nirali-No właśnie Kasiu u Ciebie szybka decyzja a jeszcze szybsze wykonanie i po porzeczkę bym miała bliżej.
Ogród Joli i Zbyszka cz.2
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
perdii-Gosiu u mnie jeżówki też w pełnym słońcu ale u mnie cięższa ziemia.Ja przykrywam bo mam czym więc rzucenie gałęzi świerkowej to nie problem i nie muszę na razie wybierać która roślina ważniejsza bo stroiszu mam sporo.
nirali-No właśnie Kasiu u Ciebie szybka decyzja a jeszcze szybsze wykonanie i po porzeczkę bym miała bliżej.
Zima bardzo malownicza, dzisiaj świat jak z bajki , chodziłam po ogrodzie najpierw robiłam zdjęcia a potem strząsałam śnieg z niektórych iglaków.
nirali-No właśnie Kasiu u Ciebie szybka decyzja a jeszcze szybsze wykonanie i po porzeczkę bym miała bliżej.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu cudne zimowe obrazy..... a oczywiście najpiękniejsze te z Sarą w roli głównej..... pięknota 
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
AGNESS-Aga tak myślałam że Ci się spodoba.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu uwielbiam taką zimę, jak na Twoich fotkach.
Nawet piesek szczęśliwy z powodu śnieżnego puchu.
Jest cudnie, leciutki mrozik tylko.
Mnie porzeczka krwista zmarzła, bardzo lubiłam jej piękne kwiaty wiosną. Rośnie w żywopłocie za tulipanowcem i trochę boimy się ją wykopać, żeby nie uszkodzić korzeni tulipanowca, gdyż podobno są wrażliwe na uszkodzenia, podobnie do magnolii.
Nawet piesek szczęśliwy z powodu śnieżnego puchu.
Jest cudnie, leciutki mrozik tylko.
Mnie porzeczka krwista zmarzła, bardzo lubiłam jej piękne kwiaty wiosną. Rośnie w żywopłocie za tulipanowcem i trochę boimy się ją wykopać, żeby nie uszkodzić korzeni tulipanowca, gdyż podobno są wrażliwe na uszkodzenia, podobnie do magnolii.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
O, nie wiedziałam, że ,magnolia taka wrażliwa...
Moja, rosnąca ze 20 lat, w tym roku nie dość, że musiała być radykalnie podcięta, bo robiłam elewację, to i korzenie były mocno naruszone. Zobaczymy wiosna co będzie.
Moja, rosnąca ze 20 lat, w tym roku nie dość, że musiała być radykalnie podcięta, bo robiłam elewację, to i korzenie były mocno naruszone. Zobaczymy wiosna co będzie.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Zima jest w tym roku bardzo urokliwa ale trzeba odśnieżać, u nas tak to się robi


Śniegu napadało sporo



Zwierzęta bardzo się cieszą, można się zabawić w kreta

Spacery są bardzo przyjemne

Takie widoczki ze spaceru

Tajka-Tajeczko nasza Sara uwielbia śnieg, tarza się w nim i nurkuje nosem.
Ja do porzeczki krwistej przymierzałam się już kilka razy, rośnie u sąsiadów i wiosną zawsze zwraca moją uwagę.
Norbitka-Beatko w tym roku wiosna jak na razie łaskawa dla roślin, okrycie mają super i nie ma takich wahań temperatury oby wiosna nie dała im się we znaki to nasze ogrody pięknie zakwitną.


Śniegu napadało sporo



Zwierzęta bardzo się cieszą, można się zabawić w kreta

Spacery są bardzo przyjemne

Takie widoczki ze spaceru

Tajka-Tajeczko nasza Sara uwielbia śnieg, tarza się w nim i nurkuje nosem.
Ja do porzeczki krwistej przymierzałam się już kilka razy, rośnie u sąsiadów i wiosną zawsze zwraca moją uwagę.
Norbitka-Beatko w tym roku wiosna jak na razie łaskawa dla roślin, okrycie mają super i nie ma takich wahań temperatury oby wiosna nie dała im się we znaki to nasze ogrody pięknie zakwitną.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
To fakt,Śniegu napadało sporo,ale mam wrażenie,że u Ciebie jest go o wiele więcej niż u mnie
A przecię nie daleko od siebie miszkamy
A zdjęcia zimówek urokliwe
Miłego dzioneczka 
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
anabuko1-Aniu podobno zdecydowanie więcej śniegu u nas niż u Ciebie mój mąż jeździł wczoraj w Twoje strony i stąd wiem.
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu, faktycznie napadało,
u nas tylko popruszone jak cukrem pudrem. 
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Ale u Wasz zima trzyma na całego 
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu spacerkowych widoków to zazdroszczę
Czy przypadkiem nie wspominałaś że nie masz pojazdu by mnie odwiedzić?! bo na zdjęciach to widzę że takim sprzętem to jak najbardziej byś do mnie dotarła! Łapy już od szufli bolą...może byś się zlitowała ?
Jolu czy może dziergasz kurczaczki?
Czy przypadkiem nie wspominałaś że nie masz pojazdu by mnie odwiedzić?! bo na zdjęciach to widzę że takim sprzętem to jak najbardziej byś do mnie dotarła! Łapy już od szufli bolą...może byś się zlitowała ?
Jolu czy może dziergasz kurczaczki?
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Piękne zimowe widoki
Sprzęt do odśnieżania jest to i zima nie groźna
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
iga23- Iga widziałam zdjęcia u Ciebie w wątku to rzeczywiście posypane jak cukrem pudrem.Dobrze że mrozów nie ma dużych i wiatrów.Ja swoje roślinki solidnie okryłam a teraz dodatkowo okryte śniegiem.
variegata- oj trzyma Madziu trzyma. Dzisiaj rano było pół stopnia na plusie ale wiatrzysko wieje.
nirali-Kasiu tym sprzętem to trzeba by było jechać polnymi drogami bo jak Zbyszek wyjeżdżał na jezdnię to traktorem rzucało na boki nie trzymał się podłoża.Dobrze że nabyliśmy ten pług i chociaż stał trzy lata nie uruchamiany to w tym roku się przydał kilka razy.Kurek nie dziergam, nie mam jeszcze materiałów, robię skarpety na następny sezon.
perdii-Gosiu plug stał ze trzy lata nie przydatny a w tym roku jest jak znalazł.Przeważnie to na mnie spadało odśnieżanie , bo jak śnieg padał cały dzień to po południu leciałam z szuflą żeby można było wjechać do domu, a od jezdni do domu mamy ponad sto metrów więc było co robić.
Zastanawiałam się co pokazać żeby nie było ciągle zimowo i pomyślałam że może liliowce.Znawca tematu Tade_k pokazał swoje a u mnie są liliowce i z jego uprawy.





variegata- oj trzyma Madziu trzyma. Dzisiaj rano było pół stopnia na plusie ale wiatrzysko wieje.
nirali-Kasiu tym sprzętem to trzeba by było jechać polnymi drogami bo jak Zbyszek wyjeżdżał na jezdnię to traktorem rzucało na boki nie trzymał się podłoża.Dobrze że nabyliśmy ten pług i chociaż stał trzy lata nie uruchamiany to w tym roku się przydał kilka razy.Kurek nie dziergam, nie mam jeszcze materiałów, robię skarpety na następny sezon.
perdii-Gosiu plug stał ze trzy lata nie przydatny a w tym roku jest jak znalazł.Przeważnie to na mnie spadało odśnieżanie , bo jak śnieg padał cały dzień to po południu leciałam z szuflą żeby można było wjechać do domu, a od jezdni do domu mamy ponad sto metrów więc było co robić.
Zastanawiałam się co pokazać żeby nie było ciągle zimowo i pomyślałam że może liliowce.Znawca tematu Tade_k pokazał swoje a u mnie są liliowce i z jego uprawy.





- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
U nas też śniegu nawalone, ale jest bardzo ciężki i niektóre moje iglaki prawie położyło na płasko. Nie wiem, czy uda im się wstać do pionu. Okropnie wyglądają te suche wnętrza w iglakach. Ja tylko wychodzę i otrzepuję śnieg. Ale nie narzekam, rośliny są bezpieczne, choć zdaje się mrozów chyba już nie przewiduje się w tym roku.
Jolu, w zeszłym roku zebrałam nasiona z jeżówki. Kiedy je trzeba wysiać? Czy od razu do gruntu można, czy lepiej teraz na parapety?
Jolu, w zeszłym roku zebrałam nasiona z jeżówki. Kiedy je trzeba wysiać? Czy od razu do gruntu można, czy lepiej teraz na parapety?
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
wanda7-Wandziu u nas też iglaki poprzyginane a najgorzej wyglądaj Skyrokety strasznie ich powyginało.Myślę że iglaczki z wiosną wrócą do pionu, ja ze swoich też zrzucam śnieg.
Ja jeżówki wysiewałam prosto do gruntu, jesienią miałam też tak zrobić ale nie zdążyłam i teraz muszę potrzymać nasionka w lodówce przed wysianiem,podobno trzeba stratyfikować 60 dni. Moje ubiegłoroczne dosyć ładnie zeszły w tym roku liczę na kwiaty.Te nasiona zbierane jesienią pakowałam z każdej odmiany w oddzielną torebkę bo poprzednio wysiałam mix. Jestem ciekawa jak będą schodziły poszczególne odmiany i jakie kwiaty pokażą.
Ja jeżówki wysiewałam prosto do gruntu, jesienią miałam też tak zrobić ale nie zdążyłam i teraz muszę potrzymać nasionka w lodówce przed wysianiem,podobno trzeba stratyfikować 60 dni. Moje ubiegłoroczne dosyć ładnie zeszły w tym roku liczę na kwiaty.Te nasiona zbierane jesienią pakowałam z każdej odmiany w oddzielną torebkę bo poprzednio wysiałam mix. Jestem ciekawa jak będą schodziły poszczególne odmiany i jakie kwiaty pokażą.

