Cięcie winorośli cz. 1
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Ok dzięki takiego czegoś szukałem Pozdrawiam Dziękuje.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Cięcie winorośli
Witam...
Czy ktoś mógłby mi w prosty sposób objaśnić, jak należy przycinać winorośl ?
pozdrawiam serdecznie.
Ania
Czy ktoś mógłby mi w prosty sposób objaśnić, jak należy przycinać winorośl ?



pozdrawiam serdecznie.
Ania
Pozdrawiam. Ania
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Cięcie winorośli
Wszystko zależy od:
1. Odmiany
2. Klimatu i mikroklimatu gdzie rośnie
3. Tego jakiej formy oczekujesz
O cięciu masz w obu wątkach jak niżej. Nie ma sensu mnożyć tematów.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... i&start=42
i tu
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... ro%C5%9Bli
1. Odmiany
2. Klimatu i mikroklimatu gdzie rośnie
3. Tego jakiej formy oczekujesz
O cięciu masz w obu wątkach jak niżej. Nie ma sensu mnożyć tematów.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... i&start=42
i tu
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... ro%C5%9Bli
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Cięcie winorośli
Tutaj http://winnica.bloog.pl/id,330744205,ti ... index.html (środkowa część strony), znajdziesz podstawy. Jak załapiesz, to przytniesz każdy krzewrozmalinka pisze:Witam...
Czy ktoś mógłby mi w prosty sposób objaśnić, jak należy przycinać winorośl ?![]()
![]()
![]()
pozdrawiam serdecznie.
Ania

Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
cięcie winorośli
bardzo proszę o podpowiedź, czy mogę ciąć teraz winogrona, czy jeszcze poczekać? mieszkam na wschodzie Polski i zapowiadają jeszcze mrozy nocą do -10.
druga sprawa - czy mogę ten krzew po mocnym przycięciu teraz (czy za np. tydzień) ciąć później na bieżąco by się nie rozrastał?
druga sprawa - czy mogę ten krzew po mocnym przycięciu teraz (czy za np. tydzień) ciąć później na bieżąco by się nie rozrastał?
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Jak ma być -10*C to nie tnij. Ja wczoraj ciąłem to co nie przyciąłem jesienią.
O sposobach i rodzajach cięcia oraz inne porady
http://www.winnica.golesz.pl/ciecie-winorosli.html
http://www.winnica.golesz.pl/wiosenne-c ... rosli.html
http://winnica.bloog.pl/id,330744205,ti ... index.html (środek strony)
O sposobach i rodzajach cięcia oraz inne porady
http://www.winnica.golesz.pl/ciecie-winorosli.html
http://www.winnica.golesz.pl/wiosenne-c ... rosli.html
http://winnica.bloog.pl/id,330744205,ti ... index.html (środek strony)
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
dziękuję! mój problem polega na tym, że kupiłam dom z bardzo przyciętą owocującą winoroślą i jak dotychczas nie udało mi się tego powtórzyć i co roku na jesień mam nie przyciętą nieowocującą winoroślą.... wiem więc, że mocne cięcie na wiosnę nie wystarczy.
poczekam do przyszłego tygodnia, a co potem - mam nadzieję, że się dowiem do tego czasu...

poczekam do przyszłego tygodnia, a co potem - mam nadzieję, że się dowiem do tego czasu...

Ciecie winogrona
Witam
Mam problem z cieciem winogrona. Czytalem o tym troche w internecie, ale wszystko to co widzialem wydaje mi sie troche pogmatwane. Jakos nie moge tego ogarnac. Dlatego zwracam sie do Was z prosba o pomoc. Zalaczam zdjecia i prosilbym Was o powiedzenie, ktore pędy/łozy nalezy wyciac lub skrocic.
Dzięki za pomoc






Mam problem z cieciem winogrona. Czytalem o tym troche w internecie, ale wszystko to co widzialem wydaje mi sie troche pogmatwane. Jakos nie moge tego ogarnac. Dlatego zwracam sie do Was z prosba o pomoc. Zalaczam zdjecia i prosilbym Was o powiedzenie, ktore pędy/łozy nalezy wyciac lub skrocic.
Dzięki za pomoc






- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 903
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Ciecie winogrona
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Ciecie winogrona
Tak się nie da. Z tych zdjęć nie da się wywnioskować co jest drewnem, co łozą, a co chrustem. Prawie w każdym z ostatnio zamieszczanych postów jest link do wiedzy o cięciu. Wystarczy się trochę wysilić.pawels416 pisze:Witam![]()
Mam problem z cieciem winogrona. Czytalem o tym troche w internecie, ale wszystko to co widzialem wydaje mi sie troche pogmatwane. Jakos nie moge tego ogarnac. Dlatego zwracam sie do Was z prosba o pomoc. Zalaczam zdjecia i prosilbym Was o powiedzenie, ktore pędy/łozy nalezy wyciac lub skrocic.
Dzięki za pomoc![]()
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Pani_Jagienka
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 20 lip 2012, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Jak to właściwie jest z tym owocowaniem "z drewna"? Pracowałam w ubiegłym roku w winnicy w Niemczech i tam rosły winorośle prowadzone właśnie w ten sposób, że latorośle wyrastały z drewna. Wydaje mi się, że to był pojedynczy Gujot. Dokładnie się przyglądałam. Myślę, że nie były to łozy z poprzedniego sezonu. Poza tym na podwórku gospodarzy rosła winorośl, która z tego co zrozumiałam ma kilkadziesiąt lat i jest to jeden sznur o długości kilku metrów. Rośnie na lince metalowej nad całym podwórkiem. I owoce na niej są co roku. Mam gdzieś zdjęcia winorośli z okresu wiosennego. myślałam że zmądrzałam, a chyba jednak zgłupiałam w tym temacie. Może mnie oświecicie. Przycinałam jesienią swoje winorośle i teraz zastanawiam się czy będą jakiekolwiek owoce.




- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 903
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Na tym pierwszym zdjęciu to nie jest guyot tylko sznur royat. Ramię stałe i krótkie czopki na owocowanie.
Nie bardzo rozumiem, dlaczego masz wątpliwości czy po cięciu jesiennym będziesz mieć owoce. Owoców tylko wtedy może nie być, jeśli cięłaś wszystkie łozy krótko (na dwa oczka, a posiadasz odmianę, która z pierwszych oczek nie owocuje). Rzadko, ale się zdarza.
Z tym drewnem to tak do końca nie ma co roztrząsać. Podobno odmiany deserowe "lubią" jak jest jego dużo. Szczerze to nie zauważyłem różnicy w jakości owoców np. nero. Gdy zaczynałem przygodę z winoroślą, to była jedna z moich pierwszych odmian. Teraz po latach (nero mam ok 13 lat) , krzewy w formie royat (duża ilość starego drewna) wydają wydaje mi się takie same owoce jak przed laty, gdy tego drewna miały malutko.
Nie bardzo rozumiem, dlaczego masz wątpliwości czy po cięciu jesiennym będziesz mieć owoce. Owoców tylko wtedy może nie być, jeśli cięłaś wszystkie łozy krótko (na dwa oczka, a posiadasz odmianę, która z pierwszych oczek nie owocuje). Rzadko, ale się zdarza.
Z tym drewnem to tak do końca nie ma co roztrząsać. Podobno odmiany deserowe "lubią" jak jest jego dużo. Szczerze to nie zauważyłem różnicy w jakości owoców np. nero. Gdy zaczynałem przygodę z winoroślą, to była jedna z moich pierwszych odmian. Teraz po latach (nero mam ok 13 lat) , krzewy w formie royat (duża ilość starego drewna) wydają wydaje mi się takie same owoce jak przed laty, gdy tego drewna miały malutko.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- Pani_Jagienka
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 20 lip 2012, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Aha. Trochę mnie uspokoiłeś. Jako laik poprzycinałam właśnie próbując naśladować tę formę prowadzenia winorośli, którą przedstawiłam na pierwszym zdjęciu. Moje krzewy były wcześniej trochę puszczone w samopas. Na dodatek pies mi poobgryzał tej zimy łozy. Zobaczymy co z tego będzie.
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Szczerze mówiąc to nie mam pewności, że udało Ci się skopiować, tę niemiecką formę? Skoro dotąd uważałaś , że latorośla wyrastają z drewna, to nawet w to wątpię. Krótko mówiąc na tamtych krzewach były krótkie odcinki (czopy) łozy z płodnymi pąkami. Jeżeli nie wycięłaś całych łóz i również zostawiłaś takie czopy to masz szansę na owocowanie, jak wycięłaś całe łozy to możesz liczyć tylko na nieowocujące wilki.Pani_Jagienka pisze:Aha. Trochę mnie uspokoiłeś. Jako laik poprzycinałam właśnie próbując naśladować tę formę prowadzenia winorośli, którą przedstawiłam na pierwszym zdjęciu.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Pani_Jagienka
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 20 lip 2012, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Dziś przyglądałam się i widzę że tam gdzie wycięłam łozy to przez przypadek zapewne zostały te dwa oczka i są pąki. Nawet jeśli nie będzie owocował to trudno, człowiek uczy się na błędach. Krzaki były puszczone w samopas i należało je okiełznać. Teraz będę wiedziała co i jak. Coraz więcej z tego rozumiem. W następnym roku będzie lepiej.