Nasiona- odkażanie,zaprawianie,kiełkowanie, przechowywanie
Re: Odkażanie nasion pomidora
Ja widzę tylko jeden problem - teoretycznie oczywiście. Trzeba je długo płukać, a pozostałe się moczą (za długo)
Re: Odkażanie nasion pomidora
Dorota
Przy dwóch odmianach, odkażanych na raz, już jest spora szansa pomyłki.
Zadzwoni telefon, wpadnie listonosz, sąsiadka itp. i masz kłopot.
Nakrętki, to moim zdaniem nieporozumienie, ale jak ktoś się lubi babrać....
Sposób, który opisała Kasia, jest super.
Monika, sitko przenosisz do płukania, na wolnym aktualnie kubku.
Płukanie nasion pod bieżącą wodą, trwa kilka, kilkanaście sekund.
Nie ma z tym żadnych problemów przy wschodach.
Sprawdzone w praktyce.
Może przy odkażeniu, chwilowym płukaniu i wysuszeniu do dalszego przechowywania, jakieś problemy by były.
Jeśli robisz to tuż przed siewem, problemów NIET.
Przy dwóch odmianach, odkażanych na raz, już jest spora szansa pomyłki.
Zadzwoni telefon, wpadnie listonosz, sąsiadka itp. i masz kłopot.
Nakrętki, to moim zdaniem nieporozumienie, ale jak ktoś się lubi babrać....
Sposób, który opisała Kasia, jest super.
Monika, sitko przenosisz do płukania, na wolnym aktualnie kubku.
Płukanie nasion pod bieżącą wodą, trwa kilka, kilkanaście sekund.
Nie ma z tym żadnych problemów przy wschodach.
Sprawdzone w praktyce.
Może przy odkażeniu, chwilowym płukaniu i wysuszeniu do dalszego przechowywania, jakieś problemy by były.
Jeśli robisz to tuż przed siewem, problemów NIET.
Re: Odkażanie nasion pomidora
Monika bardzo prosto. Przecedzam nasiona, a roztwór wędruje do drugiego kubka.
Pierwszy kubek jest wolny, ale można użyć jeszcze jeden inny. Kładziesz na nim sitko z nasionami.
Delikatnie nalewasz wodę. Pierwsze brudy lecą do kubka. Wylewasz do odpływu
i dalej płuczesz. Już Ci się nic nie zabrudzi.
Pierwszy kubek jest wolny, ale można użyć jeszcze jeden inny. Kładziesz na nim sitko z nasionami.
Delikatnie nalewasz wodę. Pierwsze brudy lecą do kubka. Wylewasz do odpływu

Re: Odkażanie nasion pomidora
Dzięki
już kapuję, tzn że nie trzeba tak długo płukać jak na tej ruskiej stronie
Błagam, powiedzcie czy zlewozmywaka stalowego nie poplamię na amen?


Błagam, powiedzcie czy zlewozmywaka stalowego nie poplamię na amen?
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4171
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Odkażanie nasion pomidora
Stalowego na pewno nie, trochę gorzej z żeliwnym emaliowanym lub z kompozytów, ale wszystko do umycia 

Re: Odkażanie nasion pomidora
Monika, jeśli nawet, to kropla mleczka do czyszczenia da radę
.

Re: Odkażanie nasion pomidora

bym się pochlastała
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Odkażanie nasion pomidora
Dzięki, myślałam o tym, żeby pojedynczo moczyć i od razu siać, ale przy takiej ilości odmian to będę siała 2 tygodnie
Licząc, że mam na to czas tylko kiedy wszędobylskie i ciekawskie dziecko wyeksportuję do przedszkola 


Pozdrawiam, Dorota
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 9 lut 2010, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Odkażanie nasion pomidora
Czytając te wątki o odkażaniu nakręcam się jak większość na forum i nabieram przekonania że bez odkażania pomidorki mogą ( nie muszą ) nabyć jakiejś choroby grzybowej . Nic bardziej mylnego . Z poprzedniej akcji 2012r dostałam 19 odmian . Namoczyłam tylko w wodzie z mlekiem 1:10 wysiałam wyrosła rozsada wsadziłam w tunelu ok 10 odmian w którym od chyba 10 lat rosły pomidory ro po roku i żadna choroba nie wystąpiła . Jeśli już coś dolegało im to z nadmiaru lu niedoboru składników. pomidorów było dużo i przeważnie wielkie .
W gruncie też żadnej choroby nie widziałam oprocz tych związanych z nawożeniem .Dopiero pod koniec sierpnia po dłużej trwających deszczach wystąpiła zaraza , ale dwa opryski przeciw ZZ zahamowały ją i owoce były zdrowe . Ale to moja wina bo myślałam że skoro są zdrowe to wytrwają do końca
Jedyne co to stosowałam się do rad forumowicz przy sadzeniu rozsady do ziemi
1 nawożenie rzędowe
2. Nawóż fosforowy w odpowiednim stężeniu pod krzak lub na bryłę korzeniową
3 Oprysk Miedziamem liści z wierzchu i od spodu
4 potem program ochrony pomidora przed ZZ
5 Oprysk cytrynianem wapnia
W tym roku mam swoje nasiona wszystkie zbierane z tunelu kiedy jeszcze nie było zarazy oprócz Dyno + Anna Rusian , Carol Chyko's Malinowy 37/2, Opałka, koktailowy malinowy które rosły tylko w gruncie , więc może te odkażę w nadmanganianie
I tak w uprawie gruntowej b. dużo zależy od pogody
Chyba w tym roku nie będę cudowała i zrobię tak jak poprzednio
W gruncie też żadnej choroby nie widziałam oprocz tych związanych z nawożeniem .Dopiero pod koniec sierpnia po dłużej trwających deszczach wystąpiła zaraza , ale dwa opryski przeciw ZZ zahamowały ją i owoce były zdrowe . Ale to moja wina bo myślałam że skoro są zdrowe to wytrwają do końca
Jedyne co to stosowałam się do rad forumowicz przy sadzeniu rozsady do ziemi
1 nawożenie rzędowe
2. Nawóż fosforowy w odpowiednim stężeniu pod krzak lub na bryłę korzeniową
3 Oprysk Miedziamem liści z wierzchu i od spodu
4 potem program ochrony pomidora przed ZZ
5 Oprysk cytrynianem wapnia
W tym roku mam swoje nasiona wszystkie zbierane z tunelu kiedy jeszcze nie było zarazy oprócz Dyno + Anna Rusian , Carol Chyko's Malinowy 37/2, Opałka, koktailowy malinowy które rosły tylko w gruncie , więc może te odkażę w nadmanganianie
I tak w uprawie gruntowej b. dużo zależy od pogody
Chyba w tym roku nie będę cudowała i zrobię tak jak poprzednio
Bądź jak zegar słoneczny. Odmierzaj tylko pogodne godziny
Re: Odkażanie nasion pomidora
krystynac50 błąd zauważyłam
to nie nazywa się cudowanie tylko odkażanie



- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Odkażanie nasion pomidora

Re: Odkażanie nasion pomidora
Więc Ty się nie martw.
Co roku jest w modzie jakiś temat. W tym roku na razie odkażanie nasion.

Co roku jest w modzie jakiś temat. W tym roku na razie odkażanie nasion.

- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Odkażanie nasion pomidora
Ja jeszcze nigdy nie odkażałem nasion przed wysiewem i teraz też nie zamierzam. Bez tego siew kilkudziesięciu odmian zajmuje mnóstwo czasu
Ale to mój wybór, niczego nie narzucam

Ale to mój wybór, niczego nie narzucam

Pozdrawiam, Maciek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8131
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Odkażanie nasion pomidora
Wolusia, od ponad 40-stu lat uprawiam pomidory i nigdy nie zaprawiałam, nie stresuj się
.

Pozdrawiam! Gienia.
Re: Odkażanie nasion pomidora
Ja podobnie, nigdy nie odkażałam nasion pomidorów i nie zamierzam.