Borówka amerykańska - 3 cz
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 16 maja 2011, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Mam pytanie odnośnie zakwaszanie gleby. Czy nadają się do tego igły modrzewia, oczywiście te, które spadły na jesieni, te zbrązowiałe. Znalazłem wprawdzie wprawdzie wątek na forum ale nie ma tam jednoznacznej odpowiedzi. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=33&t=49307
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 30 sty 2013, o 22:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Northamptonshire, UK
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Witam,
Dopiero rozpoczynamy przygode z dzialka, nasz kawalek gruntu otrzymalismy w polowie stycznia. Wiec potrzebuje masy wskazowek.
Chcialabym posadzic borowke, a w sumie z tego co doczytalam minimum musza byc dwie, zeby dobrze rosly. Jak przygotowac podloze? Nie mam dostepu do drzew iglastych, nie mam kompostu, nie mam obornika, ziemia u nas zbita, gliniasta, ciezka, przesypiemy ja piaskiem w najblizszym czasie, ale co dalej? Wykopac dziure, wsadzic krzak i zasypac ta wykopana ziemia, czy raczej stworzyc cos specjalnego? Moglby ktos mi krok po kroku opisac procedure? Bardzo prosze,
i pozdrawiam
Joanna
Dopiero rozpoczynamy przygode z dzialka, nasz kawalek gruntu otrzymalismy w polowie stycznia. Wiec potrzebuje masy wskazowek.
Chcialabym posadzic borowke, a w sumie z tego co doczytalam minimum musza byc dwie, zeby dobrze rosly. Jak przygotowac podloze? Nie mam dostepu do drzew iglastych, nie mam kompostu, nie mam obornika, ziemia u nas zbita, gliniasta, ciezka, przesypiemy ja piaskiem w najblizszym czasie, ale co dalej? Wykopac dziure, wsadzic krzak i zasypac ta wykopana ziemia, czy raczej stworzyc cos specjalnego? Moglby ktos mi krok po kroku opisac procedure? Bardzo prosze,
i pozdrawiam
Joanna
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Ja też, na wiosnę będę sadziła w ziemi gliniastej. Będę dodawała torfu. Poczytaj sobie na forum, jest bardzo dużo wskazówek i informacji na ten temat 

-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Borówkę powinno się sadzić 3-5cm głębiej niż rosła w pojemniku. Do dołka 1:1 gleba wlaściwa+torf (ja tak będę sadziła) Po zasadzeniu glebę dobrze ugnieść. Podlać. Najlepiej wybrać dwie odmiany o podobnym okresie kwitnienia - aby się wzajemnie zapylały.


- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Przed posadzeniem bryłę korzeniową postrzępić, szczególnie taką dobrze przerośniętą.
Tak tylko dorzucam, bo nie często się o tym przypomina.
Postrzępione korzenie lepiej się rozrastają.
Jeszcze dorzucę linka do starszego wątku. Tu konkretnie o sadzeniu.
Jak sadzić borówkę
Pozdrawiam
Tak tylko dorzucam, bo nie często się o tym przypomina.
Postrzępione korzenie lepiej się rozrastają.
Jeszcze dorzucę linka do starszego wątku. Tu konkretnie o sadzeniu.
Jak sadzić borówkę
Pozdrawiam

Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
piotrek1111 Moje borówki rosną w mieszaninie torfu kwaśnego, kory drobno mielonej, ziemi rodzimej i kompostu (po wiaderku). Sadziłam je na próbę, od 2009 co rok 2-3 sztuki i dobrze się mają. Wydaje mi się, że kompost jest kwaśny i jest odpowiednim nawozem dla borówki. Oczywiście stosuję też siarczan amonu wiosną i siarczan potasu jesienią.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
W linku, który podałeś Monika pisze, że mają pH 4-4,5.cocojumbo pisze:Mam pytanie odnośnie zakwaszanie gleby. Czy nadają się do tego igły modrzewia, oczywiście te, które spadły na jesieni, te zbrązowiałe. Znalazłem wprawdzie wprawdzie wątek na forum ale nie ma tam jednoznacznej odpowiedzi. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=33&t=49307
Czyli pod borówki się nadają.
Tradycyjnie jednak dobrze by było żeby trochę poleżały i dopiero pod krzaczek.
Pozdrawiam

Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 16 maja 2011, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
dzięki za odpowiedź 

- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Wrócę do "wilków" w krzewach borówki wysokiej.
Wilki w borówce wysokiej
Też wilki
Na forum sadowniczym spotkałem się z tym, że niektórzy faktycznie tak nazywają długie, proste, sztywne pędy wyrastające od korzeni.
Swoją "posturą" odpowiadają wilkom, które spotyka się na drzewach.
I tak jak na drzewach, w pierwszym wyrastają bez rozgałęzień i zawiązują tylko pąki liściowe (chude). W związku z tym w drugim roku owoców na nich nie będzie. Ale w drugim roku wyrosną na nich boczne pędy, na których powinny zawiązać się pąki kwiatowe (grubsze od liściowych). Jak pęd długi można przyciąć wtedy łatwiej się rozgałęzi. I w ten sposób z "wilka" powstaje pęd owocujący.
Taka kolej rzeczy ma miejsce w wielu krzewach.
Wycinać "wilki" w borówkach należałoby tylko wtedy jeżeli wyrośnie ich nadmierna ilość. O taki szał w przypadku borówek jednak chyba trudno. Czasem ciężko się doprosić żeby cokolwiek wypuściły.
Męczyły mnie te wilki
. Ktoś coś dorzuci w tym temacie?
Pozdrawiam
Wilki w borówce wysokiej
Też wilki
Na forum sadowniczym spotkałem się z tym, że niektórzy faktycznie tak nazywają długie, proste, sztywne pędy wyrastające od korzeni.
Swoją "posturą" odpowiadają wilkom, które spotyka się na drzewach.
I tak jak na drzewach, w pierwszym wyrastają bez rozgałęzień i zawiązują tylko pąki liściowe (chude). W związku z tym w drugim roku owoców na nich nie będzie. Ale w drugim roku wyrosną na nich boczne pędy, na których powinny zawiązać się pąki kwiatowe (grubsze od liściowych). Jak pęd długi można przyciąć wtedy łatwiej się rozgałęzi. I w ten sposób z "wilka" powstaje pęd owocujący.
Taka kolej rzeczy ma miejsce w wielu krzewach.
Wycinać "wilki" w borówkach należałoby tylko wtedy jeżeli wyrośnie ich nadmierna ilość. O taki szał w przypadku borówek jednak chyba trudno. Czasem ciężko się doprosić żeby cokolwiek wypuściły.
Męczyły mnie te wilki

Pozdrawiam

Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Kompost nie nadaje się jako podłoże do borówek ponieważ posiada za wysokie jak dla borówki pH
Podobnie do nawożenia nie nadaje się ani obornik ani gnojówka czy gnojowica z tego samego powodu
Podobnie do nawożenia nie nadaje się ani obornik ani gnojówka czy gnojowica z tego samego powodu
- Taddeo
- 100p
- Posty: 105
- Od: 23 sty 2013, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stalowa Wola
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Chciałem rozmnożyć Borówkę amerykańską. Jak to zrobić ?. Jeżeli już taki temat był na forum to proszę o skierowanie na własiwy tor.
Pozdrawiam. Tadeusz.
- romix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1187
- Od: 22 paź 2010, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie - południe 6a/6b
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Rozmnażanie borówki.
Nie jest jednak łatwo. Z 4 sadzonek udało mi się ukorzenić jedną.
Choć tak naprawdę jakichś wielkich ceregieli z nimi nie robiłem.

Nie jest jednak łatwo. Z 4 sadzonek udało mi się ukorzenić jedną.
Choć tak naprawdę jakichś wielkich ceregieli z nimi nie robiłem.

Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem (William Szekspir).
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
Pozdrawiam serdecznie, Romek. Zielono mi
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
Ja spróbowałbym zrobić odkład.
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 17 lip 2012, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Slask,Bytom
Re: Borówka amerykańska - 3 cz
jak tam wasze borówki po zimie?
W weekend chciałem jechac poodkrywac moje krzaczki ale nie jestem pewny czy nie za wcześnie. Jak myślicie?
Kiedy dawać nawóz bo nie mam opakowania i nie chciał bym zrobić tego za szybko.
W weekend chciałem jechac poodkrywac moje krzaczki ale nie jestem pewny czy nie za wcześnie. Jak myślicie?
Kiedy dawać nawóz bo nie mam opakowania i nie chciał bym zrobić tego za szybko.