzewnieniem ...miałam podstawowe takie trio ale niestety dzisiaj to tylko wspomnienia...i bardzo mi tego brakuje...
To były czasy jeszcze kiedy pracowałam.Z sąsiadkami działkowymi też nie pogada zbytnio o roślinach bo takich"maniaczek" nie ma . Więc rozmowa jak ze ślepym o kolorach...
Mam jednak przyjaciółkę ,ogrodniczo zakręconą i chociaż obecnie ogród ma w stanie szczątkowym to tematów roślinnych nam nie brakuje. Bywamy razem na kiermaszach ogrodniczych ale ona jest moim "hamulcowym",czasem tylko coś kupimy.Każda co innego i po sezonie dzielimy i wymieniamy.Ale jest fajnie.Latem spotykamy się w różnych zaprzyjaźnionych ogrodach u jej znajomych i sąsiadów bo ona mieszka w dzielnicy podmiejskiej. A później rewizyty u mnie.Uwielbiam!
Tajeczko
trawiaste alejki ...tak troszkę mam przynajmniej w tej części "reprezentacyjnej"
bo bruki to mam wkoło bloku .W części warzywniczej , grządki zamienione na rabatki bylinowe bo warzyw znacznie mniej uprawiamy.Pomiędzy rabatami też ścieżki trawiaste założyliśmy kiedyś ale
chcę je zamienić na ścieżki żwirowe ,żeby nie obrabiać obrzeży bo muszę sobie prace ułatwiać bo sił coraz mniej..
Hakuro ma ok.15 lat i ma się dobrze,nie choruje . A krzew o który pytasz to kalmia szerokolistna.Pierisa kiedyś kupiłam ale zaraz umarzł i więcej nie kupiłam.
No to Twój ogród młody ja się działkowiczką stałam z konieczności bo M dostał działkę z puli zakładowej bo koledzy brali więc też wziął..a ja byłam przeciwniczką i w pierwszym sezonie nawet nie poszłam jej zobaczyć bo mnie to nie interesowało.Za rok i koleżanki ode mnie z pracy też weszły w posiadanie działek pracowniczych no i tak się powoli wciągłam w pomidorki , jakieś tam warzywka,kwiatuszki jednoroczne,aksamitki,szałwie,nasturcje,maciejki...aż pojechałam do koleżanki i jak zobaczyłam jej skalaniak z kamulcami ogromnymi i przywożonymi zewsząd roślinami to "mi oko zbielało".A Ona wzięła łopatę i nakopała mi tyle roślin,że do naszego "malucha" nie mogły się zmieścić ... no i takie to były początki
Dziękuje Ci Tajeczko ,że mnie regularnie odwiedzasz! Jest mi bardzo miło!
Gosiu Tobie też
za odwiedzanie!Miło mi,że Ci się podoba u mnie! Ja pierwsze liliowce mam od samego początku też podarowane.
Dopiero latem coś tam kupiłam. Bo jakoś szczególnie ich nie preferuję chociaż jak się zastanowiłam to nie mam takich priorytetowych roślin... no może poza hostami,z których mam małą kolekcyjkę .Ale już nowych nie kupuję .Te co mam to się nimi cieszę ale mania posiadania już mi przeszła!
Mój CD...














CDN...
Ewciu - bardzo się cieszę ,że zaliczasz mój ogródek do ulubionych
Mam jednak przyjaciółkę ,ogrodniczo zakręconą i chociaż obecnie ogród ma w stanie szczątkowym to tematów roślinnych nam nie brakuje. Bywamy razem na kiermaszach ogrodniczych ale ona jest moim "hamulcowym",czasem tylko coś kupimy.Każda co innego i po sezonie dzielimy i wymieniamy.Ale jest fajnie.Latem spotykamy się w różnych zaprzyjaźnionych ogrodach u jej znajomych i sąsiadów bo ona mieszka w dzielnicy podmiejskiej. A później rewizyty u mnie.Uwielbiam!
Tajeczko
bo bruki to mam wkoło bloku .W części warzywniczej , grządki zamienione na rabatki bylinowe bo warzyw znacznie mniej uprawiamy.Pomiędzy rabatami też ścieżki trawiaste założyliśmy kiedyś ale
chcę je zamienić na ścieżki żwirowe ,żeby nie obrabiać obrzeży bo muszę sobie prace ułatwiać bo sił coraz mniej..
Hakuro ma ok.15 lat i ma się dobrze,nie choruje . A krzew o który pytasz to kalmia szerokolistna.Pierisa kiedyś kupiłam ale zaraz umarzł i więcej nie kupiłam.
No to Twój ogród młody ja się działkowiczką stałam z konieczności bo M dostał działkę z puli zakładowej bo koledzy brali więc też wziął..a ja byłam przeciwniczką i w pierwszym sezonie nawet nie poszłam jej zobaczyć bo mnie to nie interesowało.Za rok i koleżanki ode mnie z pracy też weszły w posiadanie działek pracowniczych no i tak się powoli wciągłam w pomidorki , jakieś tam warzywka,kwiatuszki jednoroczne,aksamitki,szałwie,nasturcje,maciejki...aż pojechałam do koleżanki i jak zobaczyłam jej skalaniak z kamulcami ogromnymi i przywożonymi zewsząd roślinami to "mi oko zbielało".A Ona wzięła łopatę i nakopała mi tyle roślin,że do naszego "malucha" nie mogły się zmieścić ... no i takie to były początki
Dziękuje Ci Tajeczko ,że mnie regularnie odwiedzasz! Jest mi bardzo miło!
Gosiu Tobie też
Mój CD...














CDN...
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
No trochę lata sie zrobło,,,i bardzo dobrze
,piękne osrózki,,,i te żywe kolory
I żurawki kochane,,,piękne,,,ja też je 
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
Aniu - witaj u mnie! Dziękuję za odwiedziny
czymś trzeba umilić tę naszą niecierpliwość i chwile oczekiwań na upragnioną przez wszystkich wiosnę!!! Chociaż z każdym rokiem coraz wcześniej jej wyczekujemy a natura swoimi prawami się rządzi...

-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
Marysiu, ptaszki już śpiewają za oknem, chyba naprawdę wiosna idzie. 
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
Piękne foteczki cudownych roślinek
jak Ty je wspaniale prezentujesz
Czy różową ostróżkę masz w dwóch odcieniach
ja z różowymi dopiero zaczynam. 
Czy różową ostróżkę masz w dwóch odcieniach
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
Aż się człowiek uśmiecha, kiedy patrzy na to bogactwo
Takie "maniactwo", o którym mówisz, odkryłam dopiero na forum
Przestałam uważać, że jest coś ze mną nie w porządku.
Takie "maniactwo", o którym mówisz, odkryłam dopiero na forum
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
Maryniu,przepiękne zdjęcia,a te cudowne kepy trawy to hakonechloa?
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
Iguś -
. U mnie wiosny nie widać ... leży śnieg na drogach lodowisko ..dobrze,że na osiedlu chodniki wyczyszczone . Nawet w ogrodniczym jeszcze tegorocznego towaru nie ma...
żeby można było sobie humor poprawić..czekamy!
Stasiu-
Dziękuję !
Ostróżkę w tym kolorze mam tylko jedną to jest taki lioworóżowy kolor. Ulubiona !
Ewciu- moje maniactwo ma już jakieś 25 lat!
Nie jest to choroba dziedziczna u mnie chociaż chciałabym bardzo,żeby te geny odezwały się w młodszym pokoleniu . Na razie symptomów brak!
Małgosiu -
Dziękuję
! Tak ,to jest moja ukochana hako... 
PÓKI ZNÓW ZAKWITNĄ...
RÓŻOWOŚCI RÓŻNE...
EIFFEL TOWER







CDN...
Stasiu-
Ewciu- moje maniactwo ma już jakieś 25 lat!
Małgosiu -
PÓKI ZNÓW ZAKWITNĄ...
RÓŻOWOŚCI RÓŻNE...
EIFFEL TOWER







CDN...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
A propos dziedziczenia-synki moje nie bardzo się garną, choć prace w ogrodzie wykonują (szczególnie tania siła robocza, bo nie ma wyjścia
). Może to się jeszcze zmieni.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
Och jaka wspaniała ta ruda azalia
Czy są jakieś roslinki, których nie masz Marysiu? Ja zielona jeszcze ale widzi mi się, że masz już wszystko. Czy ten mały czerwony krzaczek to przebarwiony bukszpan? chociaż nigdy nie widziałam aby bukszpan zmieniał kolor zimą.... chyba, że to mały berberys
Cudowny ogród 
- ewamon
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1593
- Od: 20 lis 2009, o 00:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
Maryniu,ja zaraz zawału dostanę
Jakie śliczne ostróżki,ta różowa prześliczna.Reszta roślinek miodzio,kiedy ja taką ilość i tak różnorodne roślinki zgromadzę(działkę mam od 6 lat:) )
Wielkie brawa za pasję i za cierpliwość do zielonych

Wielkie brawa za pasję i za cierpliwość do zielonych
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Marpy kwiatki i rabatki cz.IV
No,proszę widziałam kiedy przyjść,,,same różowości same piękności,
jedna piękniesza od drugiej 

