Zieleń to życie: Hippeastra, Paphiopedilum i inne

[jola1313]

Nareszcie zakwitł
Piękne zdjęcia.
Jednak czerwień rzuca się w oczy

Ten z pracy-też ładny .U mnie właśnie rozkwita w podobnym odcieniu.Ale pojedynczy,i część płatków ma białych...delikatny taki,biedronkowy

Trzymam kciuki za nasionka.A długo trzeba czekać jeszcze?ogólnie,jak długo trwa wyprodukowanie nasion przez hippeastrum?

[sweety]

Faktycznie ten tradycyjny ma przepięknym, intensywny kolor A le żadnym z poztsałych także bym nie pogardziła...

[evluk]

Witam niedzielnie
Dziękują za wizytę i optymistyczne posty
Drobny śnieżek od rana sypie-na zimę czy co...

U mnie też zakwitł Sweet Nymph. Tylko mój taki pełniejszy

Sweet Nymph przez 3 lata kwitł pełnymi kwiatami-w tym roku się zbiesił Ale przynajmniej pylniki pokazał i są pełne pięknego, dorodnego pyłku..Zbiorę i zapylę bordowy NN z postu powyżej Mogą wyjść fantastyczne krzyżówki, zarówno pełne jak i pojedyncze

powiedz mi jak to jest z nasionkami? Czy zbierasz jak już zielona osłonka wyschnie?

Nasionka zbieram jak zielona osłonka zbrązowieje i pęknie, a nasionka zaczną się wysypywać.. Wyjmuję, rozkładam na papierowym ręczniku, żeby dobrze wyschły, i nazajutrz można już wysiewać..Przed wysianiem nasionka przez dobę namaczam, lepiej wschodzą

Ciekawe co wyjdzie z tej krzyżówki dwóch piękności?

Mam nadzieję na takie mniej więcej, magiczne krzyżówki
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... m=1&itbs=1

A długo trzeba czekać jeszcze?ogólnie,jak długo trwa wyprodukowanie nasion przez hippeastrum?

Joluś-od skutecznego zapylenia do zebrania nasionek około 45 dni..
Obecnie czekam na "poród" następujących krzyżówek:
ChicoxPapilio
PapilioxChico
RosadoxChico
Zalążnie są bardzo pękate..ale się będzie działo

[jola1313]

Myślałam,że dłużej.I właśnie zdziwiło mnie,bo niedawno mówiłaś,że zapyliłaś ,a już pokazujesz dość grube ''coś''.Że coś z tego będzie.Że tak szybko widać efekt pracy ''pszczółki''Ewy

No to gratuluję,pełen podziw

[bozunia]

Powiem szczerze, że ta krzyżówka dała niesamowitą piękność Trzymam kciuki, żeby Twoje było jeszcze piękniejsze Szkoda, że tak długo trzeba czekać na efekty...

[evluk]

Joluś-Chico zapyliłam 18 stycznia i wygląda na to, że 5 ovarium jest pełnych Teraz co tydzień zalążnie są grubsze. Mam nadzieję, że "donosi" całą 5
Bożenka- "tylko" 3 lata..Co to jest 3 lata wobec wieczności Szybko zleci..A jak dobrze podpasiemy cebulkę, to już po 2 latach można doczekać się kwitnienia..

[jola1313]

No to zapylaj tego czerwonego,zapylaj .A ja się będę uśmiechać o nasionka
To jednak nie tak strasznie dłuuugo

[evluk]

Jolu- jeden z czerwonych został już zapylony dzisiaj Papilio(pyłek przechowuję w lodówce), a jutro drugi kwiat zapylę Sweet Nymph
Jak wszystko dobrze pójdzie nasion powinno być sporo

[drozd]

Podziwiam Waszą cierpliwość ale pomyśleć jak nagroda może czekać - to chyba warto. Czytałem gdzieś w prasie ogrodniczej,że otrzymane siewki z jednego egzemplarza nie koniecznie powtórzą jego cechy. Odezwą się geny dziadków, babć a nawet pra, pra....
Podobno wyhodowana z nasionka cebula wydaje dużo cebul przybyszowych więc chyba warto poczekać. Tylko te 3-4 lata czekania

[eldo]

ewa możesz opisać dokładnie jak zapylasz w jakim momencie, prosto dla laika?
I jeszcze jedno pytanko czy z cebulek które nie mają korzonków coś wyjdzie?

[evluk]

Janusz
Od kilku lat zapylam hipki. Mam cebulki, które wyhodowałam z nasion i są już tak duże,że mogą w tym roku już zakwitnąć-zobaczymy..Na razie nie mają przybyszowych cebulek, ale kto wie.. Oczywiście, że krzyżówki mogą być różne, i różne cechy przy kwitnieniu będą się ujawniać...Jednakże nie mogę już doczekać się moich pierwszych autorskich odmian... Ekscytujące jest to czekanie
eldo-czasami jest tak, że cebulka nie chce wypuszczać korzeni, albo je straciła-wtedy można zrobić 2 rzeczy, albo tzw nasiadówkę:osadzić cebulę na słoiczku z wodą-piętka wisi kilka centymetrów nad wodą, albo piętkę posypać ukorzeniaczem i wsadzić do przepuszczalnego podłoża- najlepszy będzie perlit..I trzeba być cierpliwym, bo może to potrwać kilka tygodni zaledwie, a może trwać nawet parę miesięcy..Cybister Rio Negro którego leczyłam ze zgnilizny kilka miesięcy, wypuścił pierwsze korzonki po upływie 7 miesięcy.. Nie trzeba się poddawać...
Co do zapylania:czekam, aż słupek się rozchyli i wtedy nanoszę nań pyłek, metodą tzw paznokciową , aby zapobiec wsobnemu zapyleniu, odcinam pręciki matecznika...

[drozd]

Ewuniu. Podziwiam Cię za cierpliwość, determinację i za to,że masz przed sobą konkretny cel do którego dążysz. Życzę Ci wyhodowania pięknych okazów. Mnie niestety tej silnej woli zabrakło nawet w uprawie cebul. Miałem już pokaźną ilość ale jak dla mnie za krótko kwitły a później konieczność uciskania się z niezbyt efektownymi liśćmi zniechęciła mnie do dalszej uprawy. Już od dwóch lat nie sadzę wolę napatrzeć się u kogoś, bo niektóre to naprawdę cud natury.

[elcia1974]

Ewuś mocno kibicuję Twoim eksperymentom z zapylaniem
A misa pełna takich mocno czerwonych, ślicznych Hippeastrum to będzie widok, że hoho
Teraz tylko na niego cierpliwie poczekac - i to jest najtrudniejsze.

[jola1313]

To pyłek można przechowywać w lodówce .A to sie zdziwiłam...a ja ,naiwna sądziłam,że trzeba mieć hipki kwitnące w tym samym czasie.Że to dopiero szczęście-jak takie coś się uda i jak można mieć szansę coś zapylić
Kurcze,normalnie bym spróbowała ...wydaje się takie proste ....z czystej ciekawości,czy by mi się udało....eeee,Ty masz ciekawsze hipki-do krzyżówek .Ja mam teraz tylko białego i lekko z różem...Słaby materiał
Będę się podlizywać,choć o kilka nasionek...z tych co dojrzewają też

[asma]

może zanim moje zakwitną,dojrzeją to i ja się naumiem co i jak:)
jestem pod wrażeniem,że mozna zapylać,krzyzować takie cudne kwiaty
fajnie ,że tu trafiłam:)
a jak już będą nasionka i się je posadzi to co dalej się dzieje?....w końcu tu nasionko,a nie bulwa...