Dać roślince nieco większą doniczkę to nie jest jakieś wielkie przestępstwo. Najczęściej roślinka dość szybko dostosuje swoje rozmiary do pojemnika, w którym rośnie. Jednak gdy doniczka jest duuuużo za duża to roślinka może mieć problemy ze wzrostem ponieważ korzenie nie będą w stanie przerosnąć całego podłoża. To spowoduje, że woda będzie w substracie dłużej zalegać co niesie zagrożenie zagniwania korzeni. Dodatkowo mogą dziać się dziwne rzeczy z kwasowością podłoża (może ono wzrastać), co powoduje dodatkowe komplikacje. Inna para kaloszy, że za duże doniczki to zwyczajne marnotrawstwo miejsca, co dość często zarzucają mi odwiedzający mój foliak kaktusiarze a ja powoli zaczynam przyznawać im rację
Donice produkcyjne i inne
- blabla
- -Moderator Forum-.

- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Gdzie kupię doniczki?
Mi nie zdarzyło się, by wysoka temperatura uszkodziła korzenie. Natomiast zbyt jasne doniczki z plastiku bywają przezroczyste dla światła i wtedy wewnątrz zaczynają rozwijać się glony.
Dać roślince nieco większą doniczkę to nie jest jakieś wielkie przestępstwo. Najczęściej roślinka dość szybko dostosuje swoje rozmiary do pojemnika, w którym rośnie. Jednak gdy doniczka jest duuuużo za duża to roślinka może mieć problemy ze wzrostem ponieważ korzenie nie będą w stanie przerosnąć całego podłoża. To spowoduje, że woda będzie w substracie dłużej zalegać co niesie zagrożenie zagniwania korzeni. Dodatkowo mogą dziać się dziwne rzeczy z kwasowością podłoża (może ono wzrastać), co powoduje dodatkowe komplikacje. Inna para kaloszy, że za duże doniczki to zwyczajne marnotrawstwo miejsca, co dość często zarzucają mi odwiedzający mój foliak kaktusiarze a ja powoli zaczynam przyznawać im rację
Dać roślince nieco większą doniczkę to nie jest jakieś wielkie przestępstwo. Najczęściej roślinka dość szybko dostosuje swoje rozmiary do pojemnika, w którym rośnie. Jednak gdy doniczka jest duuuużo za duża to roślinka może mieć problemy ze wzrostem ponieważ korzenie nie będą w stanie przerosnąć całego podłoża. To spowoduje, że woda będzie w substracie dłużej zalegać co niesie zagrożenie zagniwania korzeni. Dodatkowo mogą dziać się dziwne rzeczy z kwasowością podłoża (może ono wzrastać), co powoduje dodatkowe komplikacje. Inna para kaloszy, że za duże doniczki to zwyczajne marnotrawstwo miejsca, co dość często zarzucają mi odwiedzający mój foliak kaktusiarze a ja powoli zaczynam przyznawać im rację
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Gdzie kupię doniczki?
e tam, słuchać starszych należy, ale swoje robić też nie grzechblabla pisze:Inna para kaloszy, że za duże doniczki to zwyczajne marnotrawstwo miejsca, co dość często zarzucają mi odwiedzający mój foliak kaktusiarze a ja powoli zaczynam przyznawać im rację
a nawiązując jeszcze do odwiecznego problemu - okrągłe, czy kwadratowe, to okrągłe jest znacznie bardziej przyjazne, niż kanciaste, i skoro lepszą energię ma, to i roślinkom w nich na pewno lepiej się żyje!
ale to już zupełnie na marginesie i kompletnie nieprofesjonalnie ;)
Re: Gdzie kupię doniczki?
Ja pierdziu ale Wy macie problemy
.
-
Hipnotyzer
- 50p

- Posty: 66
- Od: 8 mar 2012, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Gdzie kupię doniczki?
Roślina by dobrze się rozwijać potrzebuje jakąś określoną obiętość podłoża. Oszczędność powierzchni szklarniowej przy doniczkach kwadratowych polega na tym, że taka ilość podłoża jaka mieści się np. w doniczce okrągłej o srednicy 10 cm to w przypadku doniczki kwadratowej wystarczy pojemnik o boku 7 cm (około gdyż tego nie przeliczałem) by pomieścić taką samą ilość podłoża. Tym samym w donicach kwadratowych na jednostce powierzchni uprawnej możemy zmieścić o około 30% więcej roślin niż przy doniczkach okrągłych.
Kształt doniczek dla korzeni nie ma praktycznie żadnego znaczenia liczy się tylko odpowiednia ilość dobrego podłoża a zostanie ono całkowicie przerośnięte przez korzenie roślin.
Kształt doniczek dla korzeni nie ma praktycznie żadnego znaczenia liczy się tylko odpowiednia ilość dobrego podłoża a zostanie ono całkowicie przerośnięte przez korzenie roślin.
- celicacra
- 100p

- Posty: 124
- Od: 5 lut 2013, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom, okolice Radziejowa
Doniczki,pojemniki do produkcji
Ciekaw jestem, w jakiego typu pojemnikach prowadzicie swoje "uprawy". Dokładniej - w co wysiewacie, sadzonkujecie... Proszę zarówno o wpisy ogrodników amatorów (tych produkujących na własne potrzeby), jak i profesjonalistów.
A wiadomo, że wybór jest wielki, zaczynając od pudełeczek po spożywce, rękawów foliowych, doniczek i multiplatów.
Temat może dość banalny, ale uważam, że bardzo istotny.
A wiadomo, że wybór jest wielki, zaczynając od pudełeczek po spożywce, rękawów foliowych, doniczek i multiplatów.
Temat może dość banalny, ale uważam, że bardzo istotny.
Re: pojemniki do produkcji
Staram się wykorzystywać pojemniki P (czyli te czarne kwadratowe z plastiku ), poza tym różnego rodzaju mini szklarnie dostępne w marketach, jako ,,inkubatory"
Trochę rozmyślam nad krążkami torfowymi. Dobrym pomysłem jest użycie tutek po papierze toaletowym, gdy miałem jeszcze działkę, to część roślin hodowałem w tutkach w domu, jak wyrosły to do gruntu w tutce, bez zbędnego rozwalania bryłki. Tekturka się szybko rozkładała w ziemi 
Aaaa i jak chodzi o pojemniki plastikowe to preferuję kwadratowe - ustawniejsze i lepsze dla roślin (nie zachodzi deformacja systemu korzeniowego)
Aaaa i jak chodzi o pojemniki plastikowe to preferuję kwadratowe - ustawniejsze i lepsze dla roślin (nie zachodzi deformacja systemu korzeniowego)
Re: pojemniki do produkcji
Od biedy idzie wszystko, wiadomo kwadratowe lepiej ustawić itp . mniej miejsca zajmują .Ale z braku laku idą pojemniki po śledziach ,serkach . jogurtach ,śmietanie.
Doniczki coraz gorsze są.Tandeta jednorazowa.Pamiętam wyrób donkwiat Kraśnik na kilka lat starczyło.Teraz dużo jest holenderskiego tandetnego plastyku.No niemieckie są jeszcze dobre /szczególnie doniczki do róż
Doniczki coraz gorsze są.Tandeta jednorazowa.Pamiętam wyrób donkwiat Kraśnik na kilka lat starczyło.Teraz dużo jest holenderskiego tandetnego plastyku.No niemieckie są jeszcze dobre /szczególnie doniczki do róż
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: pojemniki do produkcji
Właśnie robię pojemniki ze styropianu.Wymiar podstawowy,jaki mi pasuje,to 25x20 cm,
głębokość 8cm. Dno z płyty 2cm,boki z 1cm. Sklejone klejem do sytyropianu,wzmocnione
po rogach szpilkami albo cienkimi gwoździkami,które po zaschnięciu kleju,wyciągam.
Większe,50 x 33 cm,z płyty wychodzą trzy,wykonanie jak wyżej.

Mieści się 50 korków i jest trochę miejsca u góry,do przykrycia folią.
głębokość 8cm. Dno z płyty 2cm,boki z 1cm. Sklejone klejem do sytyropianu,wzmocnione
po rogach szpilkami albo cienkimi gwoździkami,które po zaschnięciu kleju,wyciągam.
Większe,50 x 33 cm,z płyty wychodzą trzy,wykonanie jak wyżej.

Mieści się 50 korków i jest trochę miejsca u góry,do przykrycia folią.
Re: pojemniki do produkcji
Skąd masz takie styropianowe pudełka?
- krismiszcz
- 500p

- Posty: 577
- Od: 20 cze 2011, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Lublin
Re: pojemniki do produkcji
kolego odwrotnie...Lesnik89 pisze: Aaaa i jak chodzi o pojemniki plastikowe to preferuję kwadratowe - ustawniejsze i lepsze dla roślin (nie zachodzi deformacja systemu korzeniowego)
Powiedział bym że deformacja zachodzi w kwadratowych ze względu na symetryczny kształt, czynnik ma znaczenie przy dużych pojemnikach produkcyjnych a przy doniczkach do 3l jest to znikome zboczenie natury ;-)
Podstawowe znaczenie doniczek o podstawie kwadratu ma to do siebie że:
- ustawianie zajmuje mało miejsca, oszczędności związane z obszarem i transportem,
- zwarte ustawianie ogranicza wolne przestrzenie i nie przemarzają nam tak łatwo rośliny,
celicacra napisz o jaką produkcje Ci chodzi? Produkcja rozsady warzyw, iglaków czy bylin?
Re: pojemniki do produkcji
Przecież napisałem,że robię.Nawet na miarę,na szerokość np 4 x 6 doniczek kwadratowych.Lesnik89 pisze:Skąd masz takie styropianowe pudełka?
Re: pojemniki do produkcji
Ja w wielodoniczkach, pojemnikach po jogurtach, śmietanie, serkach itp. Dostałam też sporo doniczek o różnych rozmiarach od mamy
Widziałam, że niektórzy używają plastikowych kubeczków (takich do napojów).
Pozdrawiam, Ogoonek 
Re: pojemniki do produkcji
Ten świat jest już tak skonstruowany jeden wyrzuca nie ma co z tym zrobić , drugi nie ma i szuka i kombinuje
Na hurtowniach pełno paletodoniczek, skrzyneczek i innych i wyrzucić na smietnik
kiedyś kobieta jedna pozbyła się kłopotu i zarazem ja się wzbogaciłem o 500 doniczek , różnych , z dobrego grubego plastyku 
Na hurtowniach pełno paletodoniczek, skrzyneczek i innych i wyrzucić na smietnik
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: pojemniki do produkcji
Być posiadaczem 500 doniczek różnych,do tego okrągłych,to niezły kłopot.
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: pojemniki do produkcji
Ja mam pełno tych donic, około 1500 sztuk w piwnicy leżakują, kiedyś pewnie ze śmieciarką pojadą na wysypisko. Niekiedy przy posadzeniu roślin zwracam do szkółki i dają rośliny w gratisie.



