Zajrzałam na ich stronę, dodatkowe koszty zakupu nie wygladały tak zachęcajaco.
Liliowce-Hemerocallis cz.II
- izabella1004
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3630
- Od: 18 kwie 2008, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie
Liliowiec Autumn Red
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obraze ... .jpg[/img][/url]
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obraze ... .jpg[/img][/url]
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
bobi dziękuję za podanie nazw liliowców . Już spisane są na karteczce i przy najbliższym pobycie w centrum ogrodniczym sprawdzę co jest . Wczoraj też koleżanka obiecała że podzieli się ze mną swoimi liliowcami . Mam nadzieję że na przyszłe lato jakiś już u mnie zakwitnie . 
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
ewkapaw pisze:bobi dziękuję za podanie nazw liliowców . Już spisane są na karteczce i przy najbliższym pobycie w centrum ogrodniczym sprawdzę co jest . Wczoraj też koleżanka obiecała że podzieli się ze mną swoimi liliowcami . Mam nadzieję że na przyszłe lato jakiś już u mnie zakwitnie .
Pozwolę sobie zaprezentować dwa maluszki 8)
Pixi Parasol - Hudson, 1975 ... w opisie odmiany podaje się wysokość wzrostu = 30 do 40 cm ... u mnie rośnie od jesieni minionego roku, więc nie do końca pokazał swoje możliwości, ale wielki nie będzie. Kolor morolowo-koralowy ...
Wielkości kwiatka nie zmierzyłam



Romantic Rose ... w opisie odmiany podaje się wysokość wzrostu = 30 do 40 cm (niektórzy podają do 50 cm) ... u mnie rośnie od wiosny tego roku, więc nie do końca pokazał swoje możliwości ... hmmmm ... zobaczymy w przyszłym sezonie co będzie. Kolor liliowo-różowy, z kremową żyłką i falbaneczką ...
Wielkości kwiatka - zmierzyłam


Pozdrawiam, Baśka
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Oj BASIU - zakochałam się , jakie one piękne . Oczywiście wędrują na listę do poszukiwania . Niestety u nas w szkółkach bardzo często sprzedaje się rośliny bez podawania nazw . Nawet róże . ZGROZA !!!
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
,Destined To See' mimo, że zdeformowany to i tak przeuroczy. Zaskoczyło mnie za to kwitnienie ,Always Afternoon', u mnie jeszcze mocno w pąkach. A przy okazji kwitnienia zauważyłam, że wiele pierwszych kwiatów nawet na starszych egzemplarzach różnych odmian, nie jest do końca takich, jak powinno być. Z moich obserwacji wynika, że tylko te ze środkowego okresu kwitnienia, najwierniej odzwierciedlają opisane cechy.
Grażyno, raistand, jakim wigorem może pochwalić się odmiana Always Afternoon? Jak szybko się rozrasta i jaką ma "chęć" do tworzenia pędów kwiatowych?
Posadziłam wiosną tego roku "szczypiorki" tej odmiany, lecz na kitnienie nie mam co liczyć
Zastanawiam się czy przypadkiem nie będzie tęsknił za słońcem, które ma tak jakoś - od 10:00 do 18:00.
Zauważyłam, że niektóre odmiany bez dużej ilości słońca, szczególnie tego wczesnorannego, przedpołudniowego i południowego, bardzo opornie tworzą pędy kwiatowe. Dla mnie taki jest Kwanso.

Posadziłam wiosną tego roku "szczypiorki" tej odmiany, lecz na kitnienie nie mam co liczyć
Zauważyłam, że niektóre odmiany bez dużej ilości słońca, szczególnie tego wczesnorannego, przedpołudniowego i południowego, bardzo opornie tworzą pędy kwiatowe. Dla mnie taki jest Kwanso.
;:228 ;:228 ;:228śnieżka pisze:,Destined To See' mimo, że zdeformowany to i tak przeuroczy.
Pozdrawiam, Baśka
Aż się boje... zdobyłem ją, najwidoczniej w tej samej szkółce co Ty. Czekam na pierwsze kwiaty i liczę, że będą przypominały oryginał...
A propos zakupów na Słowacji - pomimo średnich rozmiarów oferowanych sadzonek wszystkie odmiany zakwitną w tym roku, czego nie mogę powiedzieć o roślinach kupionych na rynku krajowym.
I jeszcze jedno: czy sądzisz, że rosliny oferowane w dobrze nam znanej szkółce mogą mieć "obce" pochodzenie (np. Holandia ??? ), czy też cały materiał jest produkowany na miejscu?
Pozdrawiam - Emil
- 7koliberek9
- 200p

- Posty: 392
- Od: 17 mar 2008, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Powinny ;)em pisze: Aż się boje... zdobyłem ją, najwidoczniej w tej samej szkółce co Ty. Czekam na pierwsze kwiaty i liczę, że będą przypominały oryginał...
Nie wiem ale raczej stawiałbym na masową lokalną produkcję.em pisze: I jeszcze jedno: czy sądzisz, że rosliny oferowane w dobrze nam znanej szkółce mogą mieć "obce" pochodzenie (np. Holandia ??? ), czy też cały materiał jest produkowany na miejscu?



W takim razie, w przyszłym roku wiosną, powędruje na skalniak 





